Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:59 |
[I 2.0] kod błędu |
Autor |
Wiadomość |
BUBU
Mitsumaniak Partyzant

Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 11-03-2013, 15:58
|
|
|
Jeżeli błąd wyskakuje przy jeździe zarówno na benzynie jak i na gazie to jak najbardziej.
Jeżeli tylko na gazie , winy trzeba szukać w instalacji gazowej.
krzychu napisał/a: |
Używanie słowa idealnie w przypadku dawkowania gazu jest z góry niepoprawne. |
Widocznie za mało jeszcze w swoim życiu widziałeś .
Pozdrav |
|
|
|
 |
m@rcin
Mitsumaniak
Auto: outlander 2,0 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 102 Skąd: sulechów
|
Wysłany: 11-03-2013, 16:02
|
|
|
elektryk napisał/a: | A ja nie mam gazu wogóle i dokładnie ten sam problem. Kolega m@rcin nie napisał nawet czy problem jest po założeniu gazu czy nie.
|
Ja nie mam gazu i nie mam zamiaru mieć(jestem przeciwnikiem ) |
|
|
|
 |
topcan
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.0 2004 4WD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 114 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12-03-2013, 21:05
|
|
|
Może ja opisze swój przypade
objawy obroty pomiedzi 1500-2000 w czsie jazdy po wcisnięci sprzegła obroty wieszały sie na poziomie od 2000 do 4000 zapliła się głupia lampka silnika na desce
po podłączeniu na komputer błąd drugiej sady i problem z przpustnicą podejrzenie silnik krokowy (występuje jako cała przepustnica)
po paru dniach od diagnozy zatarł mi się zawór na pierwszym garze
w trakcie demontażu głowicy mechanik znalazł rzeczywistą przyczyne wysokich obrotów jeden z wężyków podciśnienia przepustni miał dziure po wymianie przewodu wszystko ok zadnych błędów silnik chodzi jak złotko
a mi została zamówiona przepustnica |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 12-03-2013, 21:54
|
|
|
Obroty, lampka i dziura w dolocie to bardzo realny objaw, ale błąd sondy raczej mało pasuje. |
|
|
|
 |
topcan
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.0 2004 4WD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 114 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 13-03-2013, 21:19
|
|
|
i tu sie mylisz duza dawka paliwa bo skoczyło do 16 /100 wiec zaburzone spalanie a sonda raczej to mierzy |
|
|
|
 |
qlka2
Forumowicz
Auto: Outlander I 2,0 Sport 4WD 2004
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2013 Posty: 151 Skąd: KT
|
Wysłany: 16-02-2014, 21:47
|
|
|
Witam!
Odkurzę temat.
U mnie występował problem z pierwszą sondą lambda - uszkodzony obwód grzania.
Mechanik od lat siedzący w Mitsu zapewniał że założy taką która jako jedyna jest dobra. Że niby sonda taka jak na pierwszy montaż tylko bez znaczka Mitsu.
Skasował niemało bo 350 ale myślę sobie - jak zapewnia że dobrze działa - trudno, idzie odżałować.
Jak odebrałem auto z ciekawości zajrzałem co tam wsadzili - a tam sonda firmy NTK (czyli NGK) po numerze wychodzi że to jakaś uniwersalna sonda którą znalazłem gdzież za 130 zeta.
Ale nie w tym problem.
Otóż zapalił się błąd katalizatora czyli P0420 i nie wiem czy to wina tej sondy czy faktycznie kat już nie żyje. Jak kasowałem błąd grzałki to kojarzę że P04020 też chyba był odnotowany.
Chyba pojadę do magika pod pretekstem błędu i zapytam co to za cudo tyle kosztowało i czemu wywala błąd. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 16-02-2014, 23:25
|
|
|
qlka2 napisał/a: | Otóż zapalił się błąd katalizatora czyli P0420 i nie wiem czy to wina tej sondy czy faktycznie kat już nie żyje. Jak kasowałem błąd grzałki to kojarzę że P04020 też chyba był odnotowany. | Możliwe że kat nie żyje, ale stan kata jest oceniany jako stosunek ilości tlenu przed i za katalizatorem. Jeśli pierwsza sonda daje złe wyniki to ECU może wykryć to jako błąd zużycia katalizatora. |
|
|
|
 |
qlka2
Forumowicz
Auto: Outlander I 2,0 Sport 4WD 2004
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2013 Posty: 151 Skąd: KT
|
Wysłany: 13-03-2014, 16:55
|
|
|
Witam ponownie!
Kasowałem błąd ale pojawia się nadal.
Z ciekawości zajrzałem co siedzi w miejscu drugiej sondy.
Jest to Denso o nr 149100 6111 01F26.
Gdzieś na elektrodzie czytałem że niby sonda za katem ma nr 149100 6111 09G16.
Zastanawia mnie ta końcówka numeru która na sondzie jest małymi literkami.
Czy to nie jakiś nr partii produkcyjnej? Tak czy inaczej chyba ta sonda jest oryginalna?
Numerów typu DOX- ani tego z katalogu Mitsubishi nie widać.
Jak błąd będzie się notorycznie powtarzał to co? Pozostaje tulejka redukcyjna?
W sumie wskazania drugiej sondy chyba nie mają wpływu na pracę silnika a są tylko do diagnozy? |
|
|
|
 |
Arturicos
Nowy Forumowicz
Auto: outlander 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 26-03-2014, 17:50
|
|
|
Witam, proponuje sprawdzić katy, u mnie padl kiedyś jeden i mialem ten sam problem, wstawilem używki i problem zniknął, co do lpg, przy prawidlowo wyregulowanej instalacji błędu nie bedzie w calym zakresie pracy silnika nawet i pozwyżej 80km/h |
|
|
|
 |
|