To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Stukanie w zawieszeniu

Lukaas - 13-02-2007, 13:29
Temat postu: Stukanie w zawieszeniu
Witam!

Napotkałem następujący problem podczas jazdy moim Galem.
Podczas wolnego przejeżdzania przez poprzeczne nierówności słychać z okolic lewego przedniego koła stuki, takie jakby od wahacza bądź stabilizatora. Samochód wylądował u mechanika, a mechanik po sprawdzeniu powiedział, że nie ma luzów na tulejach wahacza ani na stabilizatorze. NIC! Co robić? Ja słyszę to stukanie. Co to może być?

JaGrab3 - 13-02-2007, 13:39

A ten wątek, zobacz sobie
Lukaas - 13-02-2007, 14:18

Racja, racja, to może być to. W sumie mechanior powiedział, że musiałby rozebrać pół samochodu, ale to kupa roboty więc kupa kasy, a ja nie chciałem ryzykować demontażu tylko po to żeby zapłacić za robotę i nic nie znaleźć. Teraz mam pewność, że jak rozbierze to to ten luz znajdzie. Dzięki.
JaGrab3 - 13-02-2007, 15:04

No mozesz jeszcze potrzepać kołem po podniesieniu, tak jak w tym wątku kochajj napisał. Przynajmniej moze zdjagnozujesz bez rozbierania...
Anonymous - 13-02-2007, 17:53

Moze byc luz na samej przekładni i wtedy wlasnie wszystko jest niby OK a jednak niekiedy puknie w specyficznym momencie.
Anonymous - 14-02-2007, 13:45

U mnie stukało jak miałem luz na łożysku, po wymianie piastołożyska cisza jak makiem zasiał.
Lukaas - 15-02-2007, 14:19

bokciu napisał/a:
Moze byc luz na samej przekładni i wtedy wlasnie wszystko jest niby OK a jednak niekiedy puknie w specyficznym momencie.


Przekładnię chyba można wykluczyć, samochód ma przejechane 112kkm. Liczę ze do 200kkm przekładnia wytrzyma, zresztą wóz jest z niemiec a ja starm się nie wpadać w dziury, a przez tory przenoszę :wink:

Stukanie słychać tylko przy przejżdzaniu przez poprzeczne/ukośne nierówności. Same poprzeczne łyka bez niczego.

Anonymous - 15-02-2007, 20:49

Lukaas napisał/a:
samochód ma przejechane 112kkm

Znam wiele aut ktore przy przebiegu o połowe mniejszym miały wymieniane przekładnie.

JPR - 29-10-2007, 16:48

Witam.Myślę kolego żebyś sprawdził wahacz dolny.
Ten wygięty pod kątem prostym.
U mnie po wymianie przestało stukać.

Anonymous - 29-10-2007, 17:02

Jesli mechanik sprawdzil i nic to moze czegos nie dopatrzyl. Standard ze przy garbach lub wybojach jak slyszysz prawie metaliczne pukniecie to jest to jakas tulejka. Z twojego opisu stawialbym na stabilizator. Albo tulejki albo laczniki. Jesli mozesz jednym lub drugim poruszyc chocby o 0.5mm to podczas jazdy jest to pod wiekszym stresem i moze to juz byc odczuwalne. Jesli tulejka ma choc maly luz - znow pod stresem moze byc slyszalna. 95% jakie robilem kiedy wachacze i drazki byly oki to wlasnie na stabilizatorze.
mandro33 - 29-10-2007, 17:21

Dołącze się do tematu stuki minęły po wymianie dolnego wachacza tego samego który opisał JPR.Na szarpakach nic niewykazywało dopiero właściwy mechanik doszedł do tego że to wachacz(wygięty) :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group