Outlander II GEN Techniczne - Olej do skrzyni redukcyjnej/mechanizmu różnicowego
krzychu - 29-10-2015, 09:37
qbota napisał/a: |
Jeśli nie ma centralnego to skąd 4WD? |
Ze sprzęgła elektromagnetycznego w tylnym dyferencjale....
qbota napisał/a: | Jest i nazywa się "Active Center Differential" |
Lancer EVO i RA.... A nie Outlander. Nawet jak Outlander ma S-AWC to nie jest to realizowane przez ACD... Wtedy zamiast otwartego przedniego otrzymuje AFD (Active Front Differential). Wtedy nadal rolę centralnego realizuje sprzęgło elektromagnetyczne w tylnym dyfrze.
Komandor - 29-10-2015, 10:14
macia napisał/a: | Ten ravenol, to mój mechanik kazał zwrócić do sklepu, bo powiedział, że nie daje gwarancji po wymianie na bezawaryjną jazdę. Ponoć ravenol to klasa coś jak kager czy made for tesco. Chcąc nie chcąc kupiłem oryginał. |
Spoko kazdy kupuje co chce. Ravenol to nie podróbka, nie wiem co masz na myśli pisząc "kupiłem oryginał".
Najważniejsze aby olej spełniał wymogi producenta auta. Marka oleju ma drugorzędne znaczenie (no chyba ze komuś znana nazwa i ładne opakowanie poprawią samopoczucie). Wiele znanych firm olejowych jest dawcą tylko etykietek np. Rafineria Gdańska robiła swego czasu produkcję dla Mobila i Castrola (Castrol w ogóle nie ma swoich rafinerii...)
Ravenol to niemiecka firma już z tradycjami i firmująca produkty własną marką. W odróznieniu od tesco i kagera specjalizują się tylko w olejach i oferują wiele produktów niszowych których u konkurencji brak... Gama jest bardzo bogata i stale poszerzana... Warto zajrzeć na ich stronę.
Jakoś nie słyszałem aby ktoś (nie tylko na forum) narzekał na jakośc Ravenola. A mechanik jak to mechanik najbardziej zadowolony kiedy olej kupuje się u niego z wymianą... W zeszłym roku pytałem o wymianę olejów w serwisie automatycznych skrzyń biegów i powiedziano mi że nie dają żadnej gwarancji na usługę jeżeli przyjadę z własnymi olejami (m in. do skrzyni biegów, skrzynki rozdzielczej itp.) Miałem już wówczas kupiony "pakiet" Ravenola a mechanik usilnie namawiał na Fuchsa... W końcu sam wymieniłem... a ostatnio przejezdzając obok owego serwisu widzialem ze reklamują usługi na olejach Ravenola wlasnie
http://www.ravenol.pl/nasza-firma
PS. Nie zajmuję się dystrybucją, reklamą ani sprzedażą produktów w/w firmy
qbota - 29-10-2015, 11:05
Hmmm... w takim razie mam bardzo pakowne EVO.
Możesz podać jakieś źródła tej wiedzy?
Instrukcja serwisowa od OII mówi o ACD (nie, nie chodzi o S-AWC, które nota bene zdarzało się w amerykańskich wersjach OII), są również rysunki, które pokrywają się z tym co widać po zejściu do kanału - chyba, że jak schodziłem po drabince to ktoś po cichu auta podmienił...
Jeśli mój OII nie ma ACD to w czym ja wymieniłem olej?
Być może to "się nazywa sprzęgło w tylnym dyferencjale," ale przysięgam, że jest umieszczone tuż za skrzynią biegów, a od tylnego dyferencjału dzieli je ze dwa metry wału.
krzychu - 29-10-2015, 11:15
qbota napisał/a: | Jeśli mój OII nie ma ACD to w czym ja wymieniłem olej? |
To się chyba nazywa transfer.... A link do informacji mogę poszukać ale później.
Ogólnie Outlander II/III ma napęd tylny dołączany... Z tym się chyba zgodzisz... W przypadku ACD jest to stały napęd i regulujesz (a raczej mówisz jak ma elektornika regulować) szperowanie centralnego mechanizmu różnicowego.
Centralny mechanizm różnicowy z wiskotyczną szperą ma chyba OI ale nie jestem 100% pewny.
Moody - 29-10-2015, 11:26
Dzięki za info ale nie poszukuję już alternatywy (znaleziona a sklep za rogiem). Chciałbym zamiast zalecanego przez producenta Totala zalać wszystkie skrzynki olejami Millers Oils (spełniają te same wewn. i zewn. normy). Pytam bo może ktoś już na tych olejach jeździł OII/C-Crosser/4007 i ma jakieś spostrzeżenia. Chociaż chyba jednak przeproszę się z Totalem bo różnica w cenie jest znaczna. No chyba, że ktoś napisze, że Millers jest ach, och i w ogóle
Przy okazji:
- w instrukcji serwisowej wyczytałem, żeby koniecznie zaopatrzyć się w uszczelki pod korki wlewowe/spustowe - zna ktoś może numery kat. jakiegoś z uznanych producentów takich uszczelek ?
