 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Czujniki parkowania do kombi, jaki? od czego zacząć? koszty? |
Autor |
Wiadomość |
arti32
Forumowicz
Auto: Lancer Kombi 1.6 2006/2007
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 38 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 10-11-2012, 12:36 Czujniki parkowania do kombi, jaki? od czego zacząć? koszty?
|
|
|
Witam
Zastanawiam się nad montażem czujników do parkowania do lancerka kombi 2006, przyznam ze manewrowania na ciasnym parkingu nie jest najłatwiejsze, nie za duża tylna szyba przyciemniona i środkowy tylny zagłówek który zresztą wyjąłem. Macie u siebie coś takiego, jaki zestaw polecacie, czy same dziwiękowe czy jakieś z wyświetlaczem? Oo czego zacząć i co będzie potrzebne do montażu? Gdzie się wpiąć i ile czasu może zająć montaż amatorowi?
Dzięki za rady, sugestie, ewentualne schematy |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10-11-2012, 19:28
|
|
|
Tydzień temu montowałem. Zakup od firmy stig.pl (są też na allegro) bo mam ich na miejscu i sprawdziłem czujniki już w kilku autach (polecam!). Mam wersję z samym sygnalizatorem dźwiękowym. W lancerze można to zrobić szybko i estetycznie. Przyłączyłem się do wiązki lewej lampy. Wyciągasz wszystko z bagażnika, na łączeniu błotnika i podłogi bagażnika znajdziesz wiązkę. Podpinasz się + do przewodu od światła cofania (brązowy z tego co pamiętam), masa to czarny najgrubszy przewód. Można rozcinać wiązki lub użyć szybkozłączek. Same czujniki także łatwo zamontować, bo zderzak ma sporo pustej przestrzeni, przewody od czujników do środka wprowadzasz przelotką gumową w ścianie wnęki na koło zapasowe (idzie tam wiązka od p/mgielnego). Samą centralkę zamontowałem w lewym małym schowku podłogi bagażnika, buzzer na razie szuka swojego miejsca |
|
|
|
 |
Bojar
Forumowicz

Auto: Hyundai Tucson
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 363 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 11-11-2012, 09:20
|
|
|
Ja mam Valeo Beep Park od początku i jestem mega zadowolony.
Montowałem w ASO jako bonus przy zakupie samochodu.
Plusem Valeo jest możliwość wymiany uszkodzonych czujek oraz znacznie lepsza odporność
na śnieg i deszcz. Niestety są też droższe w zakupie od np. STIGa |
_________________  |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-11-2012, 11:11
|
|
|
Kilka ładnych lat temu tez wszyscy mi polecali Valeo bo to jakość sama w sobie.
Stiga jednak miałem najdłużej w jednym aucie prawie 4 lata i żadnego problemu przy deszczu, śniegu czy mgle nie uświadczyłem. Jak znam życie to można u nich kupić pojedynczy czujnik bo to fajne chłopaki są
Przestrzegam jednak przed innymi czujnikami no name. Raz tylko kupiłem z tego powodu, że potrzebowałem do samochodu mojej mamy czujki srebrne (wtedy Stig miał tylko czarne). Rezultat był taki, że działały tylko powyżej 0 st. C Następne już zawsze Stig i w razie potrzeby je lakierowałem pod kolor. |
|
|
|
 |
Bojar
Forumowicz

Auto: Hyundai Tucson
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 363 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 11-11-2012, 15:00
|
|
|
Mam Valeo w Miśku i STIGa w Punciaku
IMHO Stig to jednak klasa niżej ale fakt inna też cena
STIG ma czujki na długich kablach a Valeo ma na kablu złączkę.
Wymiana czujnika to jakieś 3 min. Wyświetlacz LCD działał przy -30
Dla mnie inna jakość ale kto co lubi |
_________________  |
|
|
|
 |
|
|