Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[herr_flick]

[Myszon]

Kurde sory bo nie doczytalem.Twoj troche lyka.
Srodek czysci i wyplukuje stary olej.
Przetestuje i zobacze co to da.Gdybym wlal natomiast syntetyk to moze wyjsc tak,ze bedzie bral wiecej oleju prawda.?Chce zeby nie bral i nie wiem jakim olejem zalac.

[herr_flick]

To inaczej, nie chcę przechodzić na gęstszy mineralny, który w moim przypadku pewnie uszczelni i nie będzie brał tyle oleju. Planuję pozostać przy półsyntetyku tylko zamiast Mobila chciałbym wlać inny. Niewykluczone, że na innym będzie brał jeszcze więcej, ale chciałbym zaryzykować. Myślę o Shellu, jakieś wrażenia z jazdy na tym oleju albo inne pomysły

[mjsystem]

[Krzyzak]

[Myszon]

""w przypadku mojego byłego Colta było odwrotnie
tzn. mineralnego brał pół litra na 5000 km a po zmianie na syntetyk przestał... całkowicie''''

Jaki wlałeś ?
Napisz coś więcej o modelu i silniku.

[Krzyzak]

silnik 4G15 - 1.5, 8v, olej był 15W40 (Lotos lub Mobil) potem valvoline maxlife 10W40 a na koniec Lotos 5W40

[Myszon]

Ja mam 4g92 i również łyka olej do 0,5l na 10000km a może trochę więcej.
Ciekaw jestem czy taka zmiana oleju pomoże.
Świece czyste i nie kopci.Myślałem o wymianie uszczelniaczy ale pomyślę nad wypłukaniem silnika i zalaniu lepszym syntetykiem.Przy przebiegu 250kkm nie będzie problemu?
Dzięki

[Obywatel]

Też zamierzam przy najbliższej wymianie przejść na półsyntetyk - Może Lotos, może Shell albo Mobil - w każdym razie coś o lepkości 10W40. Trochę mi bierze olej przez uszczelniacze zaworów - nie ma tragedii - jest to ok. 1 litra na 5 tys. km, ale może po zalaniu gęstszego się uspokoi albo przynajmniej będę dolewał tańszy olej

W każdym razie mechanik po obejrzeniu świec odradził mi na chwilę obecną ingerencję w silnik. Trochę też się dziwię, że padły te uszczelniacze - silnik ledwo przekroczył 100 tys. km.

[ Dodano: 18-02-2014, 22:07 ]

[Myszon]

Ale widzisz.
Krzyżak zmienił z mineralnego na syntetyk i branie oleju ustąpiło.
Może warto spróbować u mnie w takim razie?
Jak dobry mechanik to chyba może wymienić uszczelniacze bez demontażu głowicy i za parę groszy.U Ciebie na 5tysi trochę łyka.Olejem chyba za wiele nie zmienisz przy takich ilościach uciekającej substancji.Ciekawe czy sobie nie zapchasz kata takim oleistymi spalinami?

[Obywatel]

Bez przesady. Producenci w instrukcjach dopuszczają nawet spalanie 1l oleju na 1000 km, także takie spalanie jak u mnie to pikuś, a u Ciebie to można przyjąć, że nie bierze oleju.

[Krzyzak]

Ja myślę, że oleje mineralne i tzw. półsyntetyki są tak słabej jakości, że szybko tracą swoje właściwości i sporo oleju odparowuje (stąd nagar) lub spala się po zerwaniu filmu.
Syntetyki są najlepsze i najodporniejsze na zużycie stąd brak zjawiska brania oleju.

Oczywiście u siebie zmieniłem uszczelniacze, ale nadal mineralnego mi ubywało. Zaryzykowałem więc i zmieniłem na syntetyk, bo jak powiedział pewien Niemiec: "pomyśl - co złego może się stać, skoro zafundujesz swojemu silnikowi najlepszy z możliwych olejów?"

[mjsystem]

[Obywatel]

[herr_flick]

Myślę o oleju Valvoline i chciałem zapytać gdzie to kupić? Obawiam się kupić w promocji z allegro oleju do smażenia frytek w opakowaniu producenta. W Intercarsie będą oryginalne?