Outlander II Ogólne - Nowoczesne silniki diesla....
Anonymous - 20-12-2009, 19:05
Witam
u mnie zapala bez problemu tak samo jak w lato
tylko mnie denerwuje ten klekot na zimnym silniku
rezon - 20-12-2009, 21:08
U mnie też, tylko dwa razy musiałem świeczki dzisiaj zagrzać, bo nie łapał od razu. Jutro zagrzeję bez kręcenia dwa razy i dam znać. Ale za oknem -19 więc ma prawo.
Gunner - 20-12-2009, 21:50
Ja garazuje auto,wiec kiedy z rana odpalam jest zazwyczej okolo -1,-2 stopni.Nie bylo na razie problemu bez zadnego "chechłania",wchodzi na obroty smiało...Jak zazwyczaj,moze tylko wczoraj kiedy stal na dworze przez okolo 10h na mrozie przy -13,po uruchomieniu zaczal twardziej dudnic-prawie jak T34.
Poki co jest jak najbardziej ok,dodam ze leje tylko na Statoilu i BP zimowe paliwka.
Pozdro i przyczepnosci
AxeD - 29-11-2010, 21:21
No to znów troszkę przymroziło Zatem pytanie - jakieś uszlachetniacze używacie? Jeśli tak to jaki?
Mariusz4 - 29-11-2010, 21:36
AxeD napisał/a: | No to znów troszkę przymroziło Zatem pytanie - jakieś uszlachetniacze używacie? Jeśli tak to jaki? |
tankuję tylko v-powera (dużo nie jeżdżę - max 25 tys rocznie) i jak dotąd nie miałem żadnych problemów.
pozdrawiam,
Mariusz
AxeD - 29-11-2010, 21:41
No tak, tylko moje autko już ma 3 lata (aż dziwne, że dożyło ) W tym roku miałem wątpliwą przyjemność odczucia braku mocy itd. z powodu parafiny - wolę w tym roku dmuchać na zimne Ale, żeby było jasne - tankuje akurat tylko na konkretnych stacjach jednej marki.
Jak coś ,to widzę inny wątek na forum http://forum.mitsumaniaki...46487&start=210
|
|
|