- jakim kluczem się je odkręca (na rys. wygląda jak imbus), rozmiar ?
- da radę bez klucza dynamom. niczego nie popsuć ?
qbota - 29-10-2015, 17:49
krzychu napisał/a: |
To się chyba nazywa transfer.... A link do informacji mogę poszukać ale później.
Ogólnie Outlander II/III ma napęd tylny dołączany... Z tym się chyba zgodzisz... W przypadku ACD jest to stały napęd i regulujesz (a raczej mówisz jak ma elektornika regulować) szperowanie centralnego mechanizmu różnicowego.
|
Instrukcja nazywa to "skrzynka rozdzielcza 4WD", być może "transfer" też ok. Faktycznie LSD i ACD to nietrafiona bajka. Nie bardzo czuję różnicę między napędem "dołączanym" a "szperowanym" - w trybie [4WD auto] w zasadzie tak właśnie się dzieje, tj. mówię elektronice działaj sobie reguluj (szperuj?) i owa "skrzynka" sobie decyduje, że 100% na przód, albo 80% czy 50%. Rozumiem, że "transfer" i ACD to konstrukcyjnie inne bajki, ale funkcjonalnie chyba wychodzi na (prawie) to samo prawda?
Znajduję na stronie Mitsu, że to właśnie ACD jest zintegrowane z tylnym dyferencjałem, a główna różnica polega na tym, że S-AWC w wersji dla Outlandera ma przedni dyferencjał LSD nazywany "active front diferential". Ciekawe, że wg. schematów S-AWC dla Outlandera ma tylny dyferencjał... otwarty. Dopiero Evo ma oba dyferencjały nieotwarte (Helical LSD z przodu i AYC z tyłu)
Nie wiem co mi do głowy strzeliło z tym LSD.. może LSD? I teraz mam skrzynkę zalaną olejem do LS. Pytanie jak bardzo spierniczyłem...
Tu jest coś o ACD i S-AWC i 4WD.
http://www.mitsubishi-mot...ibrary/acd.html
edit:
Chyba nie jakoś strasznie. Piszą, że LSy mają dodatki friction modifier i, że w zasadzie są "lepsze" i droższe niż te nie LSowe. Natomiast akurat ten konkretny który wlałem nie ma oznaczeń, że jest do hipoidalnych. Znów gdzie indziej czytam, że każde LSD jest hipoidalne, ale to chyba nie jest prawda.
krzychu - 29-10-2015, 20:13
qbota napisał/a: | Rozumiem, że "transfer" i ACD to konstrukcyjnie inne bajki, ale funkcjonalnie chyba wychodzi na (prawie) to samo prawda? |
Transfer to element bierny, on napędza po prostu wał. Prędzej to co jest w tylnym dyfrze można by nazwać substytutem ACD ale to nie jest "differential" więc dziwią mnie takie sugestie ze strony
qbota napisał/a: | Znajduję na stronie Mitsu, że to właśnie ACD jest zintegrowane z tylnym dyferencjałem |
Co jest chyba bujną fantazją jakiegoś marketingowca.
qbota napisał/a: | przedni dyferencjał LSD nazywany "active front diferential". |
To znowu nie LSD tylko dyferencjał z chyba elektromagnetyczną (dlatego active) płynną blokadą. Elektronika decyduje czy ma zaszperowany przód czy nie. W sumie bardzo innowacyjne rozwiązanie bo nie widziałem czegoś takiego w innych markach. Moje wątpliwości jedynie budzi zachowanie i odczucia na kierownicy jak to zaczyna działać....
qbota napisał/a: | Ciekawe, że wg. schematów S-AWC dla Outlandera ma tylny dyferencjał... otwarty. Dopiero Evo ma oba dyferencjały nieotwarte (Helical LSD z przodu i AYC z tyłu) |
Tak, ale EVO znowu z przodu ma po prostu Torsen, a to chyba nie jest inna nazwa na Helical LSD.
Podsumowując i tak ten dołączany napęd jest całkiem fajny. Dużo zależy od wysterowania elektroniki, a ta jest całkiem nieźle wyregulowana. Ogólnie przy wyjeździe z zaspy nawet niekiedy lepiej działa jak centralny z LSD. Jak wszystko ma swoje plusy i minusy.
Poza tym sytuacje gdzie przednie i tylny dyferencjał nie jest otwarty nie są często spotykane... Więc takie S-AWC w OII/III czy Lancer RA (Torsen, ACD i LSD z tyłu) są raczej wyjątkiem.
