Chyba rozrusznik czy może coś innego |
Autor |
Wiadomość |
Eskapada
Forumowicz
Auto: Pajero L040
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 58 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-09-2012, 08:05
|
|
|
ITR napisał/a: | Witam,
mnie też to dopadło autko w warsztacie Zbyszek szybko dosłał rozrusznik i w poniedziałek się odpali mam nadzieje. Ale wymianę szczotek raczej mi odradzali bo działa na trochę a kłopot znowu ten sam. |
kontrowersyjna teoria - ale nie znamy stanu twojego rozrusznika. Ja tylko wiem,że mój rozrusznik w moim Pajero towarzyszył mi 180 tys km i 7 lat w błocie w podróży w kurzu w pyle wodzie i kilka razy wymieniałem szczotki |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 01-09-2012, 08:49
|
|
|
każdy ma prawo do swojej teorii .
Niektórzy bazują na doświadczeniu a nie którzy na teorii. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 01-09-2012, 12:59
|
|
|
Teoria jest wtedy gdy coś nie działa ale wiemy dlaczego. Praktyka, gdy działa ale nie wiemy dlaczego.
Niektórzy łączą teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 01-09-2012, 16:49
|
|
|
szczotki można wymienić jak najbardziej, ale jak pisałem wyżej tylko jeżeli zostaną ZGRZANE bo lutowanie nawet twardym lutem to rozwiązanie tymczasowe i nie polecam. W dobrym zakładzie elektromechanicznym taką zgrzewarkę mają i za drobną opłatą to zrobią. Jeżeli nie ma uszkodzeń wirnika, łożysk lub stojana to nie widzę sensu wymiany całego rozrusznika. |
_________________
 |
|
|
|
 |
ITR
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-09-2012, 21:59
|
|
|
Witam,
Teoria nie moja. To co mnie przekonuje to po pierwsze osoba która mówi po drugie jak najmniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia podobnej przypadłości.Postój, hol, stracony dzień lub więcej nie przeliczam na złotówki bo stres i zwyczajne wkurzenie jest bez cenne.
Po wyjęciu rozrusznika okazało się że nowy jest najlepszym pomysłem.
Pozdrawiam Wszystkich nawet logistyków. |
|
|
|
 |
Lukaszfs
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-09-2012, 10:40
|
|
|
No i problem rozwiązany padł rozrusznik.
Jełopy na warsztacie zalały go ropą i wypaliło się wszytko od środka.
Wymiana na nowy i samochód pali na dotyk. |
|
|
|
 |
siersciunio
Forumowicz BULL'O'MANIAK

Auto: PIII 2001 3,2 aut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Gru 2011 Posty: 268 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-09-2012, 23:08
|
|
|
Lukaszfs napisał/a: | No i problem rozwiązany padł rozrusznik.
Jełopy na warsztacie zalały go ropą i wypaliło się wszytko od środka.
Wymiana na nowy i samochód pali na dotyk. |
Co i gdzie kupiłeś? |
|
|
|
 |
Lukaszfs
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-10-2012, 00:09
|
|
|
Oddałem do elektryka i on mi wymienił na regenerowany koszt 300zl |
|
|
|
 |
|