Wymieniony napinacz i górny ślizg rozrządu i dalej coś stuka |
Autor |
Wiadomość |
buchaj
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 116 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 11-09-2013, 19:47 Wymieniony napinacz i górny ślizg rozrządu i dalej coś stuka
|
|
|
Witam mam kolejny mały problem w moim pajero , mianowicie kilka dni temu wymieniłem górny ślizg łańcucha rozrządu( starego w ogóle nie było tylko przytarta już od łańcucha blacha ) wymieniłem również napinacz łańcucha i ustawiłem zawory na wartości jak w książce czyli ssące o,1 a wydech 0,15 . Przed wymianą słyszalny był delikatny odgłos przy jeździe na równych obrotach lub na postoju przy dodawaniu gazu coś jak by zawory delikatnie klekotały lub właśnie co jest najbardziej prawdopodobne tak jak by łańcuch o coś delikatnie pocierał ( w tym wypadku tarł pewnie o górny ślizg) . Po wymianie wyżej opisanych części stukot ustał aż do dzisiaj czyli 3 dni i około 200km po wymianie części , Terkotanie powróciło aczkolwiek jest cichsze , i teraz nie wiem czy może wytarł się inny ślizg ( dolnego nie widziałem a prowadnice łańcucha wydawały się być jeszcze dobre ) a może górny się znowu starł bo jest coś nie tak? Jak myślicie ? Czego szukać ? Na co zwrócić uwagę? Może miał ktoś z was podobne objawy? Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 11-09-2013, 22:07
|
|
|
Czy stary ślizg włożony był na sylikon? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
buchaj
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 116 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 12-09-2013, 13:45
|
|
|
Ślizg nie był na silikonie (nawet nie wiem jak by to mogło być?) , ale to chyba chodzi może o napinacz czy był na silikonie ? Ale napinacz też nie był na silikonie . Nie wiem może ja już jestem przewrażliwiony , ale coś słychać! na postoju jak się dodaje delikatnie gazu to chyba najbardziej jest słyszalne ,a na wolnych obrotach i na wysokich utrzymywanych równo nic nie słychać, tylko jak się wkręca . Natomiast w czasie jazdy słychać przy utrzymującej się stałej prędkości. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 12-09-2013, 15:57
|
|
|
sorrki, chodziło mi o napinacz czy był na sylikon? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
buchaj
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 116 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 12-09-2013, 20:13
|
|
|
Nie napinacz również nie był na silikonie , i nowy też położony tylko na uszczelce ! |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 12-09-2013, 20:40
|
|
|
buchaj napisał/a: | Przed wymianą słyszalny był delikatny odgłos przy jeździe na równych obrotach lub na postoju przy dodawaniu gazu coś jak by zawory delikatnie klekotały lub właśnie co jest najbardziej prawdopodobne tak jak by łańcuch o coś delikatnie pocierał |
U mnie wszystko jest w porządku i.... cyka tak od 90 tys km , i pewnie następne 90 tez przecyka Ślizg sprawdzany , zawory wyregulowane ( u Zbyszka ) . Najczesciej występuje jak wyłaczę radio czy CD . Z włączonymi nie występuje |
|
|
|
 |
TangoKK
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero III Long 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 359 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 13-09-2013, 05:40
|
|
|
Oj zagłuszanie problemu to nie do końca dobre rozwiązanie |
_________________ HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 13-09-2013, 07:30
|
|
|
TangoKK napisał/a: | Oj zagłuszanie problemu |
O ile jest to problem Silnik 3.2 DID to w końcu nie V12 z Bentleya gdzie i cisza i spokój i przy rozruchu i pracy monetę można na kancie postawić .
Nasz ma swoje życie i odgłosy . Jeżeli jak kolega pisze , "był słyszalny delikatny odgłos " |
|
|
|
 |
buchaj
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DID 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 116 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 15-09-2013, 12:31
|
|
|
Dzięki za podpowiedzi może i przesadzam ale jak już pakuje kasę w auto to chciał bym uniknąć jakiś niespodzianek. Zauważyłem jeszcze że na postoju coś od pompy wspomagania tyka a jak skręcę kierownicą to cichnie Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|