Owczar - 26-02-2013, 22:19 Temat postu: Cache przeglądarki na ramdysku Ponieważ mimo dość intensywnego używania komputera system alokuje tylko część ramu postanowiłem potestować ram dysk pod windowsem (na co dzień używam w unixie pod temp-a). Po utworzeniu zacząłem się zastanawiać co można robić na ramdysku i generalnie opcji jest wiele - typu przetwarzanie grafiki (PS, kownersje wsadowe itp) czy filmów, ale główne zastosowanie dla przeciętnego użytkownika to cache przeglądarki. Dla testów przekierowałem sobie cache w chrome i FF. Pomimo tego, że mam pod system zrobiony stripe z dwóch dysków SAS 10k (tyle, ze z włączonym szyfrowaniem), to na RAM dysku przeglądarki po prostu szaleją. Różnicę widać szczególnie na vimeo, yt itd, ale na zwykłych stronach też jest o wiele szybciej. Tak więc jeśli ma ktoś trochę wolnego ramu to polecam takie rozwiązanie. Ja użyłem darmowego programu dataram ramdisk. krzychu - 27-02-2013, 06:55 Wydaje mi się, że na SSD nie będzie takiego przeskoku... Przy SSD wszystko mi przyspieszyło szczególnie operacje na małych pliczkach i wielu operacjach zapisu/odczytu na raz... Tam SSD jest niesamowite... A jakie masz opóźnienia na tej macierzy? A RAM diski poza jakimiś specyficznymi rzeczami gdzie potrzeba bardzo szybkiego dostępu do dużej ilości danych wydają mi się sztuką dla sztuki w dobie SSD. Rozumiem, że jak masz dostateczną ilość ramu to wyłączyłeś swap-a windowsowi? Owczar - 27-02-2013, 09:26 Rzecz jasna SSD jest niezaprzeczalnie lepsze od tradycyjnych dysków, ale też sporo droższe. Te dwa sasy kupiłem okazyjnie, a 300GB dysk by jednak sporo kosztował 
Opóźnienia odczytu nie są aż tak dobre jak przy SSD, ale z racji tego, ze to są 2,5calowe dyski w stripe to opóźnienia są na dość dobrym poziomie - nie pamiętam dokładnie ale puszczę HD tune w wolnej chwili. Większym blokerem może być tutaj dodatkowo włączone szyfrowanie dysku. Na ram dysku jest bez szyfrowania. Przeglądarka zapisuje właśnie te małe pliczki dlatego SSD w tej dziedzinie jest dużo lepszy, ale na ramdysku jest mega szybko Odczyt na poziomie 2tys MB i opóźnienia 0ms. Wąskim gardłem będzie tu możliwość przetworzenia danych przez system.
SWAP wyłączony już dawno
Tak BTW to 8GB ram to standard, a windows 7 wykorzystuje max 6 przy dość mocnej utylizacji. Więc 1GB ram na ram dysk to świat i ludzie  Ma to szczególnie znaczenie w notebookach z dyskami 5400rpm.
krzychu - 27-02-2013, 09:35
Nikt nie mówi o 300GB. Można na system kupić 64 lub 128GB a to już bardzo przystępne cenowo.
No tak u mnie w pracy teraz kupili komputer z 16GB bo baza SQL-owa się dławiła i przy okazji komputer jak było 8GB... Jeszcze jest sporo aplikacji co potrafią zdławić 8GB ale oczywiście nie w domowych zastosowaniach.
No z laptopami jest ogólnie problem bo jakoś opierają się przed zrobieniem prawdziwego hybrydowego dysku (takiego żeby był wykrywany jako 2 osobne np. 32 + 500) Dodać miejsce na dysk SSD w standardzie mPcie
Ale z tego co kojarzę to opóźnienia na mniejszych dyskach (3,5 względem 2,5) są większe. A RAID zawsze dodaje opóźnień... Owczar - 27-02-2013, 11:03
Niby tak, ale na dysku systemowym mam także aplikacje i dwa inne systemy (linuxy).
No tak, ale to już specyficzne zastosowanie Na co dzień mam do czynienia z aplikacjami które wciągają nawet po 500GB ram  Ale przy codziennym użytkowaniu do internetu, filmów itp to ram się nudzi.
Używam suspend to disk więc aplikacje działają cały czas bez restartu - w tym 2 przeglądarki, odtwarzacze filmów itp i nie przekroczyłem utylizacji ram powyżej 4GB. Chyba że zabiorę się za obróbkę filmu czy coś takiego.
No niestety przeciętnemu użytkownikowi jest to niepotrzebne, nie widzi potrzeby itd. A mnie osobiście najbardziej irytują operacje na dyskach bo w większości notebooków to wąskie gardło. Chyba, że mają dysk SSD
[ Dodano: 27-02-2013, 11:06 ]
Jest wręcz odwrotnie, ponieważ głowica ma krótsze dystanse do pokonania. RAID1 zwiększa, ale raid0 zmniejsza. Tyle, ze raid0 jest dość ryzykowny. Jeden dysk pada i dane lecą w kosmos... |
||||||||||||||||||||||
