zblokowane tylne prawe kolo |
Autor |
Wiadomość |
cabaniarz
Mitsumaniak

Auto: LANCER SB 1.8 INTENSE 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Paź 2010 Posty: 467 Skąd: EŁK
|
Wysłany: 08-03-2013, 18:55
|
|
|
Miałem podobną historię w poprzednim aucie (pug307), okazało się, że okładziny przymarzały do bębna nawet przy lekkim mrozie. Po paru kilometrach odpuszczało, ale tarcie było niemiłosierne. Od tamtego czasu nie używam hamulca ręcznego w okresie zimowym. |
_________________ Mitsubishi LANCER SPORTBACK 1.8 INTENSE 2008
02390/KMM
 |
|
|
|
 |
lukas1
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 337 Skąd: Z domu
|
Wysłany: 08-03-2013, 19:26
|
|
|
Bylem u typa i. Po rozebebraniu 2 tylnich kol stwierdzil ze tloczek sie zablokowal i ze tylko ok Dali jakis silikon i cos jeszcze obczyscil tloczek i twierdz ze tarcze i klocki. Musze jak najszybciej wymienic. PodciAgnal reczny i mowi wszystko gra, przyjchalem dø domu a tarcza ciepla Ale nie tak mocno jak wtedy, Ale jest najbardziej od dolu, w pon jade na poprawke jezeli nie minie przez weekend bo twierdzil ze to moze od podciagniecia recznego moglo byc . Sam nie wiem, za 3tyg przeglad bede robic przy 75 tys wiec chyba zamowie nowe tarczei klocki na tyl |
_________________ Z C4 na Lancera jak z chinskich trampek na chinskie korki |
|
|
|
 |
QaDo
Forumowicz
Auto: Lancer Sedan
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 79 Skąd: K-zy
|
Wysłany: 08-03-2013, 19:40
|
|
|
MIałem identyczny problem w lancerze po długim staniu. Odpuściło i niby ok, tarcza klocki wymienione, ręczny podciagnięty (system napinania ręcznego jak w żuku ! ha ha)
jednak bez wymiany rozporników ręcznego się nie obyło + podciąganie samej linki nie tylko na kole. WIęc moja uwaga, podciągnięcie linki, szczególny jak ręczny masz wysoko bo nawet jak jets za luźno to wtedy potrafi bić, co mnie to nawkurzało |
_________________ Zdecydowanie najszybszy Lancer w mieście.
V-max 240 Km/h |
|
|
|
 |
lukas1
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 337 Skąd: Z domu
|
Wysłany: 08-03-2013, 19:53
|
|
|
zobacze jutro, przy przegladzie chcialem tez zalozyc nizsze sprezyny eibacha * jest tu osobny watek ) wiec
-sprezyny
-tarcze tyl
-klocki tyl
i przeglad
uf pociagnie z portfela |
_________________ Z C4 na Lancera jak z chinskich trampek na chinskie korki |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 08-03-2013, 20:03
|
|
|
kurka wodna - znowu mi się grzeje tarcza w lewym tylnym kole
I tez bardzo często (w sumie zawsze) hamuję silnikiem.. Czy mogę wobec tego spróbować "mechanicznie" naprawić ten tłoczek - czyli dawać ostro po heblach i nie hamować silnikiem/zmienić styl jazdy?
Pozdrowienia! |
|
|
|
 |
daktaris
Mitsumaniak
Auto: Lancer sportback 1.8
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 56 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 08-03-2013, 20:32
|
|
|
raczej nic nieda teraz juz hamowanie. Jak pisalem tylne hamulce bardzo słabo hamują chyba że obciażysz tył samochodu to wtedy troche mocniej
jak jest juz rdzawy nalot na tloczku to trzeba wyjac szczeke wyciagnac tloczek przeczyscic papierkiem 1500 2000.
Ja jak robilem to zajelo mi 2 godzinki jedna strona z rozebbraniem i zlozeniem.
najpierw wyczyscilem papierem, pozniej spryskalem calosc wd40 zeby oczyscic z syfu. Nastepnie przetarlem klocek plynem hamulcowym, zamontowalem i pod uszczelkę dałem bardzo duzo pasty do tloczków. |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 08-03-2013, 21:53
|
|
|
RalfPi, Jeśli korozja tłoczka jest niewielka to próbuj to oczyścić, wygładzić i jeździć dalej. Ale jeśli tak jak u mnie, a miałem 2 czyszczenia przed wymianą, korozja osiągnęła apogeum to tylko wymiana tłoczków razem z uszczelniaczami. Tłoczek trzeba było wyrywać z cylindra, takie skubany miał krosty, W którymś moim poście opisałem wymiary tłoczka do 1.5, 1,8 są takie same.
Moja propozycja. Tanio na Iparts wypytać lub kupić dostępne tłoczki do OII cena była w granicach 70pln za szt i uszczelniacze. Może podejdą gabarytami i będzie przez to dużo taniej. jak ktoś sprawdzi to cynk na forum i po gwarancji będzie jak ulał. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
lukas1
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 337 Skąd: Z domu
|
Wysłany: 09-03-2013, 20:14
|
|
|
ok dzis beben byl tylko ciutke cieplly ale na goerze teraz lecz drugi byl zimny.
czuje ze auto ma luzniej i moige porownac ze na lekkim wzniesieniu jak po maselku zjezdza samo co bylo problemen pare dni temu.
czhyba jednak w tym tygodniu wymienie sam tyl ( tarcze i klocki) a przed i sprezyny na przegladzie
[ Dodano: 12-03-2013, 11:01 ]
kurcze pioro !!! dalej sie leciutko grzeje beben w przeciwienstwie do przeciwnego kola.
mialem jecha na poprawke ale troche partwctwem mi zajezdza ten warsztat.
po wekendzie zmieniam tarcze i klocki z tylu u innego mechanika.
i teraz pytanie czy mysze lub jest zalecane w takim przypadku tez wymiana tloczka z uszczelniaczem przy wymiane tarcz i klockow?? |
_________________ Z C4 na Lancera jak z chinskich trampek na chinskie korki |
|
|
|
 |
|