To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] Wrażenia po 4100 km

Anonymous - 06-05-2009, 00:18

Do wszystkich, ktorym stuka po prawej stronie!

Przerobilem to dzis drugi raz w ciagu dziesieciu miesiecy.
U mnie to stukanie z prawej strony wydobywalo sie przy ruszaniu, na wysokich obrotach lub przy przechodzeniu na "dwojke" ze skreconymi mocno kolami. Wydobywa sie wtedy charakterystyczny terkot. Problemem jest wal napedzajacy prawe kolo ( sorki, jesli uzylem zlego okreslenia na to "cos", ale tyle wiem, co mechnicy powiedza ), a rozwiazanie o tyle smieszne, co skuteczne. Trzeba go rozlozyc i zlozyc na nowo. Problem mija jak reka odjal ( choc jak widac wrocil po nicalym roku ). Podejrzewaja w serwisie ( bo nie wiedza na 100% ), ze ktorys element dostaje luzu. Zlozenie i ustawienie na nowo pomaga. Dziwne, ale dziala.

Co do Motula, to kocham ten olej, bo odkad wyrzucilem Castrola, zapomnialem co znacza dolewki oleju. Po prostu sa niepotrzebne :P

Co zas sie tyczy halasu, to czy komus z Was przeszlo moze przez glowe wyciszyc autko?
Myslicie ,ze byloby to wykonalne? Lubie to auto, ale faktycznie czasem glosno jak w traktorze?

sailax - 06-05-2009, 08:44

...również odwiedziłem ostatniu speca od zawieszenia i okazało się że faktycznie trzeba skręcić na nowo i jest spokój... dziwne ale już nie stuka... :biggrin:
rezon - 06-05-2009, 09:46

remains napisał/a:
Myslicie ,ze byloby to wykonalne? Lubie to auto, ale faktycznie czasem glosno jak w traktorze?
Nie tylko wykonalne, ale b. prawdopodobne że bardzo skuteczne. Jest to jednak jakaś tam ingerencja (muszą praktycznie rozebrać wszystkie poszycia) i podobnie jak z czipowaniem czekam do końca gwarancji. 50km ode mnie jest firma zajmująca się profesjonalnie wygłuszaniem i audio to wówczas podjadę i im zlecę.
tomekrvf - 06-05-2009, 20:48

cebull napisał/a:
-jezeli jedziesz zbyt szybko system nie przelaczy sie wyswietli sie za to komunikat bys zwolnil i jeszcze chyba bedzie cos migac do tego

Możesz mieszać napędami od 2WD do 4WD LOCK do 200 km/h i nic się nie bedzie działo.

Anonymous - 06-05-2009, 21:57

Myslisz, ze wyciszenie wiazaloby sie z utrata gwarancji?
Hm. Moze i racja. Trzeba dopytac.
A namiar na ta firme podrzuc koniecznie. Moge pojechac i na drugi koniec Polski, jesli bedzie warto.

rezon - 07-05-2009, 10:56

remains napisał/a:
wyciszenie wiazaloby sie z utrata gwarancji?
teoretycznie nie powinno, ale niech się przetrze jakiś kabelek, to później ASO będzie kasować za jego wymianę ponieważ "usterka nastąpiła z winy nieautoryzowanej przeróbki itd." , nawet jeżeli tak nie było.
Na forum Octavii niezmiennie dobrą opinią cieszy się http://www.audiocar.pl/ - żeby była pełna jasność - nie mam od nich prowizji, jeszcze u nich nie byłem i u nich nie pracuję, namiar podany tylko na prośbę remains. Polecał ich nawet właściel Octavii z W-wy, że podobno taniej i lepiej.

karol_alasz - 07-05-2009, 11:40

tomekrvf napisał/a:
cebull napisał/a:
-jezeli jedziesz zbyt szybko system nie przelaczy sie wyswietli sie za to komunikat bys zwolnil i jeszcze chyba bedzie cos migac do tego

Możesz mieszać napędami od 2WD do 4WD LOCK do 200 km/h i nic się nie bedzie działo.


