Space Star Techniczne - [MSS ALL] HAMULCE Gorące jedno koło
Anonymous - 07-09-2005, 11:26 Temat postu: [MSS ALL] HAMULCE Gorące jedno koło Przebieg: 30tys.
Czy potrafi ktos wytlumaczyc, albo przynajmniej moze mial podobna sytuacje:
Po przejechaniu wiekszej trasy (nie w miescie) sprawdzilem temperature felg. Prawe tylnie kolo bylo tak gorace ze nie mozna bylo dluzej przytrzymac reki, a kolpak byl miekki.
Odrazu nadmieniam ze lewe kolo na tej samej osi bylo tylko letnie.
Pomyslalme ze pewnie przyblokowal sie klocek (klocek, albo cylinderek, albo autoregulacja szczeki). Po podniesieniu samochodu zdzwiko....kolo obracalo sie tak jakby woogole nie bylo tam klockow - znaczy sie tak lekko.
Hubeeert - 07-09-2005, 11:27
Bo się klocek już skończył.
Anonymous - 07-09-2005, 12:16
Hubeeert napisał/a: | Bo się klocek już skończył. |
Nie, nie. Nic z tych rzeczy. Zreszta mysle ze ja bym zauwazyl ze dre tarcze.
Fakty sa takie: wczoraj widzialem klocki i jeszcze wystarcza.
Anonymous - 07-09-2005, 12:31
Może bicie na tarczy?
wichura1 - 07-09-2005, 12:36
Ciężko się cofa tłoczek i nie odskakuje na odpowiednią odległość. Trzeba wyjąć, wyczyścić, przesmarować, zamontować, odpowietrzyć hamulce i śmigać. Miałem podobnie z przodu, aż mi plastikowe kołpaki szlag trafiał
Anonymous - 07-09-2005, 15:26
wichura1 napisał/a: | Ciężko się cofa tłoczek i nie odskakuje na odpowiednią odległość. Trzeba wyjąć, wyczyścić, przesmarować, zamontować, odpowietrzyć hamulce i śmigać. Miałem podobnie z przodu, aż mi plastikowe kołpaki szlag trafiał |
Ale czy jak podniosles samochod, to kolo obracalo sie ciezko? Bo u mnie brak oporu.
Musze sprobowac jeszcze cos. Uniesc kolo, ale nie podnoszac nadwozie, tylko poprzez podparcie wahacza (chyba tak sie to nazywa ) i zobaczyc czy jest tak samo. Mysle o tej magicznej regulacji sily hamowania w zaleznosci od nacisku (EBD).
wichura1 - 07-09-2005, 15:31
Brak oporu miałem, tylko aż się mocowanie kołpaka odkształciło od temperatury felgi. Jak przejeżdżałem z otwartą szybą obok jakiejś ściany z prędkością 20km/h to było słychać delikatny pisk.
Anonymous - 07-09-2005, 15:36
wichura1 napisał/a: | Brak oporu miałem, tylko aż się mocowanie kołpaka odkształciło od temperatury felgi. Jak przejeżdżałem z otwartą szybą obok jakiejś ściany z prędkością 20km/h to było słychać delikatny pisk. |
Zaczynam wierzyc. Co nie zmienia postaci rzeczy ze w serwisie wyszedlem na glupa, bo powiedzialem ze kolo bylo gorace, a jak podniesli pieknie sie obracalo, wiec nie uwierzyli
Anonymous - 07-09-2005, 20:27
skrzypek napisał/a: | Zaczynam wierzyc. Co nie zmienia postaci rzeczy ze w serwisie wyszedlem na glupa, bo powiedzialem ze kolo bylo gorace, a jak podniesli pieknie sie obracalo, wiec nie uwierzyli |
Przepraszam, ale na głupa wyszedł serwis bo powinien koło zdjąc i zobaczyć klocek i tarcze, a nie pomachać kółkiem w lewo i w prawo. Poza tym jeszcze może być łożysko, ale to raczej mniej prawdopodobne jest...
Pzdrw.
R.B.
Anonymous - 07-09-2005, 20:38
Robert Bryl napisał/a: | Przepraszam, ale na głupa wyszedł serwis bo powinien koło zdjąc i zobaczyć klocek i tarcze, a nie pomachać kółkiem w lewo i w prawo. Poza tym jeszcze może być łożysko, ale to raczej mniej prawdopodobne jest... |
Spoko, spoko, to byl przeglad wiec kolko zaraz sciagali poniewaz ja chcialem zobaczyc stan klonkow. Ale przyznam ze juz nie wiem co bylo dalej bo musialem isc, a tloczka nie wciskalem.
Serwisu natomiast nie zamierzam bronic, ale to w innym watku (np. goscie maja jakies inne procedury przegladow niz w ksiazeczce serwisowej ).
|
|
|