To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Ogólne - ODPALANIE ZMARŹNIĘTEGO L200 -6 C CO JEST GRANE ?

cns80 - 13-01-2009, 14:59

Pewnie Wam coś takiego będą montować http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=522944569
Ewentualnie elektryczny :)

namotore - 13-01-2009, 15:04

to wymiennik. Maja montowac elektryczne podgrzewacze. Takie cos nic nie da po postoju nocnym przy -6 w dół :mrgreen: :?
Gene - 13-01-2009, 15:55

namotore napisał/a:
Maja montowac elektryczne podgrzewacze.
:shock: A skad wiesz? :wink:
Anonymous - 13-01-2009, 17:32

cns80 napisał/a:
Pewnie Wam coś takiego będą montować http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=522944569
Ewentualnie elektryczny :)

Czyli MMC chciało zaoszczędzić 60 PLN na każdym z nas.

tomekrvf - 13-01-2009, 18:37

namotore napisał/a:
to wymiennik. Maja montowac elektryczne podgrzewacze.

Raczej nie.

namotore - 13-01-2009, 22:35

nic nie wiem, rozmawialem z kilkoma ludzmi z roznych serwisow mitsu, smieja sie z nas :? co da wymiennik przy postoju na powiedzmy 10h w temp. -20?
Gene - 14-01-2009, 08:06

Namotore, generalnie nowe elki odpalaja, tak? Wiec wymiennik jak to nazywasz ma sens. Cieple paliwo wracajace z pompy wysokiego cisnienia podgrzewa filtr i znajdujaca sie w nim rope.
Dajmy szanse MMC. Krytykowac to my potrafimy ale czy ktos juz moze przeszedl ta modyfikacje i jest w stanie realnie powiedziec, problem zostal rozwiazany lub nadal wystepuje.

Kibloo - 14-01-2009, 08:34

dokłądnie Gieniu, szczerze powiedziawszy to ja się nie dziwię serwisom, inaczej jest kiedy klient rozmawia normalnie, a inaczej jak przychodzi z postawą "na dzień dobry" bo mi się należy... ja nie neguję, że nam się należy, ale przeczytajcie regulamin gwarancji, to do MMC Polska należy ustalenie jak dana naprawa ma zostac wykonana i w jakim zakresie, jedyny warunek objawy uszkodzenia muszą ustąpić... więc dajmy im szansę... w Polsce każdy się zna najlepiej na wszystkim, a w rzeczywistości jest tak, że tego samochodu nie projektował zespół idiotów, tylko doświadczeni inżynierowie i biorąc pod uwagę warunki w kraju projektowania, samochód jest zaprojektowany idealnie... MMC staje na wysokości zadania organizując ulepszenie samochodów (montaż podgrzewaczy, czy też wymienników)
Druga sprawa to podejście serwisów Mitsu do klienta... generalnie jest tak, że część z nich zachowuje się jakby była monopolistami na rynku... nasza jedyna broń w tym boju to jedność... albo oni będą grać według zasad fair play albo trzeba serwis zmienic...

I nie tylko eLcia na mrozie nie startuje... więc głowy do góry...

pozdro

cns80 - 14-01-2009, 08:49

Kibloo napisał/a:
jedyny warunek objawy uszkodzenia muszą ustąpić...

Kibloo napisał/a:
MMC staje na wysokości zadania organizując ulepszenie samochodów (montaż podgrzewaczy, czy też wymienników)
Jak objawy ustąpią z powodu ocieplenia wiosennego i nie da się sprawdzić czy następnej zimy nie wystąpią to w przyszłym roku gdyby zjawisko się powtórzyło powinni uwzględnić gwarancję nawet gdy na samochód się skończyła, bo na nowe elementy gwarancja leci od nowa. Takie jest moje zdanie. Zobaczymy co zrobi MMC.

Co do tych wymienników, które pokazałem to w teorii one nie są takie złe. Podgrzane paliwo przepływa lepiej przez filtr i gdy praca silnika się skończy to nie będzie parafiny w filtrze (chodzi mi o to że nie będzie tak dużej ilości, bo będzie tylko trochę z tego paliwa, które aktualnie stoi w filtrze - powiedzmy przez noc). Dzięki temu silnik łatwiej odpali, a zanim znowu się zamuli to już zacznie działać podgrzewanie. Ciekawe jak w praktyce :)

Kibloo - 14-01-2009, 09:03

cns80 napisał/a:
Ciekawe jak w praktyce

Wg mnie powinno zadziałać... ale tak naprawdę to nie mamy pojecia jak bedzie wyglądał system zastosowany przez MMC więc nasza dyskusja chwilowo jest kompletnie jałowa... życie pokaże

pozdro

Gene - 14-01-2009, 09:18

Cns80 znowu wyjde na jakiegos obronce autoryzowanych stacji ale przeciez tak jest. Warsztaty po kilku latach wymieniaja czesci, ktore obiete zostaly akcja serwisowa. W okresie pogwarancyjnym takze dostajesz gwarancje na czesci nowe. Czy moze jest inaczej i ja mam zle informacje. Dlaczego ludzie mimo koszmarnych cen i fatalnej obslugi jednak kupuja i naprawiaja auta w ASO. Bo sa nieswiadomi, glupi, leniwi. A moze jednak cos w tym jest. Taki serwis to zwyczajna firma. Taka sama jak wasze. Ma swoje ograniczenia i musi balansowac miedzy klientem a producentem.
namotore - 14-01-2009, 10:00

tez jestem tego zdania GENE - Dajmy szanse MMC, jeszcze raz dajmy im szanse wyjscia z twarza :badgrin:
p.s.gdyby generalnie eLki odpalaly nie byloby tylu wpisow. Nie bede podgrzewal tematu bo odpukac moje l200 na zlosc nie zapali :) pozdrawiam cieplo i zycze wyzszej temperatury niz -6!

cns80 - 14-01-2009, 11:28

Gene napisał/a:
Cns80 znowu wyjde na jakiegos obronce autoryzowanych stacji ale przeciez tak jest.
Ja nie mam nic do ASO Mitsubishi. Napisałem to w kontekście interpretacji prawa. Bo o ile część wymieniana traktowana jest jako nowa, o tyle nie wiem jak będzie traktowana część nowozamontowana, której wcześniej w tym aucie nie było ;)
Anonymous - 14-01-2009, 14:58

cns80 napisał/a:
Bo o ile część wymieniana traktowana jest jako nowa, o tyle nie wiem jak będzie traktowana część nowozamontowana, której wcześniej w tym aucie nie było ;)

Nie powiem, że mi się ten tok rozumowania podoba :D

Anonymous - 14-01-2009, 19:59

U mnie na mrozie akumulator szlag trafil. Poporostu po poprzednim weekendzie chcialem odpalic i dupa :(
Na prostowniku doladowalismy akumulator i ruszylem... temperatura tez sporo sie podniosla w tym czasie.
Na miejscu w ASO dowiedzialem sie, ze moje auto podlega naprawie serwisowej "przeprogramowaniem silnika" jakimis opaskami i chyba cos z filtrem.
Ogolnie pojechalo na naprawe skrzyni, bo byly problemy ze zmiana na zimnie z 3 na 4.
Co zostalo naprawione lub wymienione to dowiem sie za jakis czas... jak zwroca auto... :(
Moze to jest to o czym piszecie.

Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group