"Mieszać" to może i możesz do 200 km/h tyle,że 4WD LOCK powyżej 85 km/h nie zadziała,co?....

tomekrvf - 07-05-2009, 18:34

karol_alasz napisał/a:
"Mieszać" to może i możesz do 200 km/h tyle,że 4WD LOCK powyżej 85 km/h nie zadziała,co?....

Na desce zaświeci się 4WD LOCK i system będzię kontrolował sprzęgło według założeń czyli na tylną oś trafi jakieś 5-8Nm.

Anonymous - 07-05-2009, 22:55

Dzieki za namiar rezon . Popatrze i poczytam, bo to temat ,ktory siedzi mi w glowie od dluzszego czasu.
rezon - 11-05-2009, 14:26

remains, dzisiaj sam zadzwoniłem i niestety na razie u mnie na pewno nie wchodzi w grę wyciszanie - czas operacji ok. 2 tygodnie. Koszt ok. 6 tys.. Za często używam auta - chyba że uda mi się zgrać z urlopem.
Student - 11-05-2009, 14:37

W dwa tygodnie to można kilka Outków zrobić i za ta cenę , to jakiś kwas.
Ponadto aby to było profesjonalne to niech zmierzą poziom hałasu przed wyciszeniem, zrobią wykres pasma i określą w którym przedziale ile zejdą potem zrobią wyciszenie i znowu pomiar z wykresem i pokażą ile zeszli.
O i jeszcze ważenie samochodu przed i po zabiegu.

Wyciszenie pod AUDIO a wyciszenie dla cywila to inne sprawy i trochę inne materiały.

rezon - 11-05-2009, 14:57

Student napisał/a:
Wyciszenie pod AUDIO a wyciszenie dla cywila to inne sprawy i trochę inne materiały
mowa była o tym drugim - czyli wyciszenie.

[ Dodano: 11-05-2009, 18:29 ]
Student napisał/a:
dwa tygodnie to można kilka Outków zrobić i za ta cenę , to jakiś kwas.
sprawdzałem dzisiaj w innej firmie specjalizującej się w Audio. czasochłonność przy full wyciszaniu ocenili też na min. tydzień (mimo, że mają kilku pracowników) i koszty prawd. ok. 8kzł. Oferują pomiar przed i po. Przy wygłuszaniu TOuarega V6tdi którego fotodokumentację widziałem uzyskano podobno -6dB. materiał podstawowy to różne folie/pianki Dynamat - niestety nie tanie
Anonymous - 11-05-2009, 21:02

Kurcze! Faktycznie dlugo. Ja tez uzywam Outka na codzien, wiec musialbym cos wymyslic.
Dobrze, ze do nich zadzwoniles rezon, bo ja napisalem maila, ale mieli mnie najwyrazniej gdzies i nie odpisali.

Mysle, ze trzeba jeszcze poszukac i troche sie pouczyc na co zwrocic uwage przy takiej operacji.

rezon - 12-05-2009, 09:23

remains napisał/a:
na co zwrocic uwage przy takiej operacji.
wydaje się, że przede wszystkim na materiały. Gość, z którym rozmawiałem wczoraj to fan car audio i rozmawiałem ponad pół godziny. Są dostępne znacznie tańsze (o ok. 60%) maty głuszące, ale żeby osiągnąć podobne tłumienie należy podobno dać trzy warstwy więc wychodzi nawet drożej i przede wszystkim ciężej. Zdjęcia innych robionych przez niego aut były również ciekawe - czasami stosował mieszankę drogich i tanich mat. Tanie na mniejsze elementy, mniej przenoszące wibracje.
Anonymous - 12-05-2009, 23:30

najbardziej mnie ciekawi jak oni wyciszaja komore silnika, bo przeciez glownie o to chodzi;
halasy z zewnatrz, przynajmniej dla mnie, nie sa az tak uciazliwe ( choc oczywiscie mogloby ich nie byc ); co mnie martwi natomiast, to czy po rozlozeniu i zlozeniu plastikow i deski nie bedzie wszystko trzeszczec, skoro juz teraz niektore miejsca potrafia sie odezwac ( istnieje tez opcja, ze bedzie lepiej niz wczesniej :P )



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group