 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Nasze zwierzaki :D |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-12-2012, 19:26
|
|
|
to był kastrat - nigdy nie oddalał się bardziej niż na 300m od domu
nie zdarzyło się też, by zniknął na dłużej niż 12h - zawsze przychodził jak się tylko na klamkę naciskało... a szczególnie zimą, gdy żarł na potęgę
także niestety podejrzewam, że już nie wróci
do obcych był nieufny... koty a szczególnie kastraty, rzadko kiedy znikają wybierając się na "melanż"
nawet nie wiem, gdzie najbliższe schronisko jest... |
|
|
|
 |
Efa!
Mitsumaniak queen of Off Topic

Auto: Toyota Corolla kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 02 Maj 2005 Posty: 3528 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 28-12-2012, 12:57
|
|
|
Darek, może rozwieś ogłoszenia ze zdjęciem w okolicy? A nuż kociak się po prostu gdzieś zadomowił - jakieś dziecko go przygarnęło, czy coś w tym stylu.
Współczuję Wam...
Nasza suczka kiedyś zniknęła na kilka tygodni. W tym czasie ktoś ją widział w schronisku (a nie było jej tam), ktoś zauważył ją na łańcuchu u kogoś na podwórku (też jej tam nie znaleźliśmy), a po jakimś czasie sama wróciła, chyda i zabiedzona. A dodam, że ma wyciętą macicę, więc też nie miało jej co swędzieć. |
_________________ Oto jak sobie zaśpiewałam do kawałka Leszka Falińskiego z Dżemu:
https://youtu.be/Jl4lvnKijX8
A tu Hymn Mitsumaniaków: http://www.akbi.pl/image/mitsu_hymn.mp3
Mój zespół SUBRA: www.fb.com/subraleo |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 28-12-2012, 13:36
|
|
|
tomek84 napisał/a: | nasz kicia się niestety nie znalazła od lipca, pomimo setek ogłoszeń
podejrzewam, że ktoś sobie wziął ją do siebie, bo ona taka fajna była
nigdy wcześniej nie wyszła poza nasz balkon i balkony sąsiadów |
Tak jest z kotami. Nie mają takiego instynktu jak psy... Nie potrafią odnaleźć drogi powrotnej... |
|
|
|
 |
romero
Mitsumaniak

Auto: L200 INSTYLE/2008/136 KM/AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 629 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 28-12-2012, 13:40
|
|
|
tomek84 napisał/a: | aż strach to co piszesz
w PL nie wolno, zgodnie z prawem, wyłapywać kotów |
Bardzo Was przepraszam ale niedoczytałem, że to kiciuś.
Napisałem o moim Owczarku.
Też mam kota kastrata ale jakiś bardziej odważny. Znika czasem na całe noce ale zawsze wraca.
A ze zdjęciami to chyba dobry pomysł. Mój pies tak się właśnie odnalazł |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 28-12-2012, 13:50
|
|
|
mjsystem napisał/a: | Tak jest z kotami. Nie mają takiego instynktu jak psy... Nie potrafią odnaleźć drogi powrotnej... | jest dokładnie odwrotnie - kota tylko trudniej wyszkolić
już się pogodziłem ze stratą... został jeszcze drugi kot, który się zadomowił u mnie po tym, jak go sąsiad przestał pielęgnować i karmić
myszy mnie raczej nie zjedzą |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 29-12-2012, 11:07
|
|
|
Takie małe kompendium wiedzy na temat ucieczek kotów.
Może się przydać.
My mieszkamy na 8 pietrze i temat mamy z głowy. Szwagierka mieszka na parterze a ich kot jest kotem wędrownym. Zawsze wraca Nie ma przecież żadnej reguły.
[ Dodano: 29-12-2012, 11:08 ]
Krzyzak napisał/a: | jest dokładnie odwrotnie - kota tylko trudniej wyszkolić |
Da się kota wyszkolić?
Napisałem rzeczywiście źle. Kot na terenie swojego terytorium, jeśli chce to wróci. Poza nim raczej nie wróci. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 29-12-2012, 17:13
|
|
|
mjsystem napisał/a: | Da się kota wyszkolić? | da się, są nawet koty, które wyszukują ludzi spod lawin - dzięki lepszemu węchowi potrafią wyczuć człowieka 2x głębiej niż pies, ale to niestety wyjątki
taką już kot ma naturę...
oczywiście to tylko generalizowanie, bo są i głupie a wręcz debilne psy (znam takiego przynajmniej 1... szkoda słów), jak i koty
u psa mieliśmy chipa, wiec gdyby zginął, byłoby łatwiej - ale ten padł 2 lata temu ze starości, nigdzie się w tym czasie nie oddalając
powiem tak - im człowiek starszy tym trudniej się "żegnać" - jako dziecko nawet nie zauważyłem, kiedy jakiś kot do domu nie wrócił...
więc teraz postanowiłem już nie brać sobie zwierząt |
|
|
|
 |
vendetta
Mitsumaniak Agata

