 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Rozpórki luzna dyskusja z NM |
Autor |
Wiadomość |
KucharZ
Mitsumaniak
Auto: EA5W '99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 449 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-05-2013, 11:14
|
|
|
Mithrill napisał/a: | Otóż to. Podstawiacie dowolne auto i rozpórka jest robiona.
Swoją Staffę mam już prawie rok. Auta nie oszczędzam i ten kawałek metalu wciąż wygląda jak nowy. Czyli robota solidna. A skoro działa, to po co przepłacać (no chyba, że macie Legnum z Japonii i chcecie, żeby to jakoś bardziej fabrycznie wyglądało)?
Jaką zauważyłem różnicę? Powiem Wam, że Lanc zauważalnie pewniej trzyma się swojej ścieżki w zakrętach.
Można śmiało wchodzić w nie z większą prędkością i wóz bezproblemowo, stabilnie wychodzi na prostą z gazem w podłodze.
Oczywiście swoje robi też obniżenie i usztywnienie zawieszki.
Wciąż nie kumam jak to się dzieje, ale próbowałem bez rozpórki i wóz staje się taki delikatnie "płynny" przy energicznym kręceniu kierą.
To jest takie minimalne wrażenie, że koła skręcają, a buda jakby zostawała na innym torze jazdy. Hehe.
Z rozpórką jest sztywniej, bo to leciwe auto jest już mocno nadwyrężone.
No i przestał mi skrzypieć jakiś cholerny plastik pod przednią szybą w kabinie.
A może tylko bredzę, bo już jest późno? |
Pod TYM adresem masz gify pokazujące, jaką prace wykonują rozpórki . Może utwierdzisz się w przekonaniu, że nie bredzisz |
_________________ Galant EA5W 08.2009 - ...
Colt CA4A 01.2008 - 03.2009 - sprzedany
Witaj Gość, zobacz mojego Galanta
 |
|
|
|
 |
|
|