 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Co zrobić z wyciętymi drzewami? |
Autor |
Wiadomość |
kaczka81s
Forumowicz

Auto: Był E88A jest Imprezka&BMW
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 651 Skąd: Pieniny
|
Wysłany: 19-02-2013, 02:43
|
|
|
A czy tego dęba nie mógł byś zostawić żeby dalej rósł? IMO to trochę mały jeszcze jak na dęba, ale kilka ładnych desek by z niego było, zobacz na allegro ile kosztuje m3 desek może warto było by go sprzedać. Zmierz wysokość jego pnia (gałęzie nie nadają się za bardzo na deski) mniej więcej w połowie pnia zmierz średnicę, oblicz objętość i z objętości około 70% to objętość desek, (to jest tak orientacyjnie, bo do obliczania tego używa się specjalnych tablic, mam taką w domu, ale jestem akurat w Londynie, mój ojciec pracuje w lesie, wujek jest gajowym i temu się wymądrzam ) reszta drzew po mojemu raczej na opał, brzoza i olcha w miarę twarde drzewa, a im twardsze tym większa wartość opałowa, wierzba jak najbardziej opał bo jeszcze nie słyszałem żeby ktoś coś robił z wierzby oprócz koszy z wikliny. (Chyba że się mylę) Tylko pamiętaj, jeśli masz tym palić, to dobrze wysusz, przy najmniej jeden rok, drzewo mokre połowę energii, którą wydziela podczas spalania zużywa na odparowanie wody w nim zawartej. To jest tylko błędne przekonanie niektórych ludzi że mokre drzewo dłużej się pali i będzie cieplej, oszczędniej, może i dłużej się pali, ale ciepła nie daje i w rezultacie spalisz dwa razy tyle nim ogrzejesz to samo pomieszczenie. Sorki trochę odbiegłem z tematu. Możesz wykorzystać dębowe deski tak jak wyżej koledzy pisali na ławki stolik do ogrodu, jak dobrze zaimpregnujesz to dąb wytrzyma Ci najdłużej. Dąb jest najlepszym polskim drzewem, które nadaje się na obróbkę. Moja rada, tylko nie dawaj do suszenia w suszarni, lepiej jest potrzymać rok lepiej dwa lub trzy pod daszkiem poukładane na świeżym powietrzu i dopiero ewentualnie dosuszyć w suszarni. I pamiętaj jak zetniesz dęba to zaraz go okoruj jeśli tego nie zrobisz kornik gwarantowany, chyba że nie będą ci przeszkadzać malutkie dziurki zrobine przez pasożyta, druga sprawa takich desek kupcy unikają. Teraz jest zima i korników jeszcze nie ma ale zakładam że jeszcze drzew nie wycinasz, i jeśli zrobisz to na wiosnę okoruj bo zaraz wejdzie. Nie wiem jakim cudem, ale te małe bestie rozpoznają które drzewo rośnie, a które ścięte i do świeżo ściętego lecą gryźć |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19-02-2013, 07:41
|
|
|
kaczka81s napisał/a: | brzoza | brzoza to się jak papierek pali w porównaniu do dębu czy buku, a co do reszty to pełna zgoda. |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 19-02-2013, 07:47 Re: Co zrobić z wyciętymi drzewami?
|
|
|
luckyluck napisał/a: | Mam do wycięcia kilkadziesiąt drzew na działce. Sporo z nich ma obwód powyżej 100 cm. W większości brzozy i olchy, ale jest również jedna wierzba i dąb. Dąb najgrubszy bo 190 obwodu. Szkoda drzew ale niestety innej opcji jak wycinka nie ma. I teraz pytanie co z nimi zrobić? Podziabać i na opał? Czy może do tartaku i na deski? Może macie jakieś inne pomysły? |
Wszystko prócz dębu na Twoim miejscu bym pociął na opał. Ładniejsze kawałki dębu na deski, a resztę również na opał. Zamów sobie usługę przecieranie u klienta i po sprawie. "Krajzegą" na deski pociąć niestety kiepski pomysł |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
luckyluck
Mitsumaniak

Auto: EA5W V6 Avance '99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 960 Skąd: Znad Pilicy
|
Wysłany: 19-02-2013, 09:45
|
|
|
Bajzega. Gdy ojciec powiedział mi o niej, zapytałem - co to?
Odpowiedział - taka krajzega tyle, że większa do cięcia na deski.
Odpowiedziałem - Aha.
W necie znalazłem, że to piła taśmowa.
kaczka81s napisał/a: | A czy tego dęba nie mógł byś zostawić żeby dalej rósł? |
Niestety nie, jeśli nie wytnę go ja, wytnie go gmina.
kaczka81s napisał/a: | Zmierz wysokość |
Dobra rada, tyko muszę poczekać do ścięcia.
kaczka81s napisał/a: | Możesz wykorzystać dębowe deski tak jak wyżej koledzy pisali na ławki stolik do ogrodu, |
I chyba to jest najlepszy pomysł. Takie ogrodowe klimaty to jest to!
cns80 napisał/a: | Dęba wytnij, bo zabiera energię. I ludziom i roślinom. |
Ty? Takie oświadczenie? Broń Boże się nie naśmiewam.
Gdy powiedziałem ojcu, że mam zamiar ściąć dąb, powiedział - "ani się waż! Jak zetniesz dęba, to ktoś w rodzinie się przekręci, a nie chcę żebym był to ja!" |
_________________ Bydlak
 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
luckyluck
Mitsumaniak

