Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[volve]

Nie da się wymontować w Cari po lifcie wyświetlacza bez demontażu całej konsoli środkowej. Daszek w Carismach jest niedemontowalny :/

[Bizi78]

Tomek, ale na alledrogo można kupić sam daszek z demontażu :
http://moto.allegro.pl/os...2740392532.html

[volve]

Oj, przepraszam, to źle się wyraziłem. Nie zdemontujesz daszku bez demontażu konsoli środkowej. W Cari konsola środkowa to jest jeden element, do niej jest przykręcany daszek na śruby. Dostęp do śrub jak dobrze pamiętam masz od strony wewnętrznej konsoli, czyli i tak trzeba ją zdemontować.
Może dałoby się ewentualnie zdemontować tylko nawiewy(to sie da) i spróbować przez tą "dziurę" wtedy dostać się długi śrubokrętem do śrub od daszka ale:
- ciężko będzie operować
- bardzo łatwo po odkręceniu może taka śrubka spaść gdzieś na dół...

[juar_78]

volve mam pytanie jescze. Do demontazu tej konsoli środkowej wystarczy wująć tylko radio, czy jeszcze coś trzeba ? Jeżeli radio jest oryginalne to też musi zostać wyjęte, bo tak jak się na nie patrzy to zdaje się, że nie powinno przeszkadzać ? Cała konsola jest przymocowana tylko na zatrzaski, czy coś gdzies trzeba także odkręcać ?

[volve]

Wyjęcie radia bardzo ułatwia sprawę. A to dlatego, że po wyjęciu radia będziesz mógł złapać za wewnętrzną część tej plastikowej osłony(zależnie od wersji to psedu drewno bądź srebrna). Jeśli nie wyjmiesz radia to będzie musiał ten plastik jakoś podważać i jest większe ryzyko, że go uszkodzisz.

Oczywiście jest to tylko demontaż tego plastiku, aby zdemontować całą konsolę środkową, to trzeba odkręcić parę śrubek No i oczywiście ja cały czas piszę o polifcie

[juar_78]

Ja też o po lifcie

Ale trzeba wyjmować np. kratki nawiewów, popielniczkę, pokrętla od nawiewów, etc. ?

[volve]

Ehh...widzę, że bez zdjęcia się nie obędzie



Cały ten srebrny element to jest całość. Aby go wyjąć, można albo podważyć czymś po krawędziach, albo wyjąć radio i od wewnątrz pociągnąć spokojnie do siebie. Ktoś kiedyś pisał, że warto demontować kratki nawiewów, ale z tego co pamiętam to nie trzeba tego robić. Przy wyjmowaniu trzeba odłączyć kabelek od awaryjnych.
Po wyjęciu dalej aby dostać się do wyświetlacza trzeba zdemontować pozostałą część konsoli środkowej, czyli tą "czarną część" na zewnątrz srebrnego plastiku.
Śruby jak dobrze pamiętam znajdują się:
- dwie są ukryte przy prawym kolanie kierowcy
- dwie są właśnie za tym srebrnym plastikiem
- jedną znajdziesz po otwarciu schowka po stronie pasażera
- jedną znajdziesz po wyjęciu całej szuflady zapalniczki

Chyba to są wszystkie(piszę z pamięci). Po odkręceniu zaczynasz ciągnąć ostrożnie zaczynając od daszku do siebie.

[juar_78]

Volve dzięki za cierpliwość. Teraz już jaśniej  Ale tak to jest, jak się takich rzeczy nie rozbierało. Najchętniej oddałbym to gdzieś do zdemontowania, lecz mój mechanik choć siedzi w Miśkach to na takie roboty kręci nosem i zaczyna wymyślać, że trzeb pół deski rozdzielczej rozkręcić.

Jeszcze tylko jedno małe pytanie laika – ja wyciągnąć oryginalne radio, bo jest raczej dość mocno spasowane z tego co widzę u siebie w aucie.

[Bizi78]

Tylko przy demontażu uważaj bo plastik nie lubi niskich temperatur .
Co do radia to klucze z alledrogo np.:
http://allegro.pl/klucze-...2706344876.html
Ewentualnie cztery gwoździe .
Po włożeniu należy je rozchylić, tylko zawsze zapominam czy na zew. czy do wew .

EDIT:
Średnica klucza, drutu lub gwoździa to 3mm.

[Centosz]

Najlepsze są szprychy rowerowe.

[abcabc5]

Witam,
mam głupie pytanie dotyczące wyświetlacza. Ostatnio grzebałem w skrzynce bezpiecznikowej (wysiadł mi spryskiwacz i robiłem przegląd bezpieczników na chybił - trafił). Po tej operacji zauważyłem, że wyświetlacz centralny jest cały czas podświetlony - nie gaśnie całkowicie po wyjęciu kluczyka (pokazuje cały czas temperaturę i godzinę). Tak ma być?

Samochód kupiłem jako używany. Nie dopatrzyłem się tego wcześniej, więc być może nawet nie wiedziałem że mam taką usterkę. Niemniej jednak wydaje mi się, że ciągłe "czuwanie" wyświetlacza jest bez sensu. Może to efekt jakiejś przeróbki instalacji poprzedniego właściciela?

[plecho1]

Zmieniałeś może radio po zakupie? Jeśli tak, to może zmostkowałeś obydwa przewody zasilające aby radio działało bez przekręcania kluczyka. Po takim zmostkowaniu podawane jest ciągle zasilanie na przewód zasilający podświetlanie wyświetlacza.

[abcabc5]

Witam,
dzięki za szybką odp. Przepraszam, ze milczenie, ale czasowo nie miałem dostępu do netu.
Do rzeczy:

Radio owszem, mam wymienione, ale z tym wymienionym radiem samochód już nabyłem i do tej pory było OK. Przypuszczam jednak, że problem jest spowodowany czym innym. W drodze padły mi wycieraczki. Nie miałem schematu skrzynki bezpiecznikowej (niestety używane auto...), więc zrobiłem na chybił przegląd bezpieczników. Wyjmowałem i wkładałem po kolei bezpieczniki. W aucie mam alarm z immobilizerem - nie fabryczny. Przegląd zrobiłem na podłączonym akumulatorze. Przypuszczam, że alarm "załapał" jakiś błąd i teraz mam kłopoty. Zamek centralny na szczęście działa. Sądzę, że jak uporządkuję sprawę alarmu, kłopoty się skończą. Wie ktoś coś o jakimś forum autoalarmów?
Pozdrawiam.

[plecho1]

Raczej wyjmowaniem czy tez wkładaniem bezpieczników nie mogłeś spowodować takiej usterki i dodatkowo alarm nie ma nic wspólnego z radiem. Jeśli auto kupiłeś z tym radiem, to może poprzedni właściciel źle zaizolował przewody i z powodu drgań teraz się zwarły. Już nie raz poprawiałem instalacje radia gdzie przewody były skręcone i nawet nie zaizolowane. Nie twierdzę, że na pewno jest to przyczyną, ale już było kilka podobnych przypadków na forum.

[abcabc5]

Dzięki. Przeanalizuję sprawę od tej strony.