Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[baxy]

witam
wczoraj wracajac wieczorem do domu najpierw zaczela mrugac kontrolka od ladowania . po chwili zaczela sie palic. minelo moze 10 s i zaczela sie palic kontrolka od ABS. kontrolka od ladowania nadal sie palila , ale slabszym natezeniem. gdy zdjalem noge z gazu kontrolka od abs tez zgasla. zaczynala sie palic powyzej 1500 obr. dodatkowo zauwazylem ze oswietlenie deski , wnetrza bardzo mocno zaczelo swiecic, duzo mocniej niz zawsze.
Gdy dojechalem do domu i zgasilem silnik akumulator syczal. dzis rano byl calkowicie wyladowany.
zalozylem inny ale objawy sa identyczne
prosze o rady

[cwaniak]

Alternator do naprawy albo kupić (nowy) po regeneracji