To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Grandis Techniczne - 2.4 MiVEC ciężko pali po dłuższym posotju

skull - 02-05-2014, 22:36
Temat postu: 2.4 MiVEC ciężko pali po dłuższym posotju
Koledzy podpowiedzcie coś bo brakuje pomysłów :) Auto zaczęło coś długo kręcić po nocy lub długim postoju.Aktualnie zmieniłem pompę paliwa,wyregulowałem zawory,dolałem też środka czyszczącego wtryski i pojeździłem jakiś czas na paliwie(misiek z lpg). Żadnej poprawy co tu jeszcze sprawdzić?
robertdg - 03-05-2014, 08:30

Sprawdź instalacje LPG pod katem szczelności
tomekrvf - 03-05-2014, 21:34

Zmierz kompresję
skull - 04-05-2014, 19:21

kompresję mierzyłem jakiś czas temu była około 15 na wszystkich cylindrach równa,ale zmierzę jeszcze raz może coś zmieniło się. Instalacje mam LPi wybiorę się na serwis jakoś w połowie maja,najbliższe serwisy tych instalacji to 250km,trzeba wygospodarować dzień wolny.
Skojarzyło mi się,że świece zmieniałem dwa lata temu jak kupiłem Grandka,niby irydowo-platynowe mają dłuższą żywotność,ale z drugiej strony przy lpg można zmienić nie zaszkodzi.

Marcino - 05-05-2014, 09:21

skull,
Nic nie kombinuj - puszczają ci wtryski LPI, są nieszczelne. Mam podobnie w Peugocie z instalacją LPI.
Jak chcesz sprawdzić to wyciagnij wtryski są zapinane na zawleczki i zamocz je w wodzie z mydłem, bedziesz obserwoał bąbelkowanie.Najlepiej jak masz dobry dstęp do wtrysków LPI odpalić samochód poczekać aż przełączy się na LPG, wyjąć wtryski i sprawdzić szczelnosc w wodzie.
Jak masz kiepski dstęp, możesz je wymontować wczesniej zapalić samochód jak tylko przełączy sie na LPG to zgasic szybciutko. I pozniej zanurzasz w wodzie.
Nie powinny puiszczać wiecej niż ~10 banieczek na minutę. Zresztą pompa daje ciągle cisnienie i LPG idzie na przelew to na zdrowy rozum nie trzeba odpalać:P,

A jak to leczyć..... czyszczenie lub wymiana wtrysków gazu. JA ostanio czysciłem swoje i efekt jest połowiczny jest duuuuzo lepiej ale nie idelanie.
http://forum.mitsumaniaki...c&start=105#top

U mnie napewno LPG wraca z pompy przewodem przelewowym - wiem bo odpinałem przewód na rozdzielaczu- czujniku cienienia pod maską. Raczej jest nieszczelny zawór zwrotny na pompie na zbiorniku, Chce zamontować zawór odcinajacy aby nie było cisnienia na listwie wtrysku gazu i zobacze wtedy.
Jest wątek na LPG-forum,. goscie robią pompki do ossysania LPG z kolektora:P

Jak byś chciał to pisał do mnie ktoś na LPG-forum z ofertą na nowe wtryski. Cena nie najgorsza.

skull - 05-05-2014, 16:20

dzięki Marcino za tak obszerną odpowiedź :) Tak jak pisałem w połowie maja będę i tak u speców od LPG bo muszę przedłużyć legalizację butli,to przy okazji niech sprawdzą instalację i powiedzą co za ile i dlaczego tak drogo :wink: Wtedy będę myślał co z tym dalej robić,ale boję się,że może boleć finansowo bo nie wiem kiedy było serwisowane moje LPi.Ja mam auto dwa lata i przez ten czas tylko sam zmieniłem łożyska,filterek i olej w pompie.
Marcino - 05-05-2014, 22:16

Spoko, nie daj się naciągnac. Ja zrobiłem kabelek z chipsetu za 12zł z allegro i sam czytam parametry LPI. Ale na puszczanie wtrysków nie ma rady, może czysczenie pomóc. Dam znać jak zrobie odcięcie elektrozaworkiem od lpg.
skull - 23-01-2015, 00:54

dla potomnych dopiszę,że jeden wtrysk gazu faktycznie puszczał po wymianie wszystko wróciło do normy,pali jak trzeba.:) Wtrysk kupiłem używany .
magicadm - 08-02-2015, 12:44

skull, czy odczytywałeś wartości korekt długoterminowych?

Lejący wtrysk powinien wykazać sporą różnicę pomiędzy bankami cylindów.

skull - 08-02-2015, 22:48

magicadm napisał/a:
skull, czy odczytywałeś wartości korekt długoterminowych?

Lejący wtrysk powinien wykazać sporą różnicę pomiędzy bankami cylindów.

nie miałem czym odczytać :?

magicadm - 17-02-2015, 16:36

skull,
Rozumiem ,że ten wtrysk lał po zgaszeniu silnika?
Tj przylewał go 'przez noc'?

skull - 17-02-2015, 22:38

magicadm napisał/a:
skull,
Rozumiem ,że ten wtrysk lał po zgaszeniu silnika?
Tj przylewał go 'przez noc'?

dokładnie tak,nie posiadam sprzętu do diagnostyki instalacji LPi i po oglądnięciu nalotu na świecach zapłonowych jedna ewidentnie odbiegała od reszty i zaryzykowałem wymieniłem na tym cylindrze wtrysk,i był to strzał w dziesiątkę :)

Kamil_1986 - 06-04-2016, 12:29

skull napisał/a:
magicadm napisał/a:
skull,
Rozumiem ,że ten wtrysk lał po zgaszeniu silnika?
Tj przylewał go 'przez noc'?

dokładnie tak,nie posiadam sprzętu do diagnostyki instalacji LPi i po oglądnięciu nalotu na świecach zapłonowych jedna ewidentnie odbiegała od reszty i zaryzykowałem wymieniłem na tym cylindrze wtrysk,i był to strzał w dziesiątkę :)


Witajcie ! mam podobny problem, moje auto outlander II gen. także ciężko pali po nocy, lub dłuższym postoju, ja właściwie wykluczyłem gaz na samym początku, bo wydaje mi się, że silnik startuje na benzynie, a gaz włącza się po chwili... Możecie mi wytłumaczyć co ma wspólnego wtrysk LPi z ciężkim odpalaniem na zimnym ?

ps. mam instalacje LPi

pozdrawiam Kamil



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group