Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Lufkenzi]

Witam.

Podczas rozpędzania się samochód przerywa i bardzo słabo się rozpędza albo wręcz w ogóle tego nie robi.

Dodam że jest po wymianie oleju z filtrem, filtra paliwa, świec i przewodów, W poniedziałek odbiorę nową kopułkę.

Filtr powietrza jest czysty.

Zastanawiające jest to, że na gazie chodzi bez problemu i dobrze się rozpędza.

Co może to powodować? Padnięty wtryskiwacz? Ciśnienie paliwa? Uszkodzone sondy lambda czhyba aż tak by nie wpłynęły na pracę silnika?

Po diagnostyce: padnięty czujnik temperatury oraz lambda nr 2.

Możecie polecić jakieś czujniki i lambde? Lambdę można zastosować uniwersalną? Nie mam z tym doświadczenia, nei chciałbym wymieniać tego znow za miesiąc lub dwa.


Druga sprawa to intereseuje mnie interfejs, może ktoś z Was korzysta i wie w jaki najlepiej się zaopatrzyć?

[pierafal]

I jak tam postepy? Jaka diagnostyke masz na mysli i czy rzeczywiscie po wymianie czujnikow zaczal jezdzic dobrze?
Jesli mialbym obstawiac to przy uszkodzonych czujnikach, na gazie rowniez nie powinien jezdzic dobrze!

Pytanie czy jak odpalasz na benzynie to silnik:
1. pracuje rowno, natomiast przy dodawaniu gazu, przy obciazeniu brakuje mu mocy?
2. od razu po odpaleniu pracuje nierowno, np na 3 cylindry. To mozesz latwo sprawdzic zdejmujac kleszczami kable ze swiec po kolei. Jesli po zdjeciu fajki z ktorejs ze swiec silnik przygasa, zakladasz z powrotem i sprawdzasz dalej. Jesli po zdjeciu nie widzisz roznicy w pracy silnika, to masz podejrzany wtryskiwacz.

Ja wlasnie sie uporalem z wydaje sie ze podobnym problemem. Na gazie jezdzil idealnie, natomiast na paliwie brakowalo mu mocy, dusil sie po dodaniu gazu. Delikatnie przyspieszajac rozpedzal sie, ale po gwaltownym wcisnieciu gazu silnik dostawal mula. Na wolnych obrotach pracowal ok, pod obciazeniem juz nie.

Okazalo sie ze w zbiorniku paliwa jest syf i woda. Po wymianie filtra paliwa, spuszczeniu paliwa z baku i odessaniu syfu (ile sie dalo wezykiem) jest troche lepiej ale niewystarczajaco.
Postanowilem wyjac zbiornik paliwa i wyczyscic go (woda z myjki pod cisnieniem a pozniej plukanie paliwem). Przy okazji okazalo sie ze pompka paliwa daje zbyt male cisnienie tzn. ok 2 barow, a powinno byc ok 3 barow. Po wymianie pompki i wlaniu nowego paliwa lancer jezdzi jak nowy!

Zrodlem problemu tak naprawde byla przerdzewiala rura wlewu paliwa. Przy kazdym tankowaniu wraz z paliwem do baku wlewalem kawalki zardzewialej rury.
Po dodaniu do paliwa STP do czyszczenia ukladu paliwowego, z rdzy robila sie maz, ktora zaklejala filterek na pompce paliwa. Teraz bede tankowal wyjmujac siedzenie tylne i odkrecajac plywak

[Lufkenzi]

Diagnostykę komputerową oczywiście. Czujnik pokazywał 23 stopnie constans. Lambda eni chciała się podnosić z 200mV, dopiero po mocnym dodaniu gazy wskawiłao na troszkę więcej.

W następnym tygodniu kupię czujnik i lambdę pewnie.

U mnie filtr paliwa był droży ale wymieniłem go dla pewności i nie dało to najmnneijszego efektu. Wymiana świec, kabli i kopułki trochę poprawiła pracę.

Wlew mocno pordzewiały, więc również brałem to pod uwagę.. Zapchany filtr, bądź przytarta pompa. Może jak znajdę w pracy jakiś manometr z mała skalą to skonstruuje coś do pomiarów ciśnienia i sprawdze pompe.

NA gazie też trochę zalewa. Ale gaz nie bierze pod uwagę sond lambda, temperatury to nei wiem. W końcu to gaz 2. generacji niestety.


Ale o postępach niezwłocznie poinformuję.


Możecie mi powiedzieć jaki interfejs powinienem kupić do tego autka? Czy to dużo problem, żeby "zdobyć" program diagnostyczny?

[pierafal]

Jesli masz to co ja w baku, to sama wymiana filtra nie pomoze. Na pompce paliwa jest dodatkowy filterek (siatka) ktora w moim przypadku byla zaklejona jakąś mazią.
Jesli miales zalozony kiepski filtr paliwa co czesc tego syfu masz na listwie wtryskowej I duza szansa ze ktorys z wtryskiwaczy nie podaje paliwa lub podaje je ciagle.

Jesli chodzi o interfejs to kiedys probowalem ELM327 ale nie dzialal. Jak potrzbujesz sprawdzic bledy, to zawsze mozna je "wymrugac", zwierajac odpowiednie piny w zlaczu diagnostycznym (do sprawdzenia, nie pamietam ktore)

[Instru]

Mam podobny problem z tym, że nie mam instalacji LPG: po pierwsze auto przerywa przy "gwałtownym" wciskaniu gazu (zwłaszcza po deszczowej pogodzie), a po drugie kiedy wciskam gaz "do dechy" to jedzie tak samo jak wtedy gdy wciskam go do połowy. Jeśli chodzi o to drugie to było tak odkąd go kupiłem i tłumaczyłem sobie to zawsze tym, że pewnie tak ma być i nie ma co wymagać od silniczka 1.3. Rozpędzenie się do setki zajmuje mu 18 sekund. Golf MK2 mojego brata ma jedynie (katalogowo) 15KM więcej a rozpędza się nieporównywalnie.

Filtr powietrza był wymieniany, obroty ma raczej dobre, nie wariują. Świece wyglądają w porządku, kable nie wiem kiedy były wymieniane, przepustnica wątpię czy kiedykolwiek była czyszczona. Czy na coś jeszcze oprócz powyższych powinienem zwrócić uwagę by jak najbliżej mu było pod tym względem do stanu "jak z fabryki"?