[MSS ALL] Przyczyna upadku MSS - Co skośnoocy zrobili źle ?! |
Autor |
Wiadomość |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 14-09-2010, 17:55
|
|
|
Mam wrażenie, że największą wadą MSSa to fabryka i to, że to trochę składak. Parę przykładów:
- mechanizm tylnej wycieraczki - BOSH - coś się przytarło i stoi, raz w tygodniu WD40 wspomaga
- zaciski hamulców - LUCAS - przeoczenie wymiany klocków grozi pozostaniem tłoczka w pozycji wysuniętej,
- skrzynia - podobno "ze Francji" (?) - synchronizatory czasem nie nadążają,
- nie wiem co jest w zawieszeniu ale od jutra łączniki stabilizatorów będę miał wszystkie nowe, urwały się,
Poza tym, niemalże 8lat spejsik jeździł bezawaryjnie. Pierwsza awaria to pęknięcie wężyka hamulcowego. Lałem paliwko, wymieniałem olej, klocki i jeździłem. Wymiana rozrządu zalecana przy 90tys. km przebiegu. W tej chwili brakuje paru tys. do 150.000 i jeździ na fabrycznym Jutro wymiana. Akumulator też nadal fabryczny , a przypominam, 8 lat Blaszki, 5 lat temu odprysł mi lakier na klapie bagażnika. Do dziś w tym miejscu świeci gołą blachą w kolorze srebrnym Na nadkolu niestety ruda wlazła parę dni po przyrysowaniu
Poważną wadą jest to, że nie mogę się przemóc by oddać go w obce ręce |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
kazan
Nowy Forumowicz
Auto: MSS 1.9 DiD Comfort
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 17 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 06-10-2010, 23:02
|
|
|
Mnie w tym samochodzie przeraża jago brak wyważenia. Hiper podsterowność i niemożność ruszenia pod górę na lekko oblodzonej powierzchni to fakty, które wpieniły mnie na maxa |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 07-10-2010, 14:08
|
|
|
kazan napisał/a: | Mnie w tym samochodzie przeraża jago brak wyważenia. Hiper podsterowność i niemożność ruszenia pod górę na lekko oblodzonej powierzchni to fakty, które wpieniły mnie na maxa | Ta wypowiedź w połączeniu z Twoim postem o padniętych sprężynach wcale mnie nie dziwi |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 07-10-2010, 21:45
|
|
|
kazan napisał/a: | Mnie w tym samochodzie przeraża jago brak wyważenia. Hiper podsterowność... | Dziwne. U siebie nie przypominam sobie takiej sytuacji. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
lucxxx
Forumowicz
Auto: Mazda Premacy 2.0 Sportive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 08-10-2010, 08:06
|
|
|
kazan napisał/a: | Hiper podsterowność |
a juz przez chwilę zacząłem się zastanawiać co z moim miśkiem jest nie tak bo od początku uważałem że prowadzi się całkiem poprawnie. Dzieki chłopaki że mnie uspokoiliście |
_________________ był MSS DID / jest Mazda Premacy 2.0 Sportive
 |
|
|
|
 |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 414 Skąd: WPI
|
Wysłany: 08-10-2010, 10:00
|
|
|
kazan napisał/a: | Mnie w tym samochodzie przeraża jago brak wyważenia. Hiper podsterowność i niemożność ruszenia pod górę na lekko oblodzonej powierzchni to fakty, które wpieniły mnie na maxa |
kazan, może oprócz sprężyn przyjrzyj się stabilizatorowi/łącznikom, amortyzatorom i swoim oponom (a'propos ruszania)... u mnie żaden z wymienionych problemów nie występuje.
Jedyna rzecz, jaką bym zmienił w konstukcji MSS, to francuska skrzynia biegów w moim 1.3 - moim zdaniem to jest pięta achillesowa tego modelu. Pozostałe mankamenty są mało istotne |
|
|
|
 |
Mobili
Forumowicz
Auto: MSS 1,9 DID-2003
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 58 Skąd: Dzierżoniów
|
Wysłany: 09-10-2010, 23:33
|
|
|
to co jest złe w mss to że się to auto sprzeda.
i tyle w temacie... |
|
|
|
 |
irekmiecz
Mitsumaniak

Auto: hultaj ix20 był MSS 1.3GLX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 470 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-10-2010, 13:04
|
|
|
Na pytanie o przyczynę upadku MSS mogłaby odpowiedzieć analiza zakładanej produkcji w momencie jej rozpoczęcia a późniejszej sprzedaży tego modelu. Możliwym jest że producent wychodził z założenia znacznie większej sprzedaży niż miało to miejsce. Co skośnoocy zrobili źle? W tym momencie powiedział bym że marketing i reklama. Innymi słowy to auto jest nie znane.
Tak sądzę ponieważ sam nie wiedziałem o istnieniu tego auta. Gdy na początku 2008r. zaczęliśmy szukać auta dla siebie (Astra lub Almera) będąc daleko od domu miałem dobre łącze internetowe podałem w otomoto parametry jakie mnie interesują na którejś dalszej stronie trafiłem na Space Stara co to jest? i tak to się zaczęło. Znalazłem ciekawy egzemplarz i poprosiłem by żona przy okazji będąc w drodze z zaprzyjaźnionym taksówkarzem obejrzeli to auto. Taksówkarz (nie oglądając auta) nagadał żonie niestworzonych rzeczy, że gdy połączyliśmy się na necie ta na mnie naskoczyła " kto to zna, kto tym jeździ, ile muszą kosztować naprawy" i temu podobne, innymi słowy była na mnie zła że szukam takiego dziwoląga. Kilka tygodni później z tym samym taksówkarzem zajrzeliśmy do kilku komisów (obejrzeliśmy kilka różnych aut) i do wcześniej umówionego (już innego) Space Stara. Taksiarz najpierw wytykał wszystkie zauważone mankamenty a po jeździe próbnej i krótkich negocjacjach cenowych sam namawiał bym nie przedobrzył z targowaniem i dał już zaliczkę.
Już ponad rok rozglądamy się za fabrycznie nowym autem które mogło by godnie zastąpić naszego poczciwego "misia" i niestety zawsze czegoś brakuje, coś jest nie tak. Nie twierdzę że Space Star jest idealny, lecz jak w tym artykule ( http://www.motofakty.pl/a...1998_2005_.html ) Mitsubishi Space Star to samochód, który niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale z drugiej strony trudno mu też coś zarzucić. Przyzwoicie jeździ i jest funkcjonalny. |
|
|
|
 |
emjot
Mitsumaniak

