Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowe ceny niektórych modeli w Polsce
Autor Wiadomość
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 14-09-2005, 14:29   

Moominek napisał/a:
A chyba wszystkim z przedrostkiem MMC zależy na sprzedaży, bo z tego mają kasę.

Zapewne tak, wyliczyli, że wystarczy sprzedać 50 szt przy odpowiedniej marży. Po co więc sprzedawać 500 szt - tylu klientów po tej cenie się nie znajdzie a po niższej, hm .... w końcu Grandis nie musi być autem dla każdego.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 14-09-2005, 20:18   

O Jezu! Aleście dopakowali! Tylko Was z oczu spuścić i ...;)
No dobra, po kolei:
Najpierw wycieczki personalne (bo mnie wpieniły):
sla Twoje texty mocno podszyte ironią jakoś mnie nie bawią, bardzo Cię proszę o nie stosowanie zwrotów "nasz wielki J" bo piszę wam tylko to co sam wiem i co mnie jest mówione. Jeżeli natomiast wybierasz koncepcję spiskową, czyli, że wszyscy kłamią bo tak im wygodniej, rób to proszę w domowym zaciszu. Nigdy też nie pretendowałem to bycia tu alfą i omegą dlatego też sarkazm tej wypowiedzi uważam za niestosowny.
Wracając do meritum:
wyszliśmy z założenia, że u szwaba diesel jest tańszy niż benzyna z automatem - prawda, choć naciągana (samochody z automatyczną skrzynią biegów w Mitsubishi zawsze były irracjonalnie drogie) dalej rynek niemiecki jest wolumenowo zupełnie inny niż polski i dzięki większym zamówieniom płacą inne pieniądze niż my, dalej polityka cenowa w dużej mierze zależy od MME, pomimo faktu, że MMC Polska jest własnością MMC Japan musi dostosować politykę cenową do wartości narzuconych przez Europę. Dalej, mogę Was zapewnić, że negocjator w Polsce (skąd inąd nasz wielki, czytający forum a nie zarejestrowny :evil: , przyjaciel - Adam z MMC) jest postrzegany w MME jako senny koszmar ekonomistów holenderskich. Generalnie jest tak, że Grandis w dyzlu ma cenę dobrą i może liczyć na spore grono klientów (tych aut jeszcze nie ma w Polsce a kilka jest już sprzedanych).
Co do wypowiedzi Hubeeerta o MME, muszę niestety przyznać mu rację, że jest to banda nierobów, która zachłysnęła się dobrą sprzedażą jednego europejskiego modelu (Colta) i wydaje im się, że są Bóg wie czym i trochę przeginają z wymaganiami w stosunku do lokalnych importerów, być może jest to kolejna przyczyna pozycjonowania cenowego nowych modeli...

Reasumując, myślę, że troszkę przesadzacie w zarzutach cenowych, bo polityka cenowa ewoluuje w dobrym kierunku (vide L200 - 125 000 BRUTTO, Pajero 189 990, Outlander od 89 990 i Lancer za 57 990) Efekty tego będą z natury rzeczy opóźnione bo rynek jest pełen złomu (na dzień dzisiejszy import przekroczył już 2 miliony rzęchów) i na razie jest przesycony. Na szczęście ludzie zaczynają się budzić z tego koszmaru i wracają do salonów.
Tyle ode mnie i przepraszam, że tak późno ale mam do cholery roboty teraz i moje wizyty na forum są zbyt rzadkie...

Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-09-2005, 20:39   

Hubeeert napisał/a:


sla pokaż mi w którym miejscu napisałem że tylko Polacy :?: I że jesteśmy narodem wybranym :?: To jakieś Twoje odczucia i mnie do tego nie mieszaj.
Stwierdzenie to nie miało nic wspólnego z Twoimi wypowiedziami,chodziło mi o to ,że nie chcę być ''wybrany" jako Polak do płacenia wiekszego haraczu dla MMC w Holandii dlatego,że w Polsce są wyzsze ceny.Przepraszam ,jeżeli poczułeś się dotknięty.


Jackie napisał/a:
Twoje texty mocno podszyte ironią jakoś mnie nie bawią, bardzo Cię proszę o nie stosowanie zwrotów "nasz wielki J" bo piszę wam tylko to co sam wiem i co mnie jest mówione. Jeżeli natomiast wybierasz koncepcję spiskową, czyli, że wszyscy kłamią bo tak im wygodniej
Daleki jestem od teori spiskowych i od zarzucania komukolwiek kłamstw,zwróciłem po prostu uwagę na pewne nieścisłości i argumenty,które nie mogą być wiarygodne i łatwo je obalić Nie miałem też chęci nikogo wpieniać
jackie napisał/a:

Reasumując, myślę, że troszkę przesadzacie w zarzutach cenowych, bo polityka cenowa ewoluuje w dobrym kierunku
Nie ma tu dobrej woli MMC tylko są to realia rynku w Polsce.,wymuszone przez zapaść w sprzedaży nowych samochodów,i dotyczą taż innych firm.A to ,że mozna sprzedawać taniej pokazują nieautoryzowani importerzy nowych samochodów[kupują na składach celnych w innych krajach],zwalczani przez centrale.Byłe republiki nadbałtyckie też pokazały,że można lepiej sie targować z MMC w Holandii.Nie należy po prostu popadać w nadzwyczajne samozadowolenie czytając cenniki MMC i tylko tyle i nic więcej.
 
