To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - ESP i kontrola trakcja a buksujące koła...

cabaniarz - 17-02-2012, 23:22

muszę chyba sprowokować jakieś sytuacje, by poczuć moc elektroniki :wink:
A tak na serio, od czasu do czasu podświetla mi wyświetlacz na żółto (poślizg) ale jakoś nie mogę tego odczuć tak jak:
lichy napisał/a:
¾ gazu i elektronika mnie wyciągnęła na górę. Dało się odczuć, jak raz ciągnie lewe koło, a raz prawe, obroty silnika to spadały, to rosły, ale dało radę.
To moje pierwsze auto z kontrolą trakcji

muszę chyba jeszcze poćwiczyć tej zimy, może zdążę, zapowiadają odwilż :?

maniax86 - 18-02-2012, 00:57

Z niektórych opresji ESP pewnie wyciągnie ale nie z wszystkich. Przekonałem sie o tym 3 dni temu. Akurat wtedy zaczęły sie intensywne opady sniegu, zawieje a ja musiałem jechać do Ustronia. Zaśnieżone było juz wszystko, dwupasmowa "wiślanka" zasypana a auta grzecznie prawym pasem jechały maks 70km/h jak dojechałem do centrum Ustronia to juz był sajgon. Musiałem się wspiąć po serpentynach do góry. Szło opornie ale ciągle do przodu, jednak w pewnym momencie w połowie dosyć stromej górki musiałem się zatrzymać, bo z naprzeciwka auto zjeżdżało i zaczęło "tańczyć' na drodze. Zatrzymałem sie aby koleś mógł opanować auto i we mnie nie walnąć. I juz z miejsca praktycznie nie ruszyłem. Troche mnie ESP wyciąło w góre jeszcze może z metr, ale i to nie pomogło..... na wstecznym wycofałem się i wjechałem na jakiś podjazd i tam zostawiłem auto. Reszte drogi na piechotkę pokonałem :P
mjsystem - 19-02-2012, 20:46

Właśnie wróciłem ze spotu. Góry, stromy podjazd, wszystkie gale wjechały a ja czy "z" czy "bez" stałem na dole. Wysokie obroty i mała moc robią swoje. Wkopywałem sie w snieg za kazdym razem...ZŁY kierowca? Nie sądzę. Złe opony? Nokian wrg2... Co było nie tak???
Zbigi - 19-02-2012, 21:49

mjsystem napisał/a:
Złe opony? Nokian wrg2... Co było nie tak???


Nokian WRG2 było nie tak :evil: :twisted: . Mam takie same opony i one takie są :cry: .Poza tym Gale są cięższe i jest lepszy docisk do gleby, moc nie ma tu nic do rzeczy.

JCH - 19-02-2012, 21:58

mjsystem napisał/a:
Co było nie tak???
Może to:
mjsystem napisał/a:
Wysokie obroty
:?: :roll:

Niech się wypowiedzą Ci, którzy byli tam na miejscu :roll:
Może faktycznie Nokian WRG2 :?: Też je mam i zdaje się, że miały one dobre recenzje na twardym ubitym śniegu.

Trik - 19-02-2012, 22:05

Stawiam na opony.
JCH napisał/a:
Nokian WRG2
Są fajowe do szybkiej jazdy na świeżym czy ubitym śniegu po krętych drogach, ale wjazdu pod górkę to o kant d.. pobić. Miałem problem z wygrzebaniem się z mini zaspy gdzie był 5 centymetrowy placek ubitego śniegu przed kołami. Dzisiaj nie byłem wstanie podjechać do przodu na pochyleniu ok 5% w świeżym mokrym śniegu.
bastek - 19-02-2012, 22:07

też na naokianach jeżdżę, i jest OK>
raz się nie wykopałem z garażu na zakręcei pod górę, ale śnieg był sporo powyżej zderzaka - góra, ja jako pług, zakręt - utknąłem
mjsystem napisał/a:
Właśnie wróciłem ze spotu. Góry, stromy podjazd, wszystkie gale wjechały a ja czy "z" czy "bez" stałem na dole. Wysokie obroty i mała moc robią swoje. Wkopywałem sie w snieg za kazdym razem...ZŁY kierowca? Nie sądzę. Złe opony? Nokian wrg2... Co było nie tak???

