Płytki do małego "ogrodu" |
Autor |
Wiadomość |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-07-2012, 10:59
|
|
|
Nie rozchodzi się mam rozmiar 4x6m liczone po zewnętrznej krawędzi kostek
Jak dotrę do domu to albo dzisiaj albo jutro wstawię. |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10722 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-07-2012, 12:11
|
|
|
dzięki jaca71,
Coś mie sie pomieszało kto miał te płyty, ale jak dla mnie to one wttm kolorze sa super. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 19-07-2012, 14:40
|
|
|
Ja bym dał zwykłą kostkę brukową i krawężniki i nie utrudniał sobie życia. Ścieralność i mrozoodporność lepsza. Mały rozmiar więc nawet jak spartolisz podsypkę to Ci się nie połamie. Łatwo rozebrać w razie jakiejś awarii (np. izolacja fundamentów), bo rozbierasz tylko jeden rząd. 16m2 łącznie z obsadzeniem 8 mb krawężników zajęło mi 1 dzień w tym 4 godziny pomagał mi brat. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19-07-2012, 14:57
|
|
|
cns80 napisał/a: | Ja bym dał zwykłą kostkę brukową i krawężniki i nie utrudniał sobie życia. Ścieralność i mrozoodporność lepsza. Mały rozmiar więc nawet jak spartolisz podsypkę to Ci się nie połamie. Łatwo rozebrać w razie jakiejś awarii (np. izolacja fundamentów), bo rozbierasz tylko jeden rząd. 16m2 łącznie z obsadzeniem 8 mb krawężników zajęło mi 1 dzień w tym 4 godziny pomagał mi brat. |
Jak bym nie wybrał koloru i płytek zaakceptowanego przez Żonę, to bym miesiąc mieszkał u Ojca
Więc nie jest to kwestia techniczna, a raczej małżeńska - kolor samochodu też jest czerwony.. więc nie mam nic do gadania
Poza tym, myślę, że skoro u Jaca71 płytki się sprawdzają, to u mnie też zdadzą egzamin |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10722 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-07-2012, 15:13
|
|
|
Jak to ma być miejsce wypoczynku to niech to wyglada... bo kostka to dobra na podjeżdzie i chodniku |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 19-07-2012, 15:19
|
|
|
O ho ho Jakie burżujstwo
Ja tam mam pod altaną 16 m2 kostki i mi się podoba
Kolega tu pisze o 40 m2 ogródka więc pałac w Zaborowie to to nie jest
A jak kupisz płytki, które chłoną wilgoć to po pierwszej zimie będziesz miał całe wierzchy odpryśnięte. Kostka mi przez 20 lat nie odprysnęła, a teraz część rozebrałem i przełożyłem właśnie pod altanę |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19-07-2012, 16:05
|
|
|
cns80 - wiesz-mam małą przestrzeń, to muszę ją szanować - może 200zł/m^2 nie wydam, ale żeby to jakoś wyglądało - zresztą takie jasne płytki w stylu "wschodnim" zawsze mi się podobały - u Ojca zrobiłem całkiem podobne i to naprawdę gustownie w lato wyglądało |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20-07-2012, 06:17
|
|
|
cns80 napisał/a: | Ja bym dał zwykłą kostkę brukową |
cns80 napisał/a: | A jak kupisz płytki, które chłoną wilgoć to po pierwszej zimie będziesz miał całe wierzchy odpryśnięte. |
Żeby było jasne - Płyty Finezja wykonane są tą samą metodą co normalne płytki brukowe tzw. POLBRUK tylko innej firmy
Ale jak pisałem wymagają starannego wykonania podbudowy bo największa płyta ma wymiar 640x480mm. Wszystkie niedokładności mogą się skończyć pękaniem płyt.
PS wczoraj nie zdążyłem zrobić zdjęć bo najpierw mi się rodzina zwaliła na podłogę, potem dodatkowy kataklizm - huraganowe wiatry i brak prądu - musiałem zabawiać rodzinę, a żona w tym czasie u sąsiadów gotowała makaron i odgrzewała sos do spaghetti (oni maja gaz, a ja tylko prąd). A po "objedzie" było już ciemno... |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10722 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 20-07-2012, 08:48
|
|
|
CNS, nie żadne burżujstwo, tylko włąsnie taki kamień doda smaczku w małym ogródku, a co do kostki to też planuyje altanke z grilem i wędzarnią wiec tam pewnie bedzie kostka.
jaca71 napisał/a: | (oni maja gaz, a ja tylko prąd). A po "objedzie" było już ciemno... | Ja mam kuchenke gazową i butle w razie braku pradu..:) no ale na ciemności nie poradzisz..:) |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-07-2012, 09:11
|
|
|
Hej - pozostaje jeszcze flesz ale to wychodzi zdecydowanie gorzej i kolory są oszukane - przynajmniej w mojej cyfrówce. Kurcze - coś czuję, że z tą finezją powalczę - jak się uda teścia przekonać(bo na żniwa pogoda kiepska), to może jeszcze w tym roku(tygodniu) zamknę temat
czekam/y na zdjęcia.
