Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Olivia]

Cześć

Mam problem z Cyfrowym Polsatem. Chodzi o tzw. telewizję satelitarną nie o cyfrową DVB-T. Gdy weszła do mojego regionu ta druga TV postanowiłam sobie dogodzić i zamówić satelytee ! A co ?! Niech sąsiedzi wiedzą że księżniczkę stać !
I tutaj pojawił się problem. Ponieważ mieszkam na parterze w blokowisku a bezpośrednio przed miejscem gdzie jedynie dało zamontować się antenę mam drzewo, liściaste. Wszystko jest w miarę w porządku gdy pogoda jest słoneczna. Siła zasięgu jest 60%. Gorzej gdy zaczyna padać deszcz. Wtedy oglądanie czegoś więcej niżeli informacji że : "Brak sygnału z anteny satelitarnej. ble ble ble", staje się nie możliwe. W sumie napis jest ciekawy i wyświetlany w super sposób ale po kilku chwilach staje się dość monotonny Być może to tylko wina mojego dziwnego charakteru ale po prostu zero akcji
W sumie wychowywałam się w takim kraju gdzie były tylko trzy stacje TV z czego tylko jedna odbierała Więc wiem co robiły moje starsze koleżanki w czasie kiedy się nudziły ale jakoś mnie do pierwszego czy drugiego wariantu nie ciągnie specjalnie. Zresztą mam też taką pracę że muszę być trzeźwa i wypoczęta
A teraz do rzeczy. Zasięg (siła sygnału) przy dobrej pogodzie to 60%. Przy deszczowej nie mierzyłam bo nie odbiera czyli wywnioskowałam że jest mniej (takie moje logiczne myślenie, dobre chyba ?). Antena to średnica 80 cm. Większych w punkcie CP nie mieli zresztą jakby monter mi to zamontował zapewne od razu sąsiadki plotkowałyby że gustuję w dużych rzeczach ewentualnie olbrzymich a to wcale nieprawda !
Montowane przez profesjonalistę. Inne miejsce nie wchodzi w grę.
Jedyne rozwiązanie które mi się nasuwa to reklamacja.

Może macie jakieś inne rozwiązanie ?

[adt81]

Reklamować można jedynie montaż anteny skoro podczas deszczu sygnał pada - na mój gust złączka dostaje wody i kicha. Skoro działa przy dobrej pogodzie to drzewo najwyraźniej aż tak bardzo nie przeszkadza no chyba, że podczas deszczu woda zgromadzona na drzewie mocniej tłumi sygnał. Przy antenie 80 sygnał na poziomie 60% to raczej słabo więc albo to drzewo mocno tłumi albo ten profesjonalista coś słabo profesjonalny. Po pierwsze trzeba sprawdzić kabel czy gdzieś izolacja nie jest przerwana a szczególnie złączkę przy konwerterze bo być może jest niewłaściwie zabezpieczona przed wilgocią i stąd problemy podczas deszczu. Jeśli to faktycznie to drzewo to chyba tylko pozostaje dogadanie się z sąsiadem/sąsiadką wyżej i założenie u niego/niej konwertera twin czyli takiego do którego można podpiąć dwa niezależne dekodery pod warunkiem, że w/w osoba też korzysta z CP, Cyfry, N bo to ten sam satelita. Samej telewizji jako takiej nie można zareklamować ponieważ CP nie sprawdza warunków technicznych powinien to zrobić wspomniany profesjonalista (CP sprzedaje dostęp do TV a to czy klient ma możliwości techniczne odbioru raczej ich nie interesuje).

[krzychu]

Możesz też używając słońce sprawdzić czy drzewo zasłania antenę.

http://stud.pam.szczecin..../az/czasaz.html

Taka przewrotna strona. Wybierasz swoją miejscowość albo wpisujesz współrzędne. Z prawej jest wybrany HotBird (to ten do CP). Na górze strony wyświetli się godzina i o tej godzinie słońce jest dokładnie na pozycji satelity. Obecnie satelita będzie trochę niżej niż słońce.

Ja drzewo zasłania antenę to można spróbować znaleźć miejsce nie zasłonięte (tam gdzie o tej godzinie nie ma cienia od drzewa). Ewentualnie można spróbować kupić lepszy konwerter, ale pewnie ideału nie będzie.

Ja nie zasłania to może antena się przestawiła albo fachowiec to był "fachowiec"...?

[Krzyzak]

też mam CP i niestety po 2 latach odbiór jest dużo gorszy niż na początku - info o braku sygnału czy MPEGowe artefakty widać bardzo często
albo jakiś gorszy soft wrzucili albo dekoder już pomału się żegna z nami
co i tak nastąpi w momencie, gdy skończy się cyrograf z polsatem

[i9i]

[Krzyzak]

[i9i]

[Krzyzak]

[i9i]

W takim razie czas najwyższy. U mnie już po roku przestawiło łapę z konwerterem a popredniej zimy śnieg zasypał całą i zmuszony byłem z miotła po dachu ciekać by cokolwiek obejrzeć.

[pamar]

[mjsystem]

[Olivia]

Nie wiem jak to będzie działało w zimie ponieważ założyłam dopiero w kwietniu lub maju. Monter przyjeżdżał i poprawiał antenę. Ale na nic się to zdało. Kilka gałęzi udało mi się usunąć. Ale na drzewo wchodzić nie chcę aby ściąć największą gałąź. Po drugie zaraz za pierwszym drzewem jest drugie a za nim trzeci. Następnie w odległości około 60 metrów od mojej anteny mam bardzo wysoki budynek mieszkalny (12 pięter). Więc nie wiem czy ścinanie liści i gałęzi u mnie coś pomoże.
Dosłownie nade mną mieszka sąsiad który ma antenę 60 cm ale eNkę i jemu jeszcze gorzej liście zasłaniają. Problem w tym że to taksówkarz i jeździ na nocki a znowu mnie przez półtorej tygodnia nie ma później kilka dni jestem i s powrotem to samo. Więc spotkać się jest trudno.
Mój budynek w którym mieszkam to 9 - cio piętrowy klocek a ja mieszkam na samym parterze. Nie wiem czy ciągnięcie kabla tyle metrów coś da ponieważ wyjście na dach jest zamknięte to raz. A dwa że zawsze jakiś wesołek może mi kabel odciąć dla zgrywy.