te podkreślone rzeczy.
jak "z " to nie miałeś szans mieć wysokich obrotów. jak masz małe obroty, mały pęd na koła. a moc w tej sytuacji tylko przeszkadza. przy dużych obrotach łatwo zrywa koła.
ale cięższy samochód ma gorzej w takich warunkach chyba....
innym trzeba powiedzieć żeby się wypowiedzieli, bo pewnie "galowcy" tu nie zaglądają :)

robertdg - 20-02-2012, 07:25

Cytat:
Poza tym Gale są cięższe i jest lepszy docisk do gleby, moc nie ma tu nic do rzeczy.
To zależy czy z LPG czy bez :P bez LPG to praktycznei zerowa różnica, ja bym stawiał na głupote systemów albo opony które sobie nie radzą na mokrym ubitym śniegu.mjsystem, trzeba było obrócić się tyłem na przód i ogień na wstecznym (taki spartański RWD) w większości pomaga ;-)
bastek - 20-02-2012, 08:29

co do lpg-czemu różnica?
co do RWD - nie pomyślałem :) kiedyś wypróbuję

mjsystem - 20-02-2012, 08:34

Kochani! Kazdy z Was ma rację. Temat maglowaliścmy prawie 3 dni, ale chciałem was spytać o opinię i postawic kropke nad "i".
1. opony- rzeczywiście WRG 2 są takie jak piszecie:
Zbigi napisał/a:
Nokian WRG2 było nie tak . Mam takie same opony i one takie są

JCH napisał/a:
Może faktycznie Nokian WRG2 Też je mam i zdaje się, że miały one dobre recenzje na twardym ubitym śniegu.

Trik napisał/a:
Są fajowe do szybkiej jazdy na świeżym czy ubitym śniegu po krętych drogach, ale wjazdu pod górkę to o kant d.. pobić. Miałem problem z wygrzebaniem się z mini zaspy gdzie był 5 centymetrowy placek ubitego śniegu przed kołami. Dzisiaj nie byłem wstanie podjechać do przodu na pochyleniu ok 5% w świeżym mokrym śniegu

2. obroty/moc - jak z włączonym systemem to auto tak przymulało, ze dojechał kawałek i stawał dęba, nie mając mocy, jak bez systemów, to z kolei kopał w dół pod snieg, czy boksował kołami czy nie, (jednego dnia śnieg był grząski, a nie ubity, drugiego dnia odwrotnie).
3. sposób, jak wjechać?
robertdg napisał/a:
trzeba było obrócić się tyłem na przód i ogień na wstecznym (taki spartański RWD) w większości pomaga

Tak wjechała też wiekszośc gali, a ja trzeciego dnia, jak ruszyłem auto (bez względu czy z systemem czy bez):mrgreen:
Chciałem przyblizyc temat, dośc sporny, w praktyce :wink:
Natomisast uzytkownicy gali 3 dni sprzeczali się, czy lepiej A/T czy M/T :twisted:

robertdg - 20-02-2012, 19:14

bastek1 napisał/a:
co do lpg-czemu różnica?
Dodatkowa masa osprzętu i paliwa ;-)
krzychu - 20-02-2012, 19:17

Zbigi napisał/a:
[Gale są cięższe i jest lepszy docisk do gleby


Cięższemu w ziemi pod górę jest gorzej - to wiem na pewno.

Hubeeert - 20-02-2012, 20:47

mjsystem napisał/a:
Nokian wrg2
to opony do jazdy z dużą prędkością. Zwykłe WR sa lepsze w takich warunkach
mjsystem - 20-02-2012, 23:52

Hubeeert napisał/a:
to opony do jazdy z dużą prędkością. Zwykłe WR sa lepsze w takich warunkach


Własnie tego dowiedziałem się w górach. :wink:

Pierwszy raz miałem takie doswiadczenie, bo na codzień sprawują się rewelacyjnie. Aż tu górska niespodzianka :mrgreen:

jaca71 - 22-02-2012, 06:14

A ja właśnie wróciłem z zimowej wyprawy na narty - śniegu szwedzie ponad 1m, drogi utrzymane na biało co znaczy na asfalcie lód przysypany biał2cm warstwa ubitego śniegu (skąd wiem ze 2cm to się dowiemy dalej). Na "głównych" 3 koleiny wyjeżdżone do lodu czyli jedna wspólna dla obu kierunków. Jedno wiem na pewno - ostatni raz bez łańcuchów :P
Opony GY-UG7, samochód bez żadnych wspomagaczy. Samochód radził sobie całkiem nieźle. Żona przeszła skrócony kurs jazdy zimą: "Zuruck i ogień" jedyny skuteczny sposób poruszania się po stromych lodowo śnieżnych podjazdach, najazdach na śnieżne krawężniki przed parkingami itp. Zatrzymanie w połowie górki powoduje niezłą ekwilibrystykę by pojechać dalej. Ale 2+2 na pokładzie, plus narty plus pełen bagażnik robią swoje samochód wazy spokojnie ponad 1700kg i złośliwie odciąża przód. Jednego razu tak mnie na parkingu przed kwatera przystawili ze musiałem cuda na górce wyprawiać i wtedy odkryłem że pod 2cm śniegu jest żywy lód. Bujanie nic nie dawało bo te 2cm karbu i lód pod spodem skutecznie ograniczało szelka mobilność. Wtedy kolejny raz metoda zuruck i do przodu pomogła. Ale przy okazji okazało się ze najlepszym systemem w Lancerze jest jego sprzęgło i drugi bieg ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group