 
Robert Bryl
[Usunięty]

Wysłany: 14-09-2005, 21:06   

JCH napisał/a:
Zapewne tak, wyliczyli, że wystarczy sprzedać 50 szt przy odpowiedniej marży. Po co więc sprzedawać 500 szt - tylu klientów po tej cenie się nie znajdzie a po niższej, hm ....


Hmmm, Renault w sierpniu sprzedało w Polsce 6 Espaców... (ale ca 200 Sceniców...) Nie liczyłbym na sprzedaż więcej niż 50 Grandisów rocznie - chyba że za cenę bardziej Scenikopodobną :-) (a to byłoby chyba już po kosztach).

Pzdrw.
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 14-09-2005, 21:16   

sla napisał/a:
A to ,że mozna sprzedawać taniej pokazują nieautoryzowani importerzy nowych samochodów[kupują na składach celnych w innych krajach],

Taaa...heheh, z tego co mi wiadomo jeden z tych panów niedługo zmieni siedzibę na nieco mniej wygodną (tak 4X3 w przybliżeniu) między innymi za taki właśnie import. Cienki argument, sorry
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-09-2005, 21:34   

Jackie napisał/a:
Cienki argument, sorry
A ceny w byłych Republikach Nadbałtyckich?
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 14-09-2005, 21:58   

sla napisał/a:
Jackie napisał/a:
Cienki argument, sorry
A ceny w byłych Republikach Nadbałtyckich?

Wiesz, udowodniłem jednemu z klientów posługując się cenami w Estonii, że wiele nie zaoszczędzi na zakupie Lancera tam, wyszło nam, że bez transportu i rejestracji samochodu zapłaci mniej o 6 000zł. Jak doliczysz transport, tłumaczenia na polski dokumentów oraz stracony czas - się nie opłaca. Z resztą, gdyby było jak mówisz, ja będąc człowiekiem wschodu już dawno robiłbym coś innego niż sprzedaż Mitsubishi a już tym bardziej Subaru :wink:
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
eMBe
[Usunięty]

Wysłany: 15-09-2005, 07:39   

Dzięki Jackie za odpowiedzi.
Z wątku, który założyłem zrobiło się narzekanie na ceny, a jeśli spojrzysz do początku, to narzekałem tylko na Grandisa uważając, że np. Outlandery, Pajero, Pajero Sport mają dobrą cenę.
Skoro twierdzisz, że nasz negocjator się stara, to chwała mu za to. Chciałem poznać argumenty przemawiające za wyższą ceną diesla i "inność" rynku niemieckiego bardziej do mnie przemawia. Nie chcę narzekać i twierdzić, że wszystko po stronie MMC i dealerów jest be i jest to grupa trzymająca władzę :wink: , która gdzieś ma nas klientów.
Póki co chciałbym mieć następne auto marki Mitsubishi, dlatego chciałbym czuć, że uczucie nie jest tylko jednostronne i jest ktoś ,kto np. czuwa, bym kiedyś nie przepłacił.
Póki co argumenty przyjmuję :D
A co do Estonii - hmmm Lancer owszem, bo różnice, o których mówię dotyczą droższych aut - np. takie Pajero po sprowadzeniu do Polski (z wszystkimi różnicami podatkowo - celnymi) powinno kosztować niecałe 190 tys. a przy niedawnej cenie 250 tys. to spora różnica. Dziś, gdy cena nowego Pajero u nas jest na poziomie 190 - to rozumiem (szkoda, że dla mnie nieosiągalny, bo to wspaniały wóz, miałem okazję pojeździć w terenie) :D i nikt nie będzie się bawił "w Estonię" dla różnicy w cenie paru promili. Dlatego, żeby nie wyjść na malkontenta, dla tych z MMC Polska co czytają forum: tak trzymać chłopaki (i dziewczyny?) oby trzymać dalej taki kierunek jak w przypadku Pajero!
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 15-09-2005, 07:56   

eMBe napisał/a:
Chciałem poznać argumenty przemawiające za wyższą ceną diesla i "inność" rynku niemieckiego bardziej do mnie przemawia.

Do mnie jednak nie bardzo. IMO rynki są podobne (pomijając fakt różnicy w sile nabywczej zarobku Niemca i Polaka). Dziwne, że "inność" rynku dotyczy produktu typu samochód o nazwie na M. Trąci mi to jednak polityką i odgórnym sterowaniem sprzedażą.

eMBe napisał/a:

dla tych z MMC Polska co czytają forum: tak trzymać chłopaki (i dziewczyny?)

