To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Olej do skrzyni redukcyjnej/mechanizmu różnicowego

krzychu - 01-11-2018, 22:15

MatOII napisał/a:
Od nowości był zalewany Castrol'em SLX... A którą polecasz?



Na pewno nie Castrola. Jest dużo uznanych firm, ale Castrol do nich nie należy. Ja leję Valvoline akurat, ale nie mówię że masz go lać. Mówię żebyś nie lał Castrola bo można wiele złego nawet na tym forum o nim poczytać.

MatOII - 02-11-2018, 00:56

Dzięki za Waszą pomoc! Chyba pomyślę nad liqui moly 5w30. Pozdrawiam.
siuchol - 08-02-2019, 22:58

mam takie pytanko jezeli moje auto bylo serwisowane w aso , ostatani przegal byl chyba robiony przy 85k km, to czy ta wymiana byla zrobiona czy nie ?
kajos - 09-02-2019, 00:27

to ty nie wiesz za co placiles ?

sprawdz sobie w KS
ale jak znam zycie to nie bylo

siuchol - 19-02-2019, 19:59

nie bylo, bylem w aso tym co serwisowali moje autko i nie zrobili bo nie trzeba..
Moody - 19-02-2019, 20:54

Trzeba, co 60 tys.
To są profesjonaliści więc niech podadzą dokument gdzie jest napisane że "nie trzeba".

W skrzyni co 100 tys.

PS.
W tym aucie nie ma skrzyni redukcyjnej. Jest skrzynka rozdzielcza (transfer).

alegator - 08-03-2019, 08:59

kolego Moody tak po prawdzie to jest to skrzynka kątowo-redukcyjna. A to dlatego, ze nie tylko zmienia kierunek przekazywanego momentu ale też redukuje prędkość obrotową. Nasz poprzedni forumowicz wiele się nie pomylił, oczywiscie pozdr.
Moody - 08-03-2019, 19:58

To nie jest skrzynia redukcyjna. Takie rzeczy to w prawdziwych terenówkach czy ciągnikach polowych.
Nie jest to także skrzynka kątowo-redukcyjna. Przełożenie jest poniżej 1 (0,425) więc jako przekładnia jest to multiplikator a nie reduktor.

vavoom - 11-03-2019, 12:58

alegator napisał/a:
A to dlatego, ze nie tylko zmienia kierunek przekazywanego momentu ale też redukuje prędkość obrotową

@Moody ma rację, prędkość obrotowa jest zwiększana na tej przekładni, redukowana jest za sprzęgłem napędu (wejście do tylnego dyfra).
Przy okazji - kolego @Moody, nadal uważasz, że napęd na tył pobierany jest z przedniej prawej półosi? ;)

Moody - 13-03-2019, 21:24

vavoom napisał/a:
@Moody ma rację, prędkość obrotowa jest zwiększana na tej przekładni, redukowana jest za sprzęgłem napędu (wejście do tylnego dyfra).
Przy okazji - kolego @Moody, nadal uważasz, że napęd na tył pobierany jest z przedniej prawej półosi? ;)

Redukowane jest w dyferencjale.
Nie, już nie. W doku jest błąd. Czasy takie, że można uwierzyć w każdą możliwość uproszczenia napędu na wszystkie koła. A to by nawet mogło działać :-)

vavoom - 14-03-2019, 11:55

A wiesz jakie jest przełożenie z tyłu? Redukuje o tyle samo co 'nadpędza' z przodu (~2,353) czy są jakieś różnice?
alegator - 17-03-2019, 21:08

Jeżeli koledzy dokładnie sprawdziliście to zagadnienie, ze ta przekładnia katowa podwyższa obroty po to , żeby na dyferencjale je obniżyć to zwracam honor ale zastanawia mnie logika takiego posunięcia. Jeżeli ktoś to prześledził to proszę o wyjaśnienie, z czystej ciekawości. Co do punktu obioru momentu do napędu na tylną oś to na 100% nie jest to lewa , przednia półośka. Rysunek zbiorczy jest mało wyraźny ale to jest wykluczone. Nie może tak być po prostu.