Co do oleju to nie pomogę.
paweldm - 29-10-2015, 21:36
Z moich informacji wynika , że OII ma na wejściu do tylnego mostu sprzęgło wielotarczowe sterowanie elektromagnetycznie, które dołącza tylna oś. W materiałach, które ja czytałem mowa jest o skrzyni rozdzielczej i tylnym moście.
A tak na marginesie oglądałem wczoraj porównanie napędów 4x4 audi Q5 i BMW X3. Auto wjeżdżało na pochylnie zatrzymywało się z kołami przedniej osi na rolkach i miało ruszyć pod górę, a następnie auto wjeżdżało tylnymi kołami na rolki. Audi nie mogło ruszyć mieliło kołami znajdującymi się na rolkach, zaś BMW ruszało bez zwłoki w jednym i drugim przypadku, co świadczy, że napęd drugiej osi załączał się natychmiast. Ciekawe jak Outek przeszedłby taki test.
krzychu - 29-10-2015, 21:50
paweldm napisał/a: | BMW ruszało bez zwłoki w jednym i drugim przypadku |
BMW wyjdzie jednym kołem. Ma wszystkie dyferencjały otwarte, a to elektronika precyzyjnie hamuje luźne koła... System po chwili się przegrzewa, ale z zaspy wyjedzie... Plusy i minusy...
paweldm napisał/a: | Ciekawe jak Outek przeszedłby taki test. |
To proste. Przód czy tył na rolach nie ma problemu (więc teoretycznie lepiej niż w Audi w tak skrajnym teście). Jednym kołem pod górę nie wygrzebie bo ESP tylko trochę pohamuje koło przeciwne więc trochę autem ruszy. Polecam kolegę od ASX-a:
http://forum.mitsumaniaki...1424139#1424139
Napęd ten sam.
Szef24 - 29-10-2015, 22:27
tu jest troszke informacji o napedach
http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0
http://forum.mitsumaniaki...t=35442&start=0
visitor - 30-10-2015, 01:03
Są specjalne strzykawki 500ml, 1000ml i więcej. Do kupienia w sklepach motoryzacyjnych lub rolniczych.
Moody - 02-11-2015, 15:18
ReWitam, potrafi ktoś może odpowiedzieć na moje pytania z poprzedniego posta ?
Komandor - 02-11-2015, 17:52
Ja wymieniając olej nie wymieniłem uszczelek. Nic nie cieknie, korki spustowe suche. Odnosnie typu oleju czytaj mój ostatni post. Lepiej cześciej wymieniać nawet na zwykły, dobry olej w specyfikacji zalecanej przez producenta niż zalewac nie wiadomo jak wyszukanym produktem, ale jak pisałem kazdy kupuje co chce... Wymiana prosta, klucz dynamometryczny nie konieczny (o ile nie masz "imadła w rękach" ). Standardowy zestaw kluczy imbusowych i oczkowych oczywiście potrzebny (niestety rozmiarów nie pamiętam). Zwróć uwagę na stan uszczelnień półosi i wału.
Moody - 02-11-2015, 21:19
Dzięki za info. Tak jak napisałem poprzednio stos. tylko oleje, które spełniają te same wewn. i zewn. normy.
hucker - 11-11-2015, 12:46 Temat postu: Re: Olej do skrzyni redukcyjnej/mechanizmu różnicowego
Pe.te napisał/a: | Według różnych specyfikacji przy przebiegu 60.000/75.000 km należy wymienić olej w skrzyni redukcyjnej i mechanizmie różnicowym tylnej osi.
Instrukcja obsugi w tym zakresie stanowi
- olej w skrzyni redukcyjnej: olej do przekładni hipoidalnych API klasy GL-5 SAE 90
- olej w tylnym mechanizmie różnicowym: olej do przekładni hipoidalnych API klasy GL-5 SAE 80W
Jedyną firmą, jaką znalazłem, która ma w ofercie oleje o dokładnie podanej specyfikacji jest Shell (seria olejów przekładniowych Spirax: odpowiednio Spirax A 90 oraz Spirax A 80W), ale obecnie oleje te są niedostępne w opakowaniach detalicznych (tylko beczki).
W większości firm występują natomiast oleje przekładniowe o "uniwersalnej" lekości, tj. 80W-90 (w klasie GL-5).
Czy ktoś z Was stosował może olej Catsrol EPX 80W-90?
Podobno niektóre ASO leją ten olej i do skrzynki i do mechanizmu różnicowego... |
Chcem wymienić olej w npędach i zerknąłem w instrukcje obsługi dołączoną do auta i tam jest napisane;
Olej do skrzyni rozdzielczej - olej API do przekładni hipoidalnych , klasy GL-5 SAE 80 LUB 90
Olej w tylnym mechanizmie różnicowym - olej API do przekładni hipoidalnych , klasy GL-5 SAE 80
Wartości troszkę się różnią ,z czego może wynikać rórznica w specyfikacji ?
|
|
|