Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[pero]

Witam,
czy ktoś z Was miał z tym problem? Chodzi mi o to, że przy wciskaniu i puszczeniu sprzęgła słychać nienaturalne odgłosy. Gdy kupowałem Lancera jakieś 10k km temu to rzeczoznawca z którym byłem uczulił mnie na to, że wyczuwa iż jest ono lekko zużyte. Teraz gdy żona stoi po 1h dziennie w korku pojawiły się wspomniane odgłosy.
Moje pytania;
-czy ktoś miał podobny problem?
- czy to było łożysko oporowe sprzęgła?
- czy ktoś wymieniał tylko to łożysko czy od razu całe sprzęgło?
- jaki był koszt?


pozdrawiam

[cefaloid]

[pero]

Nie chodzi o skrzypienie sprzęgła. Do tego się przyzwyczaiłem. Przy wciskaniu sprzęgła oraz przy odpuszczaniu słychać wyraźny odgłos jakby 'szurających' o siebie metalowych części.

[robertdg]

Jak szuranie przy wćisniętym sprzęgle nie ustepuje to najprawdopodobniej będzie to łozysko oporowe, do zrzucenia skrzynia, stan sprzęgła do oceny, jednakże warto przyszykować się na wymianę całego kompletu, tarcza, docisk, łozysko oporowe.

[Bojar]

pero z ciekawości zapytam o przebieg.
Bo u mnie 90kkm raczej po mieście i chyba mam podobny problem.
Na dniach do mechaniora na diagnozę idzie

[pero]

Przebieg wg. licznika 157k km. Nie jestem pierwszym właścicielem auta więc po moich doświadczeniach przy zakupie samochodów przestałem traktować poważnie to co jest wyświetlane na liczniku oraz to co napisane jest w 'książkach serwisowych'.

Po wstępnej diagnozie u mechanika 'na słuch' przyczyną jest zawieszenie silnika. Teraz Misiek jest już w warsztacie, jutro będzie rozbierany i robiony.

[ Dodano: 17-12-2013, 17:52 ]

[robertdg]

[pero]

Sprawa została rozwiązana. Po sprawdzeniu u mechanika okazało się, że sprzęgło ma się dobrze. Poduszki silnika także (a myślałem, że niedługo będzie trzeba je wymieniać). Powodem usterki okazało się pęknięte mocowanie układu wydechowego-to przy katalizatorze- zaznaczone na zdjęciu kolorem czerwonym. Po przyspawaniu usterka zniknęła.