Pozdrowienia!
[ Dodano: 20-07-2012, 09:12 ]
jaca71 napisał/a: |
Ale jak pisałem wymagają starannego wykonania podbudowy bo największa płyta ma wymiar 640x480mm. Wszystkie niedokładności mogą się skończyć pękaniem płyt.
|
Czyli, że podłoże musi być dobrze ubite, i podsypka równa??
[ Dodano: 20-07-2012, 09:19 ]
Marcino napisał/a: | CNS, nie żadne burżujstwo, tylko włąsnie taki kamień doda smaczku w małym ogródku...
|
Otóż to!
Wydam jakieś 150-200 zł więcej niż na kostkę.. więc nie zbiednieję |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20-07-2012, 09:19
|
|
|
Marcino napisał/a: | Ja mam kuchenke gazową i butle w razie braku pradu..:) no ale na ciemności nie poradzisz..:) |
Ja mam w kuchni w szafce zakończenie rury gazowej z zaworkiem i końcówką pod wąż elastyczny, ale jeszcze nie nabyłem droga kupna kuchenki przenośnej
A na ciemność jest sposób - lampa. Ale wtedy nie ma szansy na naturalne kolory.
Co do tematu kostka vs płyty to hmmm. Podjazd, chodniczek do wejścia i opaskę wkoło domu mam z kostki. Odpowiednio podjazd z Akropolu Libet (kasztanowy) a reszta z Piccola Libet (pastello) i jestem zadowolony. Ale tarasu nie wyobrażaliśmy sobie z drobnych kostek, dlatego wybór padł na płyty tarasowe. Też jesteśmy zadowoleni
[ Dodano: 22-07-2012, 14:20 ]
Obiecane zdjęcia:
 |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22-07-2012, 17:13
|
|
|
Dzięki Jacek - wygląda bardzo fajnie; i w dodatku Żonie się podoba
Widzę, że dałeś 4 rzędy "kraweżnika" - nic dziwnego, ze się nie rozchodzą.
A grill'a czym zasilasz, że się przy okazji zapytam - szukałem takiego niedużego, zamykanego (na zawias), którego można "zasilić" węglem. |
_________________ - Lancer 1.8 SB (2010) 143PS LPG, Giulietta 1.4 (2012) 120PS LPG, BMW 528i (2016) 245PS |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-07-2012, 17:21
|
|
|
RalfPi napisał/a: | A grill'a czym zasilasz |
Brykiet, panie, brykiet Panny na zakupach po wałówę a ja robiłem zdjęcia i grilla nabijałem przed rozpaleniem
To jest Weber bez zawiasu, ale ma haczyk do odwieszania pokrywy na boku.
http://www.weber.com/expl...touch-gold-22-1
Dokładnie taki - dostaliśmy w prezencie jak się wprowadzaliśmy do nowego domu Tak by nas nie było stać na Webera.
[ Dodano: 22-07-2012, 17:33 ]
RalfPi napisał/a: | Widzę, że dałeś 4 rzędy "kraweżnika" - nic dziwnego, ze się nie rozchodzą. |
Tylko dwa ostatnie rzędy są na zaprawie, te jasne są normalnie układane na podbudowie z kamienia. |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22-07-2012, 20:47
|
|
|
Fajnie fajnie - nic tylko brać przykład - jak skończę swoją robotę (ale najpierw muszę zacząć ) to też się "pochwalę" swoimi osiągnięciami! Patrzyłem to taki grill po jakieś 1200 zł stoi na necie... Także "grubiutko" Znalazłem "ekwiwalentny" za jakieś 180 ziki
A co do płytek, to jak będę obok Castoramy przejeżdżał, to się zapytam, czy sprowadzają - albo i lepiej - jutro przedzwonię do producenta
[ Dodano: 23-03-2013, 06:56 ]
Witam ponownie - otóż powolutku temat płytek dojrzewa
I nastąpiła dość mocna rozterka.. otóż Teściu poszperał w Necie i doszedł do wniosku, ze inwestycja w barwiony beton(czyli ta finezja co mi się bardzo podoba!) jest na krótszy czas jak w klinkier...
Mówi, że klinkier jest na lata - tzn. barwiony beton zwyczajnie traci kolor z czasem.
Możecie podzielić się swoimi opiniami?
Pozdrowienia! |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-03-2013, 09:40
|
|
|
a ile da radę wytrzymać klinkier?
ja co do długowieczności bruk-betu się nie będę wypowiadał bo u mnie dopiero druga zima mija. większych różnic nie widzę. według mnie nie płowieją ale to można stwierdzić po 10 latach.
klinkier dlanie jest brzydki, jedyna alternatywa to bruk-bet vs kostka granitowa jeśli "kamień". mnie marzylby się taras drewniany. |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
|