rajan - 14-03-2019, 10:39
Mazda, a już na pewno CHR trzeba przyrównać do Eclipse Cross i tutaj nie jest tak źle.
Jest słabo, trochę spartańsko, ale chyba nie tandetnie. Dokładnie jak napisałeś - podpicowana terenówka 
arokub - 15-03-2019, 07:58 A jak z mocnymi stronami outka?  Co Was przekonało do zakupu?
Czarny Ziutek - 15-03-2019, 11:16 Cena  Ilość miejsca w środku, a przede wszystkim w drugim rzędzie, w porównaniu do innych bulwarówek.
Jeden z ostatnich wolnossących silników o pojemności większej niż w kosiarce, i wg opinii w miarę bezawaryjny... co się jeszcze okaże 
Normalne zegary, fizyczne przyciski zamiast badziewnych, wszędzie na siłę wciskanych tabletów... Całkiem nieźle wyciszony... Jest po prostu fajny w tej swojej toporności.. 
Taki konserwatywny 
Amstaf11 - 15-03-2019, 12:32 W pełni popieram przedmówcę
A przede wszystkim CENA. Jestem dzisiaj po sprzedaży INSIGNI kombi 2015 przebieg 70.000km biturbo na pełnym wypasie i po 3 miesiącach stania w komisie dealera otrzymałem mniej niż połowę tego co zapłaciłem  Ja rozumiem wszystko zuzycie, efekt nowości ale taka padaka.. to boli Ja chętnie bym kupił taką Insignię ale nigdzie nie mogłem znalezć chetnego do sprzedaży Teraz mam O3 za b.dobre pieniądze i na pewno przy odsprzedaży nie będę tak bity w tyłek  Co do innych marek grupy VW lub Mazda mój kolego 2 raz robi kapitalkę silnika TFSI....a Mazda ma już nową skrzynię automatyczną i kolejny komplet felg alu bo ze starych odpada farba..... a zapłacili znacząco więcej.....Bentley to nie jest ale ja nie narzekam ( w Skodzie jest chyba z 7tys dopłaty za 3 rząd foteli...)
Brodzins - 15-03-2019, 12:46 No właśnie ta topornosc... Prostota... Jest sympatyczna gdy ktoś lubi takie ascetyczne wykończenia. Osobiście trochę przeszkadza mi jakość plastików. Te poniżej konsoli i na drzwiach jak w Dacii prawie. Fajnie się to prowadzi, miejsca sporo... Po ponad pół roku używania... Czuje że z 4 lata może ze mną zostanie
rajan - 15-03-2019, 13:45
Ilość miejsca w porównaniu do wszystkiego Dopiero bryki typu XC90 oferują taką przestrzeń, ale to są kolosy 5-cio metrowe i słabo się tym jeździ.
arokub - 15-03-2019, 13:53 Mnie również cena (a koniecznie chciałem 4x4 i automat), ilość miejsca, brak turbiny, wyposażenie trafiło akurat w moje gusta (nie w 100%, ale dość blisko), zapowiedź niezawodności (i 5 letnia gwarancja). lexus - 15-03-2019, 17:07 To ja też dołożę swoje 3 grosze .Kupiłem hyundaia tucsona 1.6 benzyna wersja comfort .Dlaczego nie mitsu ,ano dlatego że przestał być suvem po 2011 to poprostu duże combi .Zastanawiałem się długo czy nie brać outtlandera ale poza ceną właśnie wygląd auta.Podobał mi się przód,tył niezły ala sylwetka z boku absolutnie nie do przyjęcia jak dla suva. 2.serwis i ceny . 3 nie potrzeba mi ;już tak dużego auta ,tusek ma akuratny bagażnik (500l) ,mało pali (7,6 przy 140km/g) ,bez turbiny ,dpf, dwumasy,egr (miałem diesla) itp. na koniec 20-30 % tanszy niż mitsu i też 5 lat gwarancji . Czarny Ziutek - 15-03-2019, 22:43 Też się mocno zastanawiałem nad tucsonem ale niestety pech chciał, że na pierwszą jazdę ze sprzedawcą pojechaliśmy pod trochę większą górkę i mimo że pedał był w podłodze, silnik chciał wyskoczyć spod maski to ledwie ciągnął... Niestety 1.6 gdi jest zbyt słaby do tego samochodu, a z 1.6 turbo sypią się skrzynie (przynajmniej takie były opinie na forum tucsona przed rokiem), a niestety z 2.0gdi się wycofali.... No i jeśli ktoś narzeka na jakość materiałów w outku, to chyba nie siedział w tucsonie (przede wszystkim podszybie i pulpit, bo plastiki poniżej są na jednakowo żenującym poziomie). Ale nie powiem bo miałem spory zgryz, bo to ładne autko ... No i dla mnie ważna była ilość miejsca z tyłu...
