Przesunięty przez: Hubeeert 21-03-2007, 01:43 |
[CA4A 1.6] Wymiana oleju w CAO 1,6 |
Autor |
Wiadomość |
Ficu865 [Usunięty]
|
Wysłany: 24-10-2006, 14:05 [CA4A 1.6] Wymiana oleju w CAO 1,6
|
|
|
Muszę wymienić olej ale nie wiem ile go kupić.
Do silnika 4g92 ile wchodz? |
Ostatnio zmieniony przez karolgt 14-10-2007, 23:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 24-10-2006, 14:50
|
|
|
4 LITRY. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 24-10-2006, 15:44
|
|
|
kaeres napisał/a: | 4 LITRY. |
Potwierdzam-choc troszke zostaje z 4 litrow |
|
|
|
 |
deenbe [Usunięty]
|
Wysłany: 25-10-2006, 00:28
|
|
|
a dokladniej:
w 4G13 3litry wchodza + 0.3 na filtr
w 4G92 3.5 litra + 0.3 filtr |
|
|
|
 |
Ficu865 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-10-2006, 11:53
|
|
|
Dzieki:) |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 02-11-2006, 11:19
|
|
|
Co wiecie o olejach coma ?
Podobno cos na bazie Mobila ?
Czy lepiej kupowac sprawdzonego Shella ?
Dokladniej mowiac co wybrac
5l coma ?
4l Shella ?
Takie opakowania ja mam dostepne i sie zastanawiam co wziac. Cena prawie ta sama wiec nie ona jest tutaj wyznacznikiem. |
|
|
|
 |
markus78 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 12:19
|
|
|
Heh, nie wiem co to Coma choć obiło mi się coś kiedyś o uszy. Osobiście wybrałbym jednak sprawdzoną markę czyli Shell'a. Sam jeżdżę na Mobil1 i ani mi w głowie myśleć o zmianie. |
|
|
|
 |
McDoune
Mitsumaniak Czarny Mesjasz :)

Auto: RL1, EA5W; GC8 GT; V70T5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 2921 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-11-2006, 12:26
|
|
|
a może lepiej wziąć po prostu 5l Mobila a nie coś na jego bazie.
Ja ostatnio zapłaciłem za 15W40 88 PLN. Myśle, że różnica w kawsie nie jest gigantyczna, a to sprawdzony olej |
_________________
Zwycięzca Pierwszej Edycji Typera Mitsumaniaków
Zwycięzca Czwartej Edycji Typera Mitsumaniaków
 |
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 07-11-2006, 12:13
|
|
|
Juz wytlumaczenie jest w watku czy zmienic mineral na polsynt.
Zmieniam jednak na polsyntetyk Comma 10W40
[ Dodano: 09-11-2006, 08:04 ]
Wymienilem olej w 4G92.
Wg manuala wchodzi tam niecale 4l (3,94 chyba).
Mi z 5l baniaczka zostalo 2l.
Co to oznacza ?
1. Nie caly olej zszedl z silnika i miski ? (byl goracy wiec raczej nie pozostal na sciankach)
2. Jednak wchodzi mniej oleju ?
3. W baniaku bylo wiecej niz 5l ? (moze tak leja producenci ? ) |
|
|
|
 |
devil1985 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-01-2007, 14:27
|
|
|
Witam.
Jak juz jest temat to zapytam tu:P, mianowicie:
jakies 2000km temu zmienialem olej, a jakis miesiac temu misa zaczela puszczac i olej kapal. Kilka dni temu znajomy mechanik robil mi to czyli silikon do mis, czyszczenie i te sprawy. Wedlug instrukcji silikonu samochod stal 24h i dopiero zalalem olej. Wlalem troche nowego bo jeszcze mialem, a reszte zalalem tego co byl. Lalem na oko i troche przesadzilem bo jest ok 1cm ponad max. Zauwazylem ze olej nadal kapie tylko wiecej niz poprzednio. I tu kilka pytan czy moze kapac przez to ze jest za duzo, czy zle uszczelnione? Czy nadmiar oleju to bardzo zle? Spuscic troche? Stanie sie cos jak tak bede jezdzil? Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi:) |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-01-2007, 15:25
|
|
|
kapie przez zle uszczelnienie, albo przez jakies pekniecie
nadmiar to zle, bo zwieksza sie cisnienie - mimo regulacji, dla sw. spokoju odessij szklaneczke |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 04-01-2007, 15:46
|
|
|
Moim zdaniem warto sprawdzić, skąd dokładnie kapie. U mnie też wydawało się, że uszczelnienie miski olejowej nie trzyma. Podobnie jak uszczelka pod głowicą. Okazało się, że sprytnie lało się spod aparatu zapłonowego, o-ringu pod bagnetem oraz przede wszystkim (czego absolutnie nie było widać) spod pokrywy zaworów. Dopiero rozebranie silnika ujawniło prawdę.
Proponuję zatem dokładne obejrzenie silnika od spodu przy naprawdę solidnym oświetleniu. |
|
|
|
 |
|