Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:00 |
[I 2.4] hamulce tył |
Autor |
Wiadomość |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 28-08-2013, 07:57 [I 2.4] hamulce tył
|
|
|
Podpowie ktoś czy z tyłu są bębny czy tarczo bębny? Jak tam sprawa wygląda z hamulcami |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-08-2013, 09:01
|
|
|
Tarczo-bębny, ręczny na bębnie, tarcze do hamowania nogą. |
|
|
|
 |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 28-08-2013, 09:10
|
|
|
A bęben ściąga się po okręceniu tej śruby przed nim czy cuś tam trzeba zbijać? |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-08-2013, 09:44
|
|
|
bulius napisał/a: | A bęben ściąga się po okręceniu tej śruby przed nim czy cuś tam trzeba zbijać? | Śruba trzyma półoś i piastę, nie trzeba jej ruszać wogólę. Wystarczy zdjąć mocowanie klocków hamuclowych i ciagnąć za tarczę. Nie jestem pewiem czy w tylnych też, ale w przednich są takie dwa nagwintowane otwory, śrubka chyba M6, wkręcasz tam śrubę i kręcisz mocno, a śruba się zapiera i "odrywa" tarczę o piasty. |
|
|
|
 |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 28-08-2013, 10:11
|
|
|
przód już zrobiony i tarcze i klocki teraz czas na sprawdzenie tyłu. A i pytanie ta dodatkowa blaszka mocowana na klocku ma być po zewnętrznej czy wewnętrznej stronie i na co ona ma wpływ? |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-08-2013, 10:42
|
|
|
bulius napisał/a: | A i pytanie ta dodatkowa blaszka mocowana na klocku ma być po zewnętrznej czy wewnętrznej stronie i na co ona ma wpływ? | Chyba służy po to żeby klocek nie tarł częścią metalową z elementami zacisku. Nie pamiętam z której strony, zawsze składałem tak jak zdejmowałem, a na starym klocku widać ślady jak byl kiedyś założony. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21022 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 28-08-2013, 11:33
|
|
|
te blaszki które służą jako prowadnice dla klocków to wiadomo ale mam jeszcze po jednej na jedno koło, które wsadza się na wgłębienie na dole klocka?
A jest szansa na manual w języku polskim? |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-08-2013, 12:39
|
|
|
bulius napisał/a: | te blaszki które służą jako prowadnice dla klocków to wiadomo ale mam jeszcze po jednej na jedno koło, które wsadza się na wgłębienie na dole klocka? | Prowadnice wykluczyłem, miałem na mysli blaszke którą się "przykleja" do "pleców" klocka. Ta o której mówisz to taki języczek sterczący z klocka. Z tego co pamiętam to oryginalnie go nie ma w tylnych klockach, służy jedynie jako wskaźnik zużycia klocka. Z tego co pamiętam to z tyłu ja ich nie zakładałem albo zakładałem tak żeby nie zahaczał o inne elementy, |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21022 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-08-2013, 18:02
|
|
|
Cytat: | A jest szansa na manual w języku polskim? |
Niestety nie . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
|