Auto: Ibiza Cupra 6L
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Gru 2008 Posty: 1966 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-12-2012, 18:58
|
|
|
Moje koty
|
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
vendetta
Mitsumaniak Agata

Auto: Ibiza Cupra 6L
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Gru 2008 Posty: 1966 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 30-12-2012, 11:06
|
|
|
vendetta napisał/a: | Urodzeni modele. | ...o too to właśnie . vendetta napisał/a: | U mnie miłość psa i kota | ..no nie da się powiedzieć że żyją jak pies z kotem . Krzyzak napisał/a: | im człowiek starszy tym trudniej się "żegnać" | ..ja mam od zawsze z tym problem, gdy zdechł mój ,ale tylko mój ,piesek wielkości zaciśniętej pięści płakałem dłużej jak po stracie babci
Nasza kicia , to była kotka z charakterem , nigdy nie było tak jak byśmy chcieli , zawsze tak jak ona sobie obmyśliła , do tego strasznie zaborcza .Jej teren to świętość i tolerowała tylko jedną przyjaciółkę i tatę swoich dzieci ,monogamistka ,krył ją z 5 razy , do dzisiaj przychodzi tak się przywiązał .
Natomiast inne koty i kocice były przeganiane z sykiem lub toczyła boje o czym świadczyły nadszarpnięte uszy .
Potrafiła zniknąć popołudniu i wrócić w nocy z trofeum , zawsze przy tym miaucząc ,aby ja pochwalić jaka to ona łowna
Uwielbiała surową polędwicę , albo kurze cycki o schabie nie wspomnę ,1 kotlet musiał
być dla niej , przy tym była strasznym czyściochem ,nie chciała załatwiać sie w domu ,musiała na dwór czy pole jak kto woli (Kraków kontra reszta Polski)
Dzis juz nie ma z nami Kici ,na asfalcie pozostała krwawa plama ,ktoś posprzątał.....nawet nie wiemy gdzie zakopał.
dzieci z osiedla poinformowały nas tylko że tam pszepana leży na jezdni wasz kot ,ale już jej nie było , pozostały filmiki ,zdjęcia i dzieci rozdane po znajomych ,tak sie kończy gdy do irlandzkiego kota mówi się po Polsku i potem nie wie w którą stronę ma się oglądać najpierw, przed ulicą
Namawiają mnie moje panie na kolejne zwierzątko , ale ...mam argument "co w wakacje?"
my lecimy a komu podrzucić zwierzaka , to nie fair bo choć istota nierozumna to jednak tęskni ,to nie rybki czy chomik . |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
wojzi
Mitsumaniak

Auto: Carisma Elegance 1.8 GDI 122KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 1713 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-12-2012, 11:45
|
|
|
Apropos ucieczek kotów, znajomej pół roku temu zwiał kot. I pojawił się u niej pod drzwiami dokładnie w Wigilię wieczorem. Więc czasem jednak wracają. |
_________________
Z samochodem jest jak z żoną. Kochasz go za to jaki jest, jak wygląda, jakie ma wnętrze i za przyjemność jaką Ci daje podczas jazdy , a nie za to że mało je.
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-12-2012, 18:47
|
|
|
kiedyś faktycznie jeden taki zniknął nam na pół roku... zobaczymy - może i ten latem wróci...
[ Dodano: 09-01-2013, 12:41 ]
mjsystem napisał/a: | Tak jest z kotami. Nie mają takiego instynktu jak psy... Nie potrafią odnaleźć drogi powrotnej... |
fajny news:
http://deser.pl/deser/10,...waniu_domu.html
pokaż mi inne zwierzę, które tak potrafi... (prócz ptaków )
wtedy porozmawiamy o instynkcie |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 15-01-2013, 19:31
|
|
|
Nam przybył kot ksero, czyli Tymek. Na fotce duży Szymek i mały Tymek. |
|
|
|
 |
|
|