 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[E33A 2.0] SOHC, ustawienie aparatu zapłonowego na znakach |
Autor |
Wiadomość |
swees
Mitsumaniak
Auto: Volvo V60 CC T5 2018
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 145 Skąd: PL
|
Wysłany: 02-08-2012, 21:28 [E33A 2.0] SOHC, ustawienie aparatu zapłonowego na znakach
|
|
|
Witam Mitsumaniaków. Po stuletniej bezawaryjnej eksploatacji niejakiego "Dziadka" postanowiłem zabrać się za wymianę tego i owego. Nowy napęd rozrządu z uszczelniaczami wałów i komplet uszczelniaczy zaworowych. Przy wymianie tych ostatnich ściągnąłem wałek. Oczywiście nie poznaczyłem aparatu w nadziei że japońska myśl techniczna jest doskonała. Być może jest, ale nie potrafię do niej dotrzeć. Sprawa wygląda następująco: rozrząd ustawiłem na znaki, teoretycznie aparat zapłonowy również zamontowałem na znakach (zgodnie z rozdziałem 16C-2-9 manuala zapłonowego). I tutaj zabawa się skończyła. Na włoskim palcu nie ma żadnego znaku, w związku z tym nie mam pojęcia w którym kierunku go założyć. Wydaje mi się, że (patrząc z perspektywy kierowcy) palec na pierwszym cylindrze jest w pozycji około godziny 7.30. Ustawiając w ten sposób aparat, biedak się dusi, działa jakby na dwu tłokach, raczej nie przynosi efektu pożądanego kręceniem aparatem w obrębie fasoli. Czy ktoś potrafi wskazać metodę ustawienia aparatu zapłonowego, żeby po odpaleniu silnika pozostał jedynie "fine tuning" w obrębie fasoli? Dołączam foto ze znakami aparatu zapłonowego i mojego wyjściowego ustawienia palca.
Kolejność zapłonu to 1-3-2-4?
Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 02-08-2012, 22:01
|
|
|
1-3-4-2
Tu leży chyba problem |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-08-2012, 07:20
|
|
|
palec jest kluczowany - pod spodem jest trójkąt, który pasuje tylko w jednym położeniu
wg mnie - jeśli zmontowałeś wałek prawidłowo (pytanie, po co demontowałeś go w SOHC, skoro wystarczy zdjąć wałki pośrednie), to problem jest w aparacie
z ostatniego zdjęcia widać, że dałeś aparat na kreska-wklęsłe kółko a powinieneś na kreska - pin do demontażu
bo podczas wsadzania, ze względu na skośne zęby, przekręci się on do prawidłowej pozycji - o te 12* jeśli dobrze pamiętam
i to tyle + porada Marka |
|
|
|
 |
swees
Mitsumaniak
Auto: Volvo V60 CC T5 2018
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 145 Skąd: PL
|
Wysłany: 03-08-2012, 10:07
|
|
|
Marek/
W natłoku wrażeń źle zapisałem kolejność w poście. W rzeczywistości złożyłem na 1-3-4-2.
Krzyzak/
Ad1 Na moje oko palec nie jest kluczowany, bo wszedł w każdej z trzech możliwych pozycji. Chyba, że włosi produkując go o czymś zapomnieli.
Ad2 Zastanawiałem się czy znaki aparatu mają pokryć się przed czy po włożeniu aparatu. Instrukcja mówi, że przed, przynajmniej tak wygląda z obrazków, bo opis jest ubogi. Wkładając na znak-pin oś przekręci się w lewo i wtedy rzeczywiście prawdopodobnie powinno się pokryć ułożenie znak-znak.
EDIT: czy możecie potwierdzić pozycję elektrody przypisanej do pierwszego cylindra? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 03-08-2012, 10:57
|
|
|
Palec przy rozrządzie na znakach i aparacie włożonym na znaki ma "wskazywać" pierwszy cylinder (w dół jak mnie pamięć nie myli, ale ostatni raz z takim silnikiem miałem do czynienia z 10 lat temu ), czyli miejsce w kopułce gdzie podłączasz kabel idący do 1 cylindra. Kluczowany być nie musi |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-08-2012, 11:26
|
|
|
Bartek napisał/a: | Palec przy rozrządzie na znakach i aparacie włożonym na znaki ma "wskazywać" pierwszy cylinder | dokładnie - czyli znaki zejdą się dopiero po włożeniu
instrukcja podaje to trochę błędnie
ileż to razy próbowałem zestawić aparat na znaki i odpalić
dopiero przy ustawieniu wypustki na bolec blokujący zębatkę udało się silnik uruchomić
co do palca - zmieniałem na japoński, na 99% nie udałoby się go włożyć nieprawidłowo |
|
|
|
 |
swees
Mitsumaniak
Auto: Volvo V60 CC T5 2018
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 145 Skąd: PL
|
Wysłany: 04-08-2012, 23:34
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | dokładnie - czyli znaki zejdą się dopiero po włożeniu
instrukcja podaje to trochę błędnie
ileż to razy próbowałem zestawić aparat na znaki i odpalić
|
Dziadek już dzisiaj odpalił. Co następuje: instrukcja dokładnie mówi, jak powinno wkładać się aparat i rzeczywiście tak jest. Przy założonym wałku rozrządu na znaku wkładamy aparat w pozycji znak-znak (nie znak-lockpin). Przez ukośną zębatkę aparat podczas wkładania przekręci się w lewo, ale tak ma być. Jedna rzecz, na którą bezwzględnie należy zwrócić uwagę to fakt czy podczas wkładania aparatu w korpus nie nastąpiło przesunięcie ośki na znakach. Ja robiłem to tak, że wkładałem aparat, po czym go wyciągałem celem potwierdzenia, że wrócił na swoje znaki (na początku przeskakiwał mi o jeden ząbek w prawo). Po dojściu do wprawy w ustawieniu ośki zwróciłem uwagę, żeby zeszły się znaki na obudowach (pokrywa klawiatury i obudowa aparatu). Auto odpaliło bez zająknięcia i to na LPG (benzynę mam na razie unieruchomioną ze względu na zatarcie pompy błotem z baku) i równo pracowało.
Co do palca, uważnie przyjrzałem się zaczepowi i jednak jest kluczowany. Dwa nacięcia na zaczepie są głębsze, a jedno charakterystycznie płaskie. To właśnie ono wskazuje kierunek palca. Wciskając trochę mocniej da się to zrobić we wszystkich trzech kierunkach, ale ewidentnie autorowi chodziło o jedno prawidłowe i wyraźne ustawienie.
Serdecznie dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc.
EDIT:
Krzyzak napisał/a: | dopiero przy ustawieniu wypustki na bolec blokujący zębatkę udało się silnik uruchomić |
Znak aparatu jest o jeden ząbek w prawo od lockpinu. Wynika z tego, że Tobie też przeskakiwała ośka o jeden ząb w prawo (jak mi na początku), więc znaki zaczęły Ci się pokrywać |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-08-2012, 23:53
|
|
|
możliwe, ale wymieniałem aparat w 3 różnych Misiach z lat 90-92 i tylko pokrycie znak-lockpin dawało możliwość odpalenia
najważniejsze, że już bangla |
|
|
|
 |
|
|