[ Dodano: 17-03-2019, 22:39 ]
prześledziłem konstrukcję tego napedu i rzeczywiście macie rację koledzy. Ta przekładnia, która odbiera naped od kosza dyferencjału przedniego mostu i przekazuje go na tył, nieznacznie zwiększa obroty. Jest to zapewne spowodowane względami czysto konstrukcyjnymi.
Co do drugiego zagadnienia to na 100% naped na tył jest odbierany od kosza dyferencjału przedniego a nie od półosi lewej. Wałek przystawki kątowej jest zazębiony za pomocą wielowypustu z koszem po lewej stronie obudowy dyferencjału. Lewa , przednia półoś przechodzi przez wydrążenie tego wałka i zazębia się z lewym satelitą przedniego dyferencjału. Czyli tak jak powinno być. . Czy przełożenia przekładni kątowej i przekładni głównej tylnego mostu są takie same? Moim zadaniem tak tylko przednia przekładnia nieznacznie zwiększa obroty a tylna w tym samym stopniu zmniejsza. Kosz dyferencjału przedniego i tylnego dzięki temu mają te same prędkości obrotowe i tak powinno być.

vavoom - 18-03-2019, 12:02

0,425 to nie jest nieznacznie, a ponad dwukrotnie. W innych japońskich markach nawet ponad trzykrotnie.
Co do logiki, to imho są dwie przyczyny. Pierwsza - zwiększając obroty zmniejszasz moment, czyli mniej problemów z wałem, jego wytrzymałością etc. Druga - zwiększona prędkość obrotowa powoduje szybsze działanie sprzęgła napędu.
A co do budowy - przednia lewa czy przednia prawa półoś przechodzi przez przekładnię kątową? ;)

alegator - 18-03-2019, 22:11

kolego vavoom!
w części masz rację tylko zapomniałeś o jednym, otóż każdy wał przenoszący moment obrotowy ma swoja tzw. predkość krytyczną. Po przekroczeniu tej prędkości dochodzi do wyboczenia tego wału i jego zniszczenia. Wartość tej prędkości zależy min od długości wału, jego srednicy od materiału , z którego ten wał wykonano. W przypadku wałów konstruktorzy strają się uciekać jak najdalej od tej predkości krytycznej stąd robi się wszystko, żeby wał nie rozkręcał się do zbyt dużych prędkości oraz ogranicza się ich długość na rzecz konstrukcji dzielonych, a tu proszę tuż przed trnsmisją podnosi się prędkość obrotową. Ja wiem, że obliczyli i , ze im wyszło że będzie ok ale dlaczego tak ryzykować? Poza tym większa prędkość to mniejsza trwałość przegubów i większe wymagania co to ich konstrukcji . Mnie się wydaje jednak, że dodatkowy napęd na tył powstał o skonstruowaniu skrzyni biegów i takie rozwiązanie wymusiły juz istniejące rozwiązania. Tak bym to widział.

[ Dodano: 18-03-2019, 22:15 ]
co do ostatniego zdania to obawiam się, że nie masz racji a jezeli tak jest (a widziałeś rysunki ?) to po jakiego czorta? Przecież tam obok jest dyfer ?

vavoom - 18-03-2019, 22:51

Kolego alegator, ja się na tym kompletnie nie znam :)
Info zmniejszeniu momentu na wale znalazłem w jakiejś dokumentacji vag, a przełożenia ~0,3 w dokumentacji Suzuki. Nie mam wątpliwości, że jest to obliczone tak, że do prędkości krytycznej wał nawet się nie zbliża. Na chłopski rozum większa prędkość (ale daleka od krytycznej) i zmniejszony moment raczej sprzyjają niż szkodzą trwałości elementów.

Co do ostatniego zdania, to nie wiem, czy się zrozumieliśmy. Widziałem rysunki poglądowe i przekładnia kątowa znajduje się po prawej stronie dyfra, zatem to prawa półośka przechodzi przez przekładnię.

Budowę tego ustrojstwa bardzo ładnie przedstawia ten Pan. Próbowałem go też dopytać o cel 'nadpędzania' wału (patrz komentarze pod filmem):
https://youtu.be/BMv_v9IBugU



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group