Anonymous - 06-03-2006, 15:28
nie tak fajnie bo ciagle ktos przed toba jedzie na polskich drogach, ale po wychamowaniu auta wciskasz przycis i "leci" auto do wybranej wczesniej wartosci - to jest fajne 
Anonymous - 06-03-2006, 16:31
zawsze można pstryknąć kilka razy "w dół lub w górę" i prędkość się zmniejsza lub zwiększa o 1,6 bodajże km/h i już się można dostosować do prędkości - w miarę oczywiście jeśli ten przed Tobą równo jedzie - a najlepiej jechać pierwszym - ale wtedy to się samemu jest nastawionym jako sponsor na odstrzał... przez suszareczki. A tak na marginesie - automat póki co mi nei podpasował w jednej sytuacji - jak się zakopie w śniegu. Wjechałem w miejsce po kimś i było już trochę wyślizgane. Na manualku to można było jakos to autko łatwo rozbujać i nie miałem w zasadzie nigdy problemu z wyjechaniem - a tutaj w niedzielę było ciężko - gdyby nie pomoc jednego kolesia to pewnie bym nie wyjechał... Chyba, że macie jakąś metodę na takie sytuacje? jak sobie radzicie??? Będę dźwięczny za info i instrukcje 
Uszczegółowię jedynie że musiałem wyjechać do tyłu (do przodu są niby te biegi wolniejsze ale też było słabo) i przełączanie na drugi tryb pracy skrzyni nic nie dawało 
Anonymous - 06-03-2006, 17:30 z tym zdejmowaniem gazu na manetce radzilbym tobie uwazac i do wytracania predkosci uzywac hamulca, bo mozesz sie zdziwic. Matejko - 06-03-2006, 20:15 pogratulowac autka, nie ma bata trzeba opic !!:D young - 07-03-2006, 09:35 DominoS, brykę masz fajną, bo identyczną jak moja, w końcy siostry tak ? Ale muszę Ci powiedzieć, że już nie jesteś moim kumplem !!!!! Już dwa tygodnie dostarczasz mi nalepkę od TNT !!!!!!!! Teraz do nalepki musisz dorzucić zielonego Lecha, jeśli chcesz odzyskać moje łaski
Anonymous - 07-03-2006, 09:38
Ja myślę, że jeszcze nie jednego zielonego damy radę
Bo nalepka została w lancerku który stoi u Michała - w sobotę podjadę bo jeszcze muszę tam kilka gratów wyjąć to wezmnę wszystko i przykleim sobie razem
Także nie płacz nie płacz - damy rade 
|
||||||||||||||
