Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Nieszczelny komin - wkład kominowy
Autor Wiadomość
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24333
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 19-09-2012, 11:17   

jak jest czysty, to śmiało pal
a kominiarza pytałeś? - w końcu to on jest fachowcem od tego
 
 
marrok 
Mitsumaniak


Auto: Poszukiwane :)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 290
Skąd: Biegun Północny
Wysłany: 19-09-2012, 11:24   

Krzyzak napisał/a:

a kominiarza pytałeś? - w końcu to on jest fachowcem od tego


młody koleś był i w sumie nic konkretnego nie powiedział, za mało wiedzy jeszcze chyba ma, ale komin wyczyścił super... spróbuję palić przez kilka dni zobaczymy co będzie...
dobra dzięki za pomoc chłopaki, zobaczymy co będzie za tydzień, dwa....
tak czy inaczej jeżeli komin rzeczywiście rozszczelniony wiem co wkładać...
_________________
zawsze z podniesionym czołem...

Rodzina:
Mitsubishi Mirage 1,5 12V 88' - był
Mitsubishi Galant 2,0 16V 97' - był
 
 
elektryk 
Forumowicz

Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 2082
Skąd: z ...
Wysłany: 20-09-2012, 09:53   

marrok napisał/a:
czy zapach dymu w domu na ścianie z kominem mógł to spowodować, czy komin normalnie się rozszczelnił?
Czy tylko mnie się wydaje że mylisz przyczynę ze skutkiem? Istnieją takie możliwości że dym został zassany przez wentylację albo otwarte okno.
marrok napisał/a:
Sadza z komina była sucha, nie smolista tak wiec komin jest wygrzewany podczas palenia i nic po nim nie cieknie, w środku też nie widać uszkodzeń... zastanawiam się czy nie popalić kilka dni inie poobserwować co się będzie działo...
wasze zdanie ?
A kominiarz coś powiedział w tej kwestii?
 
 
marrok 
Mitsumaniak


Auto: Poszukiwane :)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 290
Skąd: Biegun Północny
Wysłany: 20-09-2012, 10:20   

Dzięki za sugestię,
ale dymu nie zassało, czuć dym z tynku którym jest obmurowany komin na piętrze.
kominiarz powiedział że spalanie dobre i komin dogrzany i że dym na pewno stał w kominie bo była jego mała przepustowość.
Musze teraz poobserwować co się będzie działo.
Jeżeli tynk będzie mocniej przesiąknięty dymem wtedy leci wkład żaroodporny 1mm
o wymiarze 12x24 owalny, i tak będę musiał go zamontować ale na chwilę obecną mam inne wydatki i z chęcią odłożę na przyszły sezon tę inwestycję.
Na razie obserwujemy.
_________________
zawsze z podniesionym czołem...

Rodzina:
Mitsubishi Mirage 1,5 12V 88' - był
Mitsubishi Galant 2,0 16V 97' - był
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10727
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-09-2012, 22:36   

A co mowił "fachowiec" czyli kominiarz? Skoro był tak zapchany to jak dla mnie to może czuć było z pieca a nie z komina? Jak by był nieszczelny to jakieś smugi zawsze na scianach się znajdą.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 21-09-2012, 07:17   

Z teoretycznego punktu widzenia nawet jak było jakieś przenikanie dymu przez ścianę to jak oczyściłeś komin to powinien wzrosnąć cug (?) więc teoretycznie powinno nawet teraz wyciągać przez ścianę powietrze, a nie dymić....
 
 
marrok 
Mitsumaniak


Auto: Poszukiwane :)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 290
Skąd: Biegun Północny
Wysłany: 21-09-2012, 09:16   

krzychu napisał/a:
Z teoretycznego punktu widzenia nawet jak było jakieś przenikanie dymu przez ścianę to jak oczyściłeś komin to powinien wzrosnąć cug (?) więc teoretycznie powinno nawet teraz wyciągać przez ścianę powietrze, a nie dymić....


:biggrin: i tak się dzieje, ściany pachną już wyraźnie mniej, jest taki ciąg że wyciąga ze ścian zapach.
Pomyliłem się na szczęście z rozszczelnieniem komina, ale pierwszy raz miałem taką sytuację, a wiadomo kto pyta nie błądzi. Wcześniej domem zajmowali się starsi schorowani ludzie i zaniedbali sporo rzeczy, tak wiec mam nieostający plac budowy :rolleyes:
Czasem najprostsze rzeczy okazują się najbardziej skuteczne...

W tym wszystkim zastanawia mnie jedna rzecz, mieszkałem w szeregówce ładne 20 lat, rodzice mieli piec opalany drzewem i węglem, nigdy nic nie pachniało, nie było smug na kominie. Sąsiad ma 5 letni dom, po roku palenia w piecu (też węgiel i drzewo) musiał wstawiać wkład kominowy bo na ścianach robiły się zacieki i śmierdziało okrutnie (to on mnie nastraszył :finga: ), zresztą na osiedlu gdzie są nowe domy większość osób z mego rozeznania ma ten problem... czy tak popsuła się cegła czy zaprawa że w nowych kominach ludzie mają problem, może wina pieca CO i dmuchawy?

Tak czy inaczej Panowie Wielkie Dzięki za pomoc.
Gdybyście kiedyś zawitali w te regiony, np w drodze na Litwę dajcie znać,
jakiś miting się zrobi...
Pozdrawiam
_________________
zawsze z podniesionym czołem...