Auto: Space Star '02 Family 1.6 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sie 2011 Posty: 66 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 23-01-2014, 13:50
|
|
|
Wątek nieco leciwy, ale dopiszę swoje 3gr:
- słabiutkie światła przednie
- nisko siedzący tył
- skłonność to bujania przód tył przy progach zwalniających
- nieprecyzyjna skrzynia biegów
- głośny powyżej 100-110kmh
- dość podatny na rdzewienie (nadkola, klapa, podwozie)
- mało dynamiczny silnik (1.6)
- średnia widoczność do tyłu
Mam równolatkę Zafirę 1.8 i choć ma ona swoje wady, to w każdej z tych kategorii jest lepsza. |
_________________
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 23-01-2014, 15:01
|
|
|
emjot napisał/a: | - słabiutkie światła przednie | Faktycznie. Ale dobre żarówki dają radę.
emjot napisał/a: | - nisko siedzący tył
- skłonność to bujania przód tył przy progach zwalniających
- nieprecyzyjna skrzynia biegów
- głośny powyżej 100-110kmh | Nie potwierdzam, a wręcz zaprzeczam, ale ja miałem diesla
emjot napisał/a: | mało dynamiczny silnik (1.6) | Jak wyżej
emjot napisał/a: | - średnia widoczność do tyłu | Zastanawiam się czego tu oczekiwałeś, bo większość HTB ma gorszą widoczność.
emjot napisał/a: | Mam równolatkę Zafirę 1.8 i choć ma ona swoje wady, to w każdej z tych kategorii jest lepsza. | Ja mam Zafirę B i mimo 140 KM jeśli chodzi o dynamikę to przegrywa z MSS. Głośniejsza jest przy 130-150 i ma mniej precyzyjną skrzynię niż ta z diesla |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21013 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23-01-2014, 18:03
|
|
|
emjot napisał/a: | - nieprecyzyjna skrzynia biegów |
Tutaj się nie zgodzę, u mnie biegi wchodzą jak w masełko .
emjot napisał/a: | - średnia widoczność do tyłu |
Ja jeżdżę bez środkowego zagłówka i nie narzekam . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
marecki338
Mitsumaniak
Auto: Outlander 6, COLT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 278 Skąd: bartoszyce
|
Wysłany: 23-01-2014, 19:58
|
|
|
miałem carisme zamieniłem na space stara ze względu na lepsze wykorzystanie wnętrza. cari w porównaniu do space stara jest ciasna. przyczyna małej sprzedaży była cena i brak dobrej prasy ( nie widziałem artykułu który by oczernił passata B5 mimo ze jest niewygodny ciasny i awaryjny ) ze strony zachodnich gazet branżowych (niemieckich) |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21013 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 24-01-2014, 07:52
|
|
|
marecki338 napisał/a: | miałem carisme zamieniłem na space stara ze względu na lepsze wykorzystanie wnętrza. cari w porównaniu do space stara jest ciasna. | Miałem MSS i mam nadal Carismę. Całkowicie się zgadzam.
marecki338 napisał/a: | przyczyna małej sprzedaży była cena | Dokładnie. W 2003 roku mój kosztował po dobrych rabatach 66.040,00 zł. Nominalna cena powyżej 70 tys. z tym wyposażeniem. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
sznaps78
Forumowicz

Auto: Colt 2006 1.3 Pb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2014 Posty: 59 Skąd: Wojkowice
|
Wysłany: 31-01-2014, 08:30
|
|
|
emjot napisał/a: |
- słabiutkie światła przednie
- nisko siedzący tył
- skłonność to bujania przód tył przy progach zwalniających
- nieprecyzyjna skrzynia biegów
- głośny powyżej 100-110kmh
- dość podatny na rdzewienie (nadkola, klapa, podwozie)
- mało dynamiczny silnik (1.6)
- średnia widoczność do tyłu
|
Światła słabe alre po zmianie żarówek na np. Tungsramy Megalight 120% to już inna bajka.
Tył stoi wysoko!!! Bardzo wysoko
Bujania nie ma.
Fakt- skrzynka zwłaszcza jak zimna to troszku szaleje.
Moje 1.8GDI jest ciche jak "wprowadzanie podwyżek VAT'u"
1999r. a jedna mała dziurka w lewym błotniku.
Mnie ta widoczność nie przeszkadza, bo jeździło się z budą i nauczyłem się praktycznie nie korzystać z wstecznego lusterka.
Mam nadzieję, że zachwyt jaki mi towarzyszy od dnia zakupu długo przy mnie zostanie. |
|
|
|
 |
|