[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Felgi aluminiowe i stalowe - Lancer CYxA
roobku - 01-03-2012, 09:21
mjsystem napisał/a: | Nie rozumiem po co komu "osiemnastki", jak potem kupuje chińskie opony. |
nie wszystkie chińskie to chłam, jeździłem kiedyś na oponach Nankang, i jedynie w kwestii głośności były gorsze niż np Kleber czy Barum które miałem później, jeżeli ktoś zna produkty chińskie tylko ze stoiska odpustowego to pisze takie bzdury, proszę się "przejechać" do chin i na miejscu zobaczyć ile mają solidnych i dobrych rzeczy, niestety do nas ściąga się najtańsze dziadostwo a potem opinie że wszystko co chińskie jest be
krzychu - 01-03-2012, 09:36
mjsystem - ten profil przy 18-stkach i tak jest większy niż to co ja mam na 16-stkach. Do tego większa ogólna średnica opony i większa szerokość więc mniejsza szansa na uszkodzenie niż ja mam. A po 3 latach wszystkie felgi proste, jedna obtarta przy cofaniu obok krawężnika (brakło dosłownie 5mm) ale to na cal mniejszych też by obtarło. Uważam, przesadą są profile <9cm... Jak jest >9cm jest ok. A 215*0,45 to ~ 9,7cm.
mjsystem - 01-03-2012, 10:33
roobku napisał/a: | niestety do nas ściąga się najtańsze dziadostwo a potem opinie że wszystko co chińskie jest be |
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie
krzychu napisał/a: | mjsystem - ten profil przy 18-stkach i tak jest większy niż to co ja mam na 16-stkach. Do tego większa ogólna średnica opony i większa szerokość więc mniejsza szansa na uszkodzenie niż ja mam. A po 3 latach wszystkie felgi proste, jedna obtarta przy cofaniu obok krawężnika (brakło dosłownie 5mm) ale to na cal mniejszych też by obtarło. Uważam, przesadą są profile <9cm... Jak jest >9cm jest ok. A 215*0,45 to ~ 9,7cm. |
Krzychu, masz niby rację, ale i tak zakładanie na śląskie drogi jest ryzykowne. Też myslałem o wiekszych felgach, ale wyleczyłem sie już. Są ładniesze i wogóle. Ale mnie po prostu nie stać
piomic - 01-03-2012, 22:23
Od nowości mam fabryczne 18' na lato — 90 000 w trzy lata z haczykiem, większość na letnich bo zimówki zakładam dopiero w ostateczności i nie narzekam o ile nie jadę przez Czechy. Niemcy, Włochy, Słowacja, Polska czy Francja spoko, w Czechach trzęsie. Felgi całe pomijając jakieś otarcia lakieru.
mjsystem - 02-03-2012, 08:33
piomic napisał/a: | Od nowości mam fabryczne 18' na lato — 90 000 w trzy lata z haczykiem, większość na letnich bo zimówki zakładam dopiero w ostateczności i nie narzekam o ile nie jadę przez Czechy. Niemcy, Włochy, Słowacja, Polska czy Francja spoko, w Czechach trzęsie. Felgi całe pomijając jakieś otarcia lakieru. |
Jesteś przykładem, że sie da
Ale ja zazwyczaj na zimne dmucham
jaca71 - 02-03-2012, 08:50
mjsystem napisał/a: | Jesteś przykładem, że sie da |
Mnie w rozmiarze 18 cali zabija cena opon ponad 2x większa od 16 Przechodząc koło samochodu udaje że takie właśnie maja być i takie mi się podobają, znaczy 16
krzychu - 02-03-2012, 08:53
Zawsze jeszcze pozostają 17-stki... przecież.
jaca71 - 02-03-2012, 09:03
17-stka to półśrodek
piomic - 02-03-2012, 10:36
jaca71 napisał/a: | Mnie w rozmiarze 18 cali zabija cena opon ponad 2x większa od 16 | No nie powiem, ponad 700 za sztukę Yokohamy robi wir w kieszeni.
maxkrystian - 02-03-2012, 10:52
Ja mam oryginalne 18, auto wygląda super, trzeba uwazac na koleinach bo kierownice szarpie czasami, a co sądzicie o oponach bieznikowanych? Mam kolesia któy wkląda do BMki tylko takie i mowi ze zadnych innych juz nie zalozy-cena duzo lepsza od normalnych i jakos tez nie odbiega, wiadomo tylko ze trzeba trafić na dobre bieznikowanie i oryginał opony...http://forum.mitsumaniaki.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif
mjsystem - 02-03-2012, 10:57
maxkrystian napisał/a: | Ja mam oryginalne 18, auto wygląda super, trzeba uwazac na koleinach bo kierownice szarpie czasami, a co sądzicie o oponach bieznikowanych? Mam kolesia któy wkląda do BMki tylko takie i mowi ze zadnych innych juz nie zalozy-cena duzo lepsza od normalnych i jakos tez nie odbiega, wiadomo tylko ze trzeba trafić na dobre bieznikowanie i oryginał opony...http://forum.mitsumaniaki.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif |
No właśnie: BMW = bieżnikowane opony...
Potem się słyszy jak to dwudziestokilkuletni kierowca bmw...hamowanie... wybuch opony... drzewo....
maxkrystian - 02-03-2012, 11:02
Nie biezmy wszystkich do jednego worka...kolega ma 40 lat i jest powaznym facetem:))dzieci praca, garnitur...pozdr
piomic - 02-03-2012, 14:28
maxkrystian napisał/a: | jest powaznym facetem:))dzieci praca, garnitur... | ...bieżnikowane opony.
Nie widzisz, że to oksymoron? Poważny i odpadki na koła zakłada?
maxkrystian - 02-03-2012, 14:35
Odpadki ale zregenerowane, ja takich nie uzywam tylko pytam o opinie.....to ze jest "powaznym " facetem to nie znaczy ze musi nowe opony zakladac, kazdy szuka oszczednosci......generalnie luzzzz...
gzesiolek - 02-03-2012, 14:47
maxkrystian, jesli chodzi bezpieczenstwo moich dzieci szukanie oszczednosci jak dla mnie sie konczy... dlatego zaplace za opone 2x wiecej, ale bede mial 2x wieksza pewnosc ze w czasie jazdy mi ten bieznik nie odpadnie, albo ze na zakrecie nie strace przyczepnosci bo mieszanka na wierzchu jest 3x gorsza niz ori...
Oszczednoscia praktyczna jak dla mnie jest wlasnie jazda na 16calach (gdzie za high end zaplace praktycznie tyle ile za chinszczyzne lub bieznikowane na 18stki) czy jazda spokojniejsza, kupowanie auta z oszczedniejszym silnikiem itp... bo wyglad wygladem, ale bezpieczenstwo wazniejsze...
i jak ktos kupuje mocny paliwozerny silnik, kola 18-20cali, i oszczedza na bieznikowaniu to to nie jest rozsadny i powazny gosc... albo po prostu brak mu wyobrazni (zaznaczyc nalezy ze kola ori dobrej marki wytrzymuja po 4-5 sezonow normalnej jazdy bez uszczerbku na charakterystyce, bieznikowane po 2 sezonach nadaja sie zwykle do ponownego bieznikowania... a charakterystyce nie bede pisal...)
|
|
|