Przesunięty przez: Gene 27-05-2009, 10:36 |
[3.2 DID] Chip Tuning |
Autor |
Wiadomość |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 12-12-2012, 15:00
|
|
|
Wyobraźmy sobie przepływ prądu elektrycznego w interesującym nas obwodzie w postaci idealnej sinusoidy(części dodatniej) tak w "bardzo dużym" uproszczeniu wygląda "mapa" w sterowniku i po drodze wstawmy układ elektroniczny pod postacią tzw. boxa. Po przejściu przez to urządzenie modyfikuje nam tą naszą sinusoidę zmieniając jej wykres, to powoduje zmianę dawki paliwa, dynamiczny kąt wtrysku, położenie przepustnicy itp. (inne wysterowanie niż fabrycznie) zmieniając moc i moment obrotowy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Darek_P
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III Dakar, 2005 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-12-2012, 15:26
|
|
|
Poniżej link do aukcji.
http://allegro.pl/show_item.php?item=2820474585
[ Dodano: 18-12-2012, 12:32 ]
Box zainstalowany.
zobaczę jak dalsza eksploatacja, po zainstalowaniu czuć różnicę.
Niestety warunki pogodowe nie sprzyjają dokładnemu testowaniu. |
|
|
|
 |
mikello
Mitsumaniak
Auto: 3.2 DID A/T 2008,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 140 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 16-01-2013, 22:52
|
|
|
Nie trzeba jednak nic stroić, nie zarobili w serwisie 5000zł za całość to chociaż 200zł chcieli/chcą od Ciebie wyrwać.
I jak pewność że działa? |
_________________ Mikello |
|
|
|
 |
Darek_P
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III Dakar, 2005 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-01-2013, 10:03
|
|
|
Może i zarobili 200 zł, ale jednak zamontowali box, sprawdzili układ zasilania, pokasowali błędy (silnik równiej pracuje) i mam pewność że urządzenie działa.
od początku serwisuję w Autoryzowanym serwisie i ogólnie jestem z ich usług zadowolony. Patrzyłem na wpisy i w Warszawie brak jest niezależnego serwisu polecanego przez innych użytkowników, a ja daleki jestem od eksperymentowania.
Auto służy do jazdy, inne pojazdy firmowe pracownicy serwisowali po różnych fachowców i skończyło się to jednym serwisem który w ramach okresowych przeglądów
usuwa wszelkie niesprawności i nie mam problemów typu "szefie mamy niesprawny samochód". niestety Pajero się nie podejmują. |
|
|
|
 |
dma3
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Maj 2012 Posty: 16 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-01-2013, 11:10
|
|
|
I z takich klientów żyje ASO
Jedni dla dobrego samopoczucia zapalą, inni się napiją, inni pójdą w góry, a inni pojadą do ASO usłyszeć dobre słowo |
|
|
|
 |
Darek_P
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III Dakar, 2005 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-01-2013, 11:29
|
|
|
dma3 napisał/a: | I z takich klientów żyje ASO
Jedni dla dobrego samopoczucia zapalą, inni się napiją, inni pójdą w góry, a inni pojadą do ASO usłyszeć dobre słowo |
A jeszcze inni wolą przepłacić w ASO i nie eksperymentować (z braku czasu) z serwisami które podobno się znają. |
|
|
|
 |
mikello
Mitsumaniak
Auto: 3.2 DID A/T 2008,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 140 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 18-01-2013, 00:05
|
|
|
Nie no ok, rożnie to bywa ze zdolnościami manualnymi, a założenie akurat tego boxa to taki sam stopień komplikacji jak wymiana filtra kabinowego
Jakie wrażenia, lepiej opisz, nie z pobytu w ASO ale z jazdy |
_________________ Mikello |
|
|
|
 |
Darek_P
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III Dakar, 2005 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-01-2013, 09:42
|
|
|
Wiem jaki to jest stopień komplikacji(kończyłem samochodówkę) i jak mam czas i są sprzyjające warunki pogodowe to lubię przy samochodzie pogrzebać (mam do tego Land Cruisera z 83 roku na działce).
Z boxa jestem bardzo zadowolony, niweluje prawie całkowicie efekt turbo-dziury,
przy wyprzedzaniu ciągnie od samego dołu i faktycznie po pewnym czasie czuć że przestaje robić. Dla mnie to kwestia dopasowania stylu jazdy do urządzenia, Pajero nie jest sportowym autem,więc nie wyprzedzam ciągu aut za jednym razem bo wiem że moc jest do czasu. Niemniej teraz wyprzedzanie to czysta przyjemność.
Na śliskim trzeba uważać bo miewa większe tendencje do pójścia bokiem ( tylny napęd i automat),ale jak jest miejsce to zabawa przednia (zwłaszcza po wyłączeniu kontroli trakcji). Ogólnie jestem bardziej zadowolony niż z zaczipowanego na 180 koni Outlandera (nie wytrzymywało sprzęgło i miał większą turbo-dziurę).
Polecam |
|
|
|
 |
|