Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[3.2 DID] kod błędu 48 , który znika ???
Autor Wiadomość
alexs6 
Forumowicz
alexs6

Auto: pajero 3.2 DID 2003r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 87
Skąd: kłodzko
  Wysłany: 20-09-2012, 14:33   [3.2 DID] kod błędu 48 , który znika ???

witam , postaram się opisać problem szczegółowo : w zeszłym tyg odpaliłem autko rano , pochodziło 1-2 minutki i zgasło , odpaliłem znów - na desce pomarańczowa kontrolka check i auto nierówno pracowało , zgasiłem i ponowiłem próbę , check zgasł i wszystko ok do wczoraj , wczoraj rano sytuacja powtórzyła się , czyli raz zgasł , po odpaleniu check i ponowne odpalenie OK , przez fakt , że mijał termin wymiany oleju i filtrów podjechałem do zaprzyjaźnionego zakładu , chłopaki wymienili olej , filtr oleju i powietrza , zabrali się za filtr paliwa a tu okazało się , że w filtrze po zlaniu paliwa było widocznie pływające coś jak opiłki bardzo maleńkie , na pierwszy rzut oka jak bąbelki powietrza i kilka innych syfków ( to mój pierwszy raz kiedy założyłem filtr Ashika i ostatni ) , pompką ręczną podpompowaliśmy paliwo do kubeczka i paliwo było czyste , z wężyka powrotnego to samo , założony filtr i podłączenie kompa - okazało się że wyskoczył błąd 48 - próba odpalenia auta - szarpie , kopci i obroty do 2 tys i nie da się skasować błędu , odpięliśmy wszystko i już zestresowany zastanawiałem się co , gdzie i jak , postanowiłem spróbować jeszcze raz odpalić i co ? check zniknął , auto odpaliło normalnie i po ponownym podłączeniu kompa dało się skasować błąd , do teraz auto pali i nic się nie dzieje . Pytania - skąd opiłki ? czy pompa się kończy ? czy to tylko ten zawór trzeba przemyć odpowiedzialny za błąd , może się zawiesił przez te syfki ? dodam że tankuję tylko na orlenie i dolewam uszlachetniacz Castrol
_________________
alexs6
 
 
tompol34 
Forumowicz


Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 350
Skąd: kętrzyn
Wysłany: 20-09-2012, 17:51   

cześć, opiłki z pompy to normalka jak ma najechane powyżej 200 tyś. Błąd skasowany ale usterka jest nadal. Koniecznie należy przeczyścić nastawnik pompy wtryskowej, bo jazda z opiłkami w nastawniku najczęściej powoduje jego fizyczne uszkodzenie.
pozdrawiam
_________________

 
 
alexs6 
Forumowicz
alexs6

Auto: pajero 3.2 DID 2003r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 87
Skąd: kłodzko
Wysłany: 20-09-2012, 19:57   

dzięki za podpowiedź , za każdym razem kiedy była wymiana filtra paliwa było patrzone co w nim jest i było czysto , auto ma najechane dosłownie 150 tys km i jak mogę prosić o podpowiedź - jak się dobrać do tego nastawnika , najlepiej od podstaw :) plissss
_________________
alexs6
 
 
tompol34 
Forumowicz


Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 350
Skąd: kętrzyn
Wysłany: 21-09-2012, 07:40   

szukaj "foty z pompy GE" i pokrewne tematy tam pisałem o tym.
pozdrawiam
_________________

 
 
alexs6 
Forumowicz
alexs6

Auto: pajero 3.2 DID 2003r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 87
Skąd: kłodzko
Wysłany: 26-09-2012, 19:40   

przeglądnąłem post " foty pompy " , jednak nadal nie wiem jak się do niego dostać , co trzeba zrobić , co zdemontować by się dostać do tego nastawnika , od góry , czy od dołu ? w poście jest głównie opis fotek pompy , ale czy mechanik , który na co dzień nie zajmuje się pompami będzie w stanie go przeczyścić ? , auto jeździ normalnie , jednak wczoraj raz zdarzyło się mu znów wejść w tryb awaryjny , po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróciło do normy i choć auto jest odpalane koło 20-30 razy dziennie nic się nie dzieje , czy po wyczyszczeniu wróci wszystko do normy ? czy tak na prawdę pompa się kończy ?
_________________
alexs6
 
 
tompol34 
Forumowicz


Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 350
Skąd: kętrzyn
Wysłany: 26-09-2012, 20:43   

spokojnie, nie panikuj do pompy dostaniesz się od góry trzeba zdemontować kolektor dolotowy i dolną szpilkę pierwszego cylindra i masz nastawnik pompy na widoku. Pompiarz wyczyści nastawnik bez problemu za jakieś 300 zł.
pozdrawiam powodzenia
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.