Auto: EA5W V6 Avance '99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 960 Skąd: Znad Pilicy
|
Wysłany: 19-02-2013, 09:51
|
|
|
Jednak jest ktoś kto zna to określenie. I to z innej części Polski. |
_________________ Bydlak
 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
luckyluck
Mitsumaniak

Auto: EA5W V6 Avance '99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 960 Skąd: Znad Pilicy
|
Wysłany: 19-02-2013, 10:23
|
|
|
tomek84 napisał/a: | mój pradziad (pijak i hulaka) przed wojną jeździł bryczką konną z trzeba kolegami do Białobrzegów na obiad (była tam jakaś dobra restauracja) |
Kiedyś to były czasy. Ponad 200km konikiem, ehh... |
_________________ Bydlak
 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19-02-2013, 10:28
|
|
|
luckyluck napisał/a: | tomek84 napisał/a: | mój pradziad (pijak i hulaka) przed wojną jeździł bryczką konną z trzeba kolegami do Białobrzegów na obiad (była tam jakaś dobra restauracja) |
Kiedyś to były czasy. Ponad 200km konikiem, ehh... |
ale murarzem był dobrym (chyba dzięki tym obiadom)
na całej ulicy wybudował kilkadziesiąt domów, wszystkie stoją do dzisiaj, w tym i mój dom rodzinny, większość domów oczywiście przebudowana, rozbudowana, ale trzon jeszcze przedwojenny ( w moim domu salon/duży pokój jest przedwojenny)
[ Dodano: 19-02-2013, 10:29 ]
wracając do tematu, to 2 wujków jest stolarzami, a jakiś tam daleki wujek ma tartak i w dzieciństwie go odwiedzaliśmy, stąd mi się skojarzyło co jest co |
_________________ 02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )
Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)
|
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11176 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 19-02-2013, 22:53
|
|
|
luckyluck napisał/a: | kaczka81s napisał/a:
Zmierz wysokość
Dobra rada, tyko muszę poczekać do ścięcia. |
Niekoniecznie Leśniczy robił to tak:
szedł kilkanaście kroków,stawał w lekkim rozkroku,następnie schylał się,i patrzył między swoimi nogami na drzewo.oddalał się od drzewa dopóki w ten sposób nie zobaczył czubka.robił kreskę na ziemi, i twierdził że dotąd sięgnie po przewróceniu.i tak było.... |
_________________
 |
|
|
|
 |
kaczka81s
Forumowicz

Auto: Był E88A jest Imprezka&BMW
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 651 Skąd: Pieniny
|
Wysłany: 19-02-2013, 23:00
|
|
|
"Bajzega" akurat nie słyszałem, ale za to "banzega" tak. Te nazwy "krajzega" "bajzega" czy "banzega" to chyba z niemieckiego się wywodzą. U nas na Podhalu na krajzegę mówi się cyrkularka, a skąd się to wywodzi to nie wiem. Grunt że wszyscy wiedzą o co chodzi |
|
|
|
 |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 20-02-2013, 00:12
|
|
|
kaczka81s napisał/a: | "Bajzega" akurat nie słyszałem | ja teraz kaczka81s napisał/a: | ale za to "banzega" tak. | tak mówią w łódzkiem na taśmówkę.
Co region inna nazwa podobnie brzmiąca, a drzewa wycinaj póki zima i nie ciągną soków jeszcze.
A z wędrowaniem po świecie po wypłacie to dziadek mojego kolegi też miał problem, był przed wojną naczelnikiem poczty i czasami nachodziła go fantazja pojechać po wypłacie na piwo do Wiednia
[ Dodano: 19-02-2013, 23:16 ]
Cytat: | Bajzega.
- taka krajzega tyle, że większa do cięcia na deski. |
czyli jedna z odmian traka |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
luckyluck
Mitsumaniak

Auto: EA5W V6 Avance '99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 960 Skąd: Znad Pilicy
|
Wysłany: 20-02-2013, 13:22
|
|
|
jacek11 napisał/a: | szedł kilkanaście kroków,stawał w lekkim rozkroku,następnie schylał się,i patrzył między swoimi nogami na drzewo.oddalał się od drzewa dopóki w ten sposób nie zobaczył czubka.robił kreskę na ziemi, i twierdził że dotąd sięgnie po przewróceniu.i tak było.... |
Hmm... Pewnie coś w tym jest i na pewno spróbuję, ale wszystko zależy od wzrostu jegomościa, wysokości kroku lub najzwyczajniej w świecie możliwości fizycznego zgięcia tułowia w dół.
kaczka81s napisał/a: | U nas na Podhalu na krajzegę mówi się cyrkularka |
A widzisz, takie określenie pierwszy raz słyszę.
fergul11 napisał/a: | drzewa wycinaj póki zima i nie ciągną soków jeszcze |
I tu jest problem, bo w gminie powiedzieli żebym z wnioskiem o wycinkę przyszedł pod koniec kwietnia, bo teraz nie są w stanie określić czy na wycinanym terenie nie ma wymierających gatunków zwierząt.
Cytat: | czyli jedna z odmian traka |
Na to wychodzi. |
_________________ Bydlak
 |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20-02-2013, 15:37
|
|
|
luckyluck, jak pójdziesz w kwietniu to dostaniesz zgodę na wycinke w... październiku ze względu na okres legowy ptaków. i tak w koło. |
_________________ 1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...) 
 |
|
|
|
 |
|
|