Rodzina:
Mitsubishi Mirage 1,5 12V 88' - był
Mitsubishi Galant 2,0 16V 97' - był
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 21-09-2012, 09:29   

marrok myślę, że teraz fachowca to trzeba dobrze szukać, a do tego dmuchawa co nie potrzebuje cugu i chyba wystarczy na efekt. Piece też są chyba inne teraz mają kisić się, a nie dawać ciepło w komin.... Po wymianie pieca jest bardzo duża zmiana bo akurat prysznic miałem obok komina i na starym piecu ściana aż gorąca była, a teraz ledwo wyczuwalne ciepło.....
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10727
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 22-09-2012, 00:19   

marrok napisał/a:
Gdybyście kiedyś zawitali w te regiony, np w drodze na Litwę dajcie znać


Nie omieszkam...:) Powodzenia w palneiu i głowa dogóry
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Miroslaw1305 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 474
Skąd: Kępno
Wysłany: 18-10-2012, 21:02   

podczas spalania wydziela się z dymu kwas siarkowy,siarkawy,azotawy .dzieje się tak gdy temperatura spalania jest zbyt niska .temp spalin na wylocie z komina winna być nie mniejsza niż 170 st c .jest to tak zwany punkt rosy.jest to temp poniżej której ze spalin wykrapla się kwas .łączy się z parą wodną i spływa po ściankach komina siejąc spustoszenie polewając np miał węglowy wodą zwiększamy ilość skroplin .kwas rozpuszcza fugę i po jakimś czasie można zdiąć cegłę po cegle bo nie ma zaprawy .stąd ten zapach w mieszkaniu ,a czasami plamy na kominie. tych plam nie zlikwidujesz nawet wymianą tynków..przy takim kominie najlepiej jest rozebrać komin i postawić z wkładem ceramicznym,je,,,,śli jest to niemożliwe stosujemy wkład kominowy.tylko i wyłącznie z blachy kwasoodpornej tak zwana kwasówka.gwarancję na ten typ pieca czyli opalanie węgiel ,drewno ,miał dają tylko od grubości 4 mm..zrójnowało by cię to finansowo.proponuję 1 mm.koszt to ok 100 zł za 1m komina ,kształtka 200 zł. zamawiając w firmie produkującej i mątującej wkłady montarz i obmiar gratis .mi wkład robili i montowala firma z oleśnicy -interneti telefon i szukać .montuje się takie wkłady od góry ..zajmuje to fachowcom kilka godzin z podłączeniem do pieca .na dole osadza się patelnię na skropliny.wracając do palenia -utrzymujemy na piecu temp 55 stopni minimum ,jeśli to za dużo musi być założony zawór trójdrożny,który utrzyma na piecu wyższą temp niż potrzbna jest na grzejnikach błędem jest niska temp na czopuchu .niszczy się komin a przede wszystkim piec ,który nie jest tani czasami przy złej eksploatacji zniszczy się w ciągu 4-5 lat
 
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10727
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-10-2012, 21:59   

Miroslaw1305 napisał/a:
temp spalin na wylocie z komina winna być nie mniejsza niż 170 st c

Coś chyba nie tak..... u mnie jak sie pali na ekogoroszku to rura z pieca nie jest tak gorąca, co innego drewnem. Moze na starych piecach tak było....\
Ale podstawa to palić suchym opałem i zapewniać tlen, zeby się nie kopiciło tylko paliło pełnym ogniem wtedy nie ma sadzy i tele substancji smolistych. Jak za duzą temperatura, to mniej kłaść do pieca..:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Miroslaw1305 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 474
Skąd: Kępno
Wysłany: 23-10-2012, 21:28   

poniżej temp 170 st c wydziela się kwas ze spalin nie zależnie czym palimy .ilość kwasu na ściankach komina wewnątrz podnosimy spalając mokry opał .
 
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 25-10-2012, 07:38   

Miroslaw1305 napisał/a:
utrzymujemy na piecu temp 55 stopni minimum ,jeśli to za dużo musi być założony zawór trójdrożny,który utrzyma na piecu wyższą temp niż potrzbna jest na grzejnikach błędem jest niska temp na czopuchu


te dwie cechy są sobie przeciwstawne
montując zawór trójdrożny podnosimy temp. w kotle natomiast z powodu małego odbioru ciepła na grzejnikach więcej czasu ten kocioł tzw. "śpi" więc mniej spalin idzie w komin i on się wychładza, zwłaszcza w nowych kotłach z dmuchawami to masakra bo sterownik odcina dmuchawę i cały rozpalony zasyp po prostu się kisi bez tlenu,
stare konstrukcje są lepsze bo zawsze tam jest jakaś mała nieszczelność lub specjalne dysze powietrza wtórnego które przedmuchują palenisko

w takich przypadkach albo trzeba zmniejszyć kocioł lub przebudować komorę spalania np. szamotem
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Miroslaw1305 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 474
Skąd: Kępno
Wysłany: 27-10-2012, 16:31   

jeśli jest wysoka temp na kotle nastawiona i prawidłowo ustawiona automatyka-często trzeba przestawiać do rodzaju opału i ciagu kominowego bo fabrycznie są ustawione niekorzystnie dla naszej instalacji co.aby przestawiać parametry musimy mieć sterownik z taką opcją ,te najtańsze nie mają takich szerokich możliwości ,jeśli nie ma to uchylamy na tzw zapałkę dolne drzwiczki od popielnika ,aby był stały dostęp tlenu.z dobrą automatyką zwiększamy częstość przedmuchów czas przedmuchu dobieramy tak aby nie podnosiło za bardzo tmp powyżej zadanej .jeśli nie mamy sterownika a palimy na niskich parametrach to przynajmniej raz w tygodniu palimy tak żeby utrzymać bardzo wysoką temperaturę ok80 -85 stopni c żeby wysuszyć komin.
 
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 28-03-2015, 13:46   

Odświeżę temat ... przy zarysowanym kominie i wydzielaniu się wiadomo czego czy zda egzamin obmurowanie ściany np cegłą :?:
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.