Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wojzi]

No mi szyby parują, też myślałem, że to wina filtra. Bo kurcze kilka łądnych minut nieraz muszę czekać, aż przednia odparuje, że o tylnych bocznych nie wspomnę.

Ale chociaż grzeje w miarę szybko

[Adrians]

Jeszcze wracając do mojego problemu. Owszem, ogrzewania nie było w wyniku zapowietrzenia układu chłodniczego, jednak chyba mam jakąś nieszczelność. Po każdym wyjeździe (~50km) muszę dolewać około 0,5l płynu chłodniczego. Tylko nie potrafię tej nieszczelności zlokalizować, wszystkie węże są suche. Uszczelkę pod głowicą wykluczam, gdyż nie ma żadnych objawów. W dodatku przez noc, bez odpalania, potrafi ubyć też sporo płynu z chłodnicy. Ta przednia chłodnica jest cała mokra, ale to nie jest przypadkiem chłodnica klimatyzacji? Możliwe że to tu jest wyciek?

[scoratir]

Możliwe że coś wpadło pomiędzy dwie chłodnice (np kamyk) i przetarło jedną z nich. W tym przypadku tą od płynu chłodniczego. Odkręć od góry mocowanie tej chłodnicy i sprawdź czy coś tam nie wpadło. Powinieneś zlokalizować wyciek, poświeć latarką... ale z tego co opisujesz to chłodnica raczej do wymiany.

[ross]

Jeszcze raz proszę o poradę brak ciepłego nawiewu na nogi z przodu i tyłu (manualne ogrzewanie i klima).A na problem z parującymi szybami to radzę włączyć klimę , bo ona osusza powietrze.

[Adrians]

[scoratir]

Hm... czyli chłodnica była mokra od wody ze śniegu/deszczu? Chłodnica może też wysychać jak się nagrzeje i płyn może wyparować. Sprawdź czy na pewno nie ma w niej dziurki, bo jak mówisz w niej brakuje płynu. Miałem tak w galancie... ale dopiero po wymontowaniu okazało się że normalnie nie ciekła, ale jak się rozgrzała czy dostała ciśnienia to już podciekało... Sprawdź też węże co wchodzą do kabiny. Dobrze by było zajechać na kanał i obadać...

[wojzi]

[Adrians]

scoratir, mokra jest chłodnica klimatyzacji, ta przed chłodnicą wody, ale ona przecież nie ma nic z wspólnego z normalnym układem chłodzenia. Wszystkie możliwe węże są suche. Problem pojawił się od czasu wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów, żeby się tam dostać, musiałem odpiąć parę węży, ale z tego co widzę wszystko dobrze poskładałem i one nie ciekną. Po pierwszym odpaleniu po wymianie uszczelki, podczas nauki obrotów silnik zaczął się trochę przegrzewać, ale po chwili pracy wentylatora wszystko wróciło do normy. Później pojawił się problem z ogrzewaniem więc dolałem płynu, ale pojawiło się to ciągłe ubywanie. Dla świętego spokoju wymontuję chłodnicę, ale gdyby to nie było to, to gdzie dalej szukać winy?

[scoratir]

Czekaj... Jeśli mówisz że było tak że przegrzewal sie zaraz po zalaniu płynem to wskazuje na zapowietrzony uklad. odpowietrzales go? Tak samo może źle grzać przez zapowietrzenie... Dodatkowo tworzy się poduszka powietrzna, a po zagrzaniu objętość powietrza zwiększa się i wypycha płyn przez... Przelew w zbiorniczku wyrównawczym. Zaraz po przejechaniu trasy sprawdź czy przelew nie jest mokry, ale najpierw odpowietrz uklad.

[Adrians]

Układ był odpowietrzany, dla pewności przejechałem się z założoną butelką na rurkę od przelewu. Niestety nic tędy nie poszło, a płynu w chłodnicy oczywiście ubyło. Dla pewności jeszcze wyciągnę chłodnicę.