Forum ogólne - Co nieco o Toyotach
Jackie - 15-08-2005, 12:43
Tak w temacie Toyoty i zderzeń. Rzecz miała miejsce w Toyocie Carinie E (swoją drogą na tamte czasy bodajże najlepsze auto w swojej klasie i z pewnością najlepsze jakie Toyota kiedykolwiek zrobiła), kolega jechał z niezadużą prędkością (c.a. 60 km/h) i trafił jelenia. W sumie duża masa zwierzaka ale i tak rozmiar zniszczeń w aucie ogromny, poszły nawet środkowe słupki. Jak zwieżliśmy auto do blacharza nie mógł uwierzyć, że to zderzeniu z jeleniem. Co ciekawe PZU uznało to za szkodę całkowitą, kasę wypłacili a kumpel auto naprawił i dalej śmiga;)
TNT - 15-08-2005, 12:51
Braciszek smiga Carina E z dynamicznym silniczkiem 1,6 autko marzenie pali umiarkowanie problemem jest tylko zuzycie oleju przebieg na liczniku 200 tys a tak naprawde sadze ze duzo wiecej. Wymienia tylko czesci eksplatacyjne. Mielismy wypadek tym autem baba golfem zmienila pas i przywalila w nas Golf byl krotszy o jakies 15 cm a u nas pekniety zderzak, podgiety pas tylnej klapy, Baba miala pecha bo po zatrzymaniu tir zabral jej otwarte drzwi wiec szkody byly duzo wieksze. Nikt nie zauwazyl ze toyota miala wypadek a dostala calkiem mocno.
Jackie - 15-08-2005, 12:56
Tak jak mówiłem Carina E to był wspaniały samochód (z resztą to dzięki niemu i Toyocie Starlet ta marka nabrała wiatru w żagle) Ba, sam lubiłem jeździć tym autem (ale silniczek miałem nieco inakszejszy - 2.0 dłubnięty do 180 KM)
TNT - 15-08-2005, 13:11
To fajniutki ale od toyoty wole swojego misia mimo ze przy tych samych wymiarach (zblizone) toyka ma wieksze wnetrze i kufer ale to nie to.
Anonymous - 17-08-2005, 14:07
TNT napisał/a: | Golf byl krotszy o jakies 15 cm a u nas pekniety zderzak, podgiety pas tylnej klapy... ...Nikt nie zauwazyl ze toyota miala wypadek a dostala calkiem mocno. |
Ten kij ma dwa końce: im mniej wypadek widać po samochodzie, tym mocniej odczuwa go kierowca.
TNT - 17-08-2005, 14:26
Tu akurat nic nikomu sie nie stalo ja ucierpialem najbardziej bo nogami walnalem w deske bo jechalem bez pasow (ale tu szaaaa). Po tym zajsciu nikt nie mial problemow a pasazerow bylo trzech.
Krzyzak - 18-08-2005, 08:02
Alek, TNT - z tego, co czytałem, to Toyota dostała w tył a Golf walnął przodem. Pewnie wynika to z konstrukcji auta, ale większość stłuczek jakie widziałem w tej konfiguracji (najechanie przodem na tył) dawała efekt taki, że tył auta był duuuużo mnie zniszczony niż przód tego drugiego. Przód jest bardziej miękki, często ma kontrolowane strefy zgniotu no i dodatkowo najczęściej przed dzwonem się hamuje, więc przód auta nurkuje i trafia się nie zderzakiem lecz maską, chłodnicą i atrapą - a te są delikatne.
Oczywiście mowa o dobrych autach - bo jak koleś przywalił kiedyś Poldkiem w Fiestę, to przód Poldka wyglądał na nienaruszony - tylko, że po otwarciu maski okazało się, że silnik się urwał (uderzenie nie było mocne).
Artii - 18-08-2005, 11:00
Krzyzak napisał/a: | Oczywiście mowa o dobrych autach - bo jak koleś przywalił kiedyś Poldkiem w Fiestę, to przód Poldka wyglądał na nienaruszony - tylko, że po otwarciu maski okazało się, że silnik się urwał (uderzenie nie było mocne). |
Moj misko kilka lat temu dostal w dupe BMW serii 7. Mis mial skasowany caly tyl, a w BMW kolesiowi lekko sie maska wgiela. Mis pojechal na lawecie, a BMW o wlasnych silach.
ps.
Dodam tylko ze koles mial 2 miesiace prawo jazdy i byl jakims dyrektorem ktoregos z hipermarketow w siedlcach.
Anonymous - 24-10-2005, 19:19
Fido, jesteś "Tojotalover" to masz to:
http://niusy.onet.pl/nius...dy&aid=37814232
Pzdrw.
Karwoś - 24-10-2005, 22:10
HIHI
Dobre - a pomyśleć że chciałem kupić Toyotę Corollę:)
Artii - 24-10-2005, 22:56
Dzis slyszalem ze jak dobrze pojdzie to w przyszlym roku toyota bedzie najwiekszym producentem samochodow na swiecie. Chcac nie chcac zawsze sie jakas lipna seria trafi
Karwoś - 24-10-2005, 23:06
W końcu Toyota to :
Toyota ,
Laxus,
Scion,
I pewnie coś innego jeszcze.
No i nie ma co to dobre samochody - wielu znajomych ma i chwalą je sobie - a to co wyżej napisałem w poscie : te HIHI to żart oczywiscie
Hubeeert - 24-10-2005, 23:49
Artii napisał/a: | nie chcac zawsze sie jakas lipna seria trafi |
A my to wybrani jesteśmy żeby tymi lipnymi jeździć
Anonymous - 25-10-2005, 08:17
Bardzo ładne
Artii - 25-10-2005, 09:14
Wiekszosc rzeczy ktore trafia do nas jest okrojone. Telewizor w stanach ma inne bebechy niz taki sam model u nas .
|
|
|