To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Lancer CK0 - [CK1A 1.3] Ucieka prąd?

Instru - 13-07-2013, 11:40
Temat postu: [CK1A 1.3] Ucieka prąd?
W zimie miałem nieustannie powtarzający się następujący problem: wracam autem wieczorem, a następnego dnia próbuję odpalić i rozrusznik zrobi jeden ociężały obrót dając tym do zrozumienia, że akumulator nie podoła. Jeśli natomiast wsiadłbym do niego po 2 dniach to nawet kontrolki "mętnie" i słabo świeciły po przekręceniu kluczyka.
Alternator ładuje prawidłowo, rozrusznik też powinien być ok, zatem kupiłem nowy akumulator. Działo się to samo tylko może po dłuższym odstępie czasu. Pod koniec zimy z pomocą miernika doszedłem do tego, że radio w trybie podtrzymywania pobiera zbyt dużo prądu więc tu musi być pies pogrzebany. Odłączyłem zatem żółty kabelek i wszystko wydawało się być w miarę ok... Do czasu, aż jakiś czas temu ponownie przywitały mnie mętne kontrolki, a dziś znów nie chciał odpalić. Fakt, że ostatnio jeździłem głównie na krótkich dystansach (3-4km) a i samochód coraz rzadziej jest odpalany na rzecz przesiadki na ekonomiczny rower, ale myślę, że to nie jest normalne zjawisko.

Czy ktoś z Was miał już podobny problem, że gdzieś wam przez coś uciekał prąd? Radio jest już wykluczone, alternator dobrze ładuje, rozrusznik sprawny, a auto nie jest zostawiane na żadnym pożeraczu prądu - wszystko jest wyłączone (a przynajmniej w takiej świadomości żyję). Jeśli ktoś ma jakieś pomysły proszę o pomoc.

plecho1 - 13-07-2013, 14:18

Mój teść miał podobny problem przez zaśniedziałe główne masy po między akumulatorem a silnikiem i akumulatorem a karoserią. Po wymianie akumulatora z miesiąc było ok po czym znowu się zaczęło. Przez zaśniedziałe masy alternator nie doładowywał wystarczająco akumulatora a dodatkowo podobnie jak u Ciebie krótkie odcinki i problem z porannym odpaleniem jak u Ciebie.
Jeśli chcesz wykluczyć jednak fakt że coś kradnie prąd, to sprawdź to multimetrem ustawionym na pomiar prądu czyli amper lub jakimś innym amperomierzem. Amperomierz musi być wpięty w szereg po między np. klemę minusową a minusowy słupek w akumulatorze, Jeśli tak mierzona wartość prądu będzie zbyt duża to wyciągaj po kolei bezpieczniki i sprawdzaj co się dzieje, jeśli po wyciągnięciu któregoś pobór znacząco spadnie to będziesz miał winowajcę.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group