rosomak1983 - 14-06-2010, 13:38
cos w tym jest bo na białym kombi tez dach jest gitara nawet wokół relingow 
Moze te problemy z dachem to wada lakieru była  tyle ze jak wtedy wyjasnic ze akurat na dachu 
j-rules - 14-06-2010, 14:14 no to wypiszcie jeszcze gdzie białe rdzewieją ;P rosomak1983 - 14-06-2010, 15:20 niestety rdzewieja  u mnie bylo zle z tylnymi nadkolami ale gdzieniegdzie prysze musiałem powyciskac rózwnież 
ann87 - 14-06-2010, 17:23
Potwierdzam, mi z jednej strony dziura na wylot w nadkolu wypadła 
idas - 14-06-2010, 19:30
No to u mnie to samo było w prawym nadkolu:] tuż nad progiem dziurę "wyskrobałem". Nie szedłem z tym jednak do blacharza tylko wkleiłem łatę blaszaną i zaszpachlowałem:] widać dopiero jak się z bliska przyjrzeć:] Oprócz tego rdzawy nalot mam nad samym tłumikiem, na przednich podłużnicach (pod akumulatorem - na szczęście to tylko nalot-już zeskrobany i zakonserwowany). Uważam jednak, że jak na 18 letnie auto absolutnie tragedii nie ma:) rosomak1983 - 14-06-2010, 19:40
zgadza sie. ale przynac trzeba ze blacha to za dobra nie jest Trzeba dbac i na bierzaco konserwować.... Dobrze ze na kielichach nie gnije jak gale 
stary alfer - 14-06-2010, 20:06
Ano nie jest. Powiem więcej - jest dość słaba
Hornet - 15-06-2010, 22:44
No ja bym tak znowu nie narzekał na blachę w Lancerkach. Bądź co bądź swój wiek mają. Mój (94 kombi) trzyma się dobrze, na dachu problemów nie ma, za to od tyłu progi mi zaczyna atakować - ale to pewnie wina zeszłej zimy i nieszczęsnego rozwiązania tegoż progu z tył (coś ala pólka na którym zbiera się wszelkie świństwo). A dach może atakować z prostego względu - wystarczy czymś oberwać (kamień, szyszka ), zrobi się małe pękniecie i ruda rusza do akcji..
idas - 15-06-2010, 23:09
To by miało charakter losowo pojawiających się wyprysków, natomiast ruda wyłazi dokładnie w 3 liniach dachu-tam gdzie są jego wzmocnienia. Dla mnie to wada fabryczna... DanielBogusz - 22-06-2010, 18:10 Lancerki nie mają źle z tą blachą, nie ma co narzekać. Rdza, wiadomo po kilkunastu latach wyjść gdzieś musi. Mnie męczą trochę odpryski lakieru, ale do zniesienia. Za swój dałem 4000zł z 98r z gazem do tego. cena extra, tylko 290 000 miał już przejechane. Ale silnik dalej żyleta, więc niech nikt się nie zniechęca z kupnem, dla lancerka golf zawsze zostaje w tyle...  
piotrek204 łódz - 26-07-2010, 16:09 http://moto.allegro.pl/it...15km_sedan.html kupuj świetne są te auta. rosomak1983 - 26-07-2010, 16:47 piotrek204 łódz, a ty co jakis handlarz ???
piotrek204 łódz - 26-07-2010, 19:44 nie jestem handlarzem damsand - 30-07-2010, 10:45 Temat postu: cbo to dobrze wydana kasa Ja tez mam cbo z przypadku .Szukalem 4 miesiace dobrego samochodu zjezdzilem troche miast w polsce i wszystkie auta to trupy nawet takie z 2000roku sprowadzane i tak dalej. Pewnego dnia okazalo sie ze auto stalo 45km od mojego domu i zakochalem sie zmiejsca .Autko jak na 93 rocznik z blachy znakomite drobne sprawy musialem usunac takie jak poduszka silnika i lozysko amortyzator i dalo by sie jezdzic ale wraz z jedzeniem rosnie apetyt .Wnetrze wogole nie bylo zniszczone.Porownujac Vw oply i inne europejskie marki z tamtego okresu to najlepiej wypadaja japonskie marki najmniesza awaryjnosc wysoka odpornosc na korozje osiagi wraz ze spalaniem tez sa zadowalajace moj ma juz 250 tys a spala na trasie okolo 6,5 litra jadac na 5biegu 100 w miescie okolo 9 ale i przy agresywnej jezdzie tez nie spala duzo pozatym to szybki wozek taki turbo sedan .Moja wersja jest bez abs bez poduszek a itak w srodku lepiej jak jakis francuz czy niemiec pozatym do bagaznika miesci sie 20 workow cementu 25kg wiem bo amorki mialem zepsute z tylu wiec sprawdzilem ile da sie zmiescic:D obecnie autko duzo przezylo zapraszam do tematu nasze miski pozdro :DZa autko dalem rok temu 4000 w link 4 bez znizek place niecale 700zl na rok Maly303 - 03-08-2010, 15:10
Witam. A co drodzy forumowicze sadzicie o tym konkretnym egzemplarzu ? Może był ktos i ogladał ? Ja mam baardzo daleko dlatego zdam się na Was. Pozdrawiam
|
||||||||||||||||||||||
