Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Marti]

[solo]

siemanko wszytkim...:D

[ Dodano: 28-07-2012, 14:09 ]
jak by sie kto pytal jeszcze zyje...:D wybaczcie moja dluzsza nieobecnosc ale mialem troche komplikacji zyciowych rozwody podzialy majatku...itp ale juz jestem...:D

[ Dodano: 28-07-2012, 14:10 ]
marti dzowniles kiedys domnie ale z przyczyn o demnie nie zaleznych nie moglem odebrac ani oddzwonic nie obslugiwalem numeru...

slyszalem ze w tym roku wawrzkowizna...czy temat jest aktualny...bo jesli cos to je sie pisze....:D

[ Dodano: 28-07-2012, 14:10 ]
marti dzowniles kiedys domnie ale z przyczyn o demnie nie zaleznych nie moglem odebrac ani oddzwonic nie obslugiwalem numeru...

slyszalem ze w tym roku wawrzkowizna...czy temat jest aktualny...bo jesli cos to je sie pisze....:D

[ Dodano: 28-07-2012, 14:10 ]
moze by tak jakies spotkankowy spocik jak by kto preferowal...

pozdrawiam wszytkich

[SiMa]

Hello. Ja akurat jestem w Opolu, wiec jutro mam czas, jakby co

[Mithrill]

No wreszcie!!!
It's alive! Myślałem, że już po Was.

@solo, chyba się widzieliśmy (tylko nie jestem pewien, bo szybko mignąłem) w Opolu na Wrocławskiej jakiś tydzień lub dwa temu.
Wyjeżdżał czerwony Gal z jakiegoś komisu, to byłeś Ty?

Jutro cisnę do Katowic, ale jak ustalimy spotkanie np. na 16:00, to powinienem zdążyć obrócić.

[SiMa]

Ja mam jutro caly dzień do dyspozycji, wiec kazda pora jest ok

[ Dodano: 28-07-2012, 22:03 ]
To jak, jutro o 16?

Tylko gdzie? U dziadka, czy jakaś inna miejscówka?

[solo]

taaa to bylem ja...dawono mnie nie bylo wiec galant stal nieruszany przez dlugi okres i odbieralem go od kumpl ktory ma warsztat obok komisu..:)

dzisiaj nie dalem rady bo caly weekend przeprowadzalem sie...wyprowadzalem sie z mieszkania wiec fizycznie bym nie ogarnal...

mam nadzieje ze w nastepny badzi kazdy inny znajdziecie chwile zeby sie spiknac....

a wogole takie pytanko ktos leci na wawrzkowizne....w tym roku...?

pozdro

[SiMa]

No ja niestety w sierpniu każdy weekend mam zajęty, bo pracuję weekendowo .

Co do Wawrzkowizny, to się już jakieś pół roku temu się napaliłem jak szczerbaty na suchary, ale 3 dni temu okazało się, że 1 września mam egzamin poprawkowy (w Krakowie), więc cieżko będzie mi dojechać, ale nie mówię na 100%, że nie

[Marti]

[Mithrill]

[Marti]

[solo]

spoko to sie zgadajcie ktory dzien pasuje i lece z wami...
namiot do bagaja zainstaluje to ewentualnie sie tam kimne...
pozdro i czekam na info...

[Marti]

[Mithrill]

Marti, Ty to koc, podusia i w bagażniku, po złożeniu siedzeń możesz się kimnąć!

Jeszcze nie wiem, który dzień będę miał wolny. Może za tydzień dam znać.

[solo]

no to jedzmy w piatek i albo w namiocie sie przekimamy albo moze sie jakies miejsce gdzies znajdzie...rok temu nie bylo z tym problemu...
ja nie ukrywam ze jak by sie nadazyla okazja do nawet do niedzieli moge sie zadokowac...ale to sie okaze....

[Mithrill]

No niestety, ja będę mógł jechać dopiero w niedzielę.