Przez moment wahałem się jeszcze nad kią sportage ale pozycja za kierownicą szybko mnie z niej wyleczyła; na maksymalnie podniesionym fotelu jest chyba mniej miejsca na nogi niż w toyocie yaris albo oplu astrze, to jednak bardziej kobiece auto... No i jednak cena co by nie mówić to samochody o tej ilości miejsca w środku to hyundai santa fe i kia sorento... więc cenowo to inna półka. Oczywiście w ślad za ceną idzie jakość materiałów wnętrza
Brodzins - 16-03-2019, 10:36
Siedziałem w Tucsonie w salonie, i jakoś milej wspominam wykonanie środka... Ale pamięć może mi szwankowac... To co.. Wracając do głównego tematu... O 3 i doposażenie?
Czarny Ziutek - 16-03-2019, 16:22 Jak jesteś w stanie dołożyć to santa fe
Chodziło mi o fajniejsze materiały w miejscach, gdzie jesteś w stanie dotknąć siedząc za kierownicą (okolice radia, nawiewów itp. Ja szukałem auta rok temu, być może już coś pozmieniali w środku i jest lepiej... Outka zresztą zmodyfikowano... emil_d - 16-03-2019, 22:26
No właśnie to był jeden z najważniejszych elementów wyboru samochodu - ilość miejsca. W OII jest 880l bagażnika, w OIII to 477l. Mazda CX-5, która jest bardziej crossoverem niż SUVem bagażnik to 506l. W Tarraco 615l z dodatkowym rzędem siedzeń i 760l bez trzeciego rzędu. W przypadku przestrzeni pasażerskiej ilość miejsca nie odbiega od CX-5 ale jest mniej miejsca w porównaniu z Tarraco. W przypadku zakupu OII nie miałem żadnych wątpliwości - duży, dobry wół roboczy z ogromną ilością przestrzeni, ale jedyną przewagą OIII była cena. Konkurencja biła resztę na głowę - silniki o większej mocy i lepszym momencie obrotowym, wnętrze - w CX-5 super, w Tarraco do przeżycia, bagażnik - akapit wyżej. Szczerze mówiąc, gdyby CX-5 miała większy bagażnik, nie wahałbym się ani chwili, ale ze względu na przestrzeń wybrałem Tarraco. Co jest świetnego w Maździe? Wyposażenie, bogata ilość systemów wspomagających, rozwiązania technologiczne niedostępne u innych (Start-Stop inicjowany przez zapłon a nie akumulator, pasywna hybryda, KERS, i wiele innych), jak i szalenie fajne wodotryski - HUD, ergonomia, sterowanie panelem, świetne rozwiązania sterowania klimatyzacją, podgrzewaniem foteli), jakość materiałów wykończeniowych. arokub - 17-03-2019, 07:44 Coś niedokładnie podajesz pojemności bagażnika, outlander III ma, w zależności od wersji, 591/477+73/490+17. krzychu - 17-03-2019, 09:36
CX-5 jeszcze nie ma M Hybrid (dopiero nowa 3-jka ma ten system) więc pewnie mówisz o i-Loop. Mam to i głownie chodzi o to żeby zapalić silnik z kondensatora (który się ładuje przy hamowaniu) i podtrzymać systemy z tego kondensatora jak silnik nie działa. Ale inicjowanie przez zapłon? Nie słyszałem. CX-5 jest dla mnie za duże w środku, jak wsiadam to się czuję jakby miejsca było dla kogoś 2 razy większego. Poza tym nigdy mi się nie podobała ta bryła SUV-ów która zawsze jest taka sama. Ale na pewno warto wspomnieć, że ma bajeczne światła adaptacyjne LED, świetna skrzynia automatyczna i silniki które jak na wolnossące ciągną od samego dołu i w wersjach HP do samego końca. A i spalanie jest ciekawe, na testach dziennikarzy wychodzi często niższe niż w teście WLTP. emil_d - 17-03-2019, 13:05
I-Loop to to samo co KERS, mówię o I-STOP - tu link do opisu https://discoveryourmazda.com.au/mazda-istop-explained/ [ Dodano: 17-03-2019, 13:24 ]
Na stronie Mitsubishi jest 477l. Ocena interfejsem gałkowo-białkowym to możliwość włożenia torby z butami mojej żony + mały plecak na resztę
|
||||||||||||||||||||||||||