Zawsze może być lepiej, nieprawdaż? :wink:
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
eMBe
[Usunięty]

Wysłany: 15-09-2005, 08:21   

JCH napisał/a:

Zawsze może być lepiej, nieprawdaż? :wink:


Jasne, oby nie spoczęli na laurach.

Może przy okazji ktoś mi wytłumaczy, dlaczego tak dużo sprzedaje się starych roczników nie mając w ofercie tegorocznych? Za dużo sprowadzono, czy celowa polityka?
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 15-09-2005, 09:52   

JCH napisał/a:
IMO rynki są podobne (pomijając fakt różnicy w sile nabywczej zarobku Niemca i Polaka).

JCH, a w którym momencie są to podobne rynki, bo jakoś porównania nie widzę...Importer niemiecki kupuje jakieś 3 razy więcej aut niż polski i występując z takiej pozycji ma ze zrozumiałych względów inne ceny niż my. Gdzie jest jakaś analogia rynkowa? Szwabiszony kupują a) więcej aut, b) auta droższe, c) robią to szybciej. I ja się pytam ale o sso chozi??? ;)

Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 15-09-2005, 12:26   

Jackie napisał/a:
w którym momencie są to podobne rynki, bo jakoś porównania nie widzę...

Podobne rynki, bo: sprzedają się nowe samochody w ilościach większych niż jednostkowe, ale rzecz nie tylko w motoryzacji - informatyka, audio-video, telekomunikacja ... ogólnie rzecz ujmując, nowe technologie i nowinki z tym związane sprzedają się z Polsce chyba nie gorzej niż gdzie indziej. Dzieje się to kosztem innych dziedzin życia. Ale pal sześć bo nie udowodnię tego - danych nie mam a szukać mi się nie chce.

Jackie napisał/a:
I ja się pytam ale o sso chozi??? ;)


Chodzi o to, i trzeba powiedzieć to otwarcie, że nie ma woli aby więcej np. Grandisów DI-D jeździło po Polsce. A pewnie jeździłoby, gdyby cena była niższa. Więcej Grandisów to i więcej serwisów ;) znaczy ... roboty dla serwisów a o to chyba chodzi Wam dealerom. Koło się zamyka, ktoś musi wykonac ten pierwszy ruch.

BTW .... kiedyś, kiedyś Ford zrównał ceny Escortów (chyba?), tzn. niezależnie od wersji nadwozia (3d, 4d, 5d) cena była identyczna. Wkrótce będzie pewnie tak, że koszty wyprodukowania samochodu z silnikiem diesla a benzynowym będą bardzo zbliżone i uzasadnienia różnicy w cenie nie będzie można szukać w kosztach wytworzenia.
Jeśli się mylę to naprostujcie.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 15-09-2005, 12:42   

JCH napisał/a:
Wkrótce będzie pewnie tak, że koszty wyprodukowania samochodu z silnikiem diesla a benzynowym będą bardzo zbliżone i uzasadnienia różnicy w cenie nie będzie można szukać w kosztach wytworzenia

Faktycznie do tego to zmierza (chodzi o tzw. korzyści skali, bo jednostkowy koszt produkcji dyzla jest większy niż jednostkowy koszt produkcji benzyniaka) bo dyzlów się co raz więcej wytwarza. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: ja też trzymam kurczowo zaciśnięte kciuki za obnizkę cen....wszystkich cen ;)
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-09-2005, 13:32   

Jackie napisał/a:

Wiesz, udowodniłem jednemu z klientów posługując się cenami w Estonii, że wiele nie zaoszczędzi na zakupie Lancera tam, wyszło nam, że bez transportu i rejestracji samochodu zapłaci mniej o 6 000zł.
Mi nie chodziło o sprowadzanie z Estonii samochodów tylko o to,że ceny są tam niższe,widocznie mają lepszych negocjatorów,bo chyba nie dokładają do sprzedawanych samochodów.Przypomniało mi się ,że gdy kupowałem swojego Lancera 2,0 kombi na jesieni 2003 roku obłożony był 35% cłem i kosztował 70900 zł.Wynikało z tego że od maja 2004 gdy wejdziemy do Unii i obniżą cła powinien stanieć.Ale gdzież tam MMC wprowadziło w 2004 roku nową cenę tj.ponad 82 tys zł za ten sam samochód,którego nie było w salonach [jesienne wyprzedano,nowe miały być po maju],aby po wejściu do unii obniżyć cenę do 75,900 [świetna obniżka z 70tys na 75 tys,chyba tylko u nas jest to możliwe]I teraz moje pytanie,czy samochody sprzedawane w 2003 roku były sprzedawane poniżej kosztów[znając ceny w Estonii nie sadzę]czy też kalkulacja polega na ustaleniu ceny maksymalnej i nikogo nie obchodzi ilość sprzedanych samochodów.Nie rozumiem zbytnio polityki cenowej MMC a rabaty są moim zdaniem wymuszone przez rynek,a nie są efektem wspaniałomyślności centrali.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.