Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[bialyjayz]

Ostatnio zauważyłem na allegro, nowe wydanie słynnego COLTA produkowanego od 2014. Pierwsze co mi przyszło na myśl " Boże jak to brzydkie". Czy nie uważacie że Nasza Kultowa Marka się cofa zamiast rozwijać i nie produkuję już tak kultowych aut chociażby jak Galant, Eclipse o 3000GT i FTO nie wspominając.
Zabrali się za produkcję jakiejś konserwy dla kobiet która jakby nie patrzeć przypomina swoim wyglądem jakieś francuzy. Śmiało mogę stwierdzić, że to najbrzydszy model Mitsubishi jaki kiedykolwiek wyjechał z taśmy, a już napewno najbrzydsze auto jakie wyprodukowano w ostatnich latach ze wszystkich znanych mi marek. Gdzie te słynne spojrzenie Miśka wredne dające do zrozumienia "zaraz Cię wyprzedze:P"? Dali jakieś oczka smutne zaokrąglone dodające mu jeszcze więcej kobiecości niż stylizacja i ubiór ostatnio słynnej Conchity Wurst
A kółka które na tle całego podwozia wyglądają jakby w ogóle ich nie było. Co to ma być ja się pytam? Mam nadzieję, że to auto się nie będzie sprzedawało i będe je widywał jak najrzadziej na ulicy, bo ich całokształt doprowadza mnie do rozpaczy. Już nie będzie słynnego u mnie powiedzenia gdy mijam się z Mitsu " oo Misiek jedzie" tylko " co za paskuda".

[Misiek :)]

Mitsu produkuje to, co się statystycznie sprzedaje... W chwili obecnej koncern Mitsubishi Corporation momentami dokłada do Mitsubishi Motors, produkcja idzie tylko z uwagi na honor i tradycje.
Produkują auta, które się sprzedają, idą masowo. Niestety razem z wyglądem odeszła jakość i silniki...
Kiedyś Japończyk miał moc jak europejski konkurent z większą pojemnością o 0,2l co najmniej (czyli japończyk 1,6 miał moc jak europejczyk 1,8 czy 2,0).
Niestety te czasy odeszły wraz z awaryjnością i japońskim designem.
Zgadzam się, ze wraz z modelem EA styliska się skończyła... Ostatnio próbowali nadrobić z glonojadem czyli Lancerem CY (dla mnie zamiast rekina jest glonojad).
Dla mnie Colt przestał istnieć wraz z nadejście CZ czyli vanów. Kiedyś to było miejskie auto, które było fajne i miało coś z hot-hatch (cyborg czy GTI) Przyszedł babski vanik.
Obecnie nadchodzi następca colta - space star. Niby już nie van, ale daeko mu do "sportowego rodowodu" Mitsubishi.
Ja swoją drogą też widzę brak ciekawych silników w ofercie (Lancer 1,8 to jak dla mnie słaby samochód miejski a nast krok to evo). Swoją drogą w nowym Lancerze silnik 2,0 nie wszedł do UE bo pieści ekologów i normy spalin z każdej strony.
Nie zapomnijmy, że Mitsu nie ma w ofercie nic ciekawego z segmentu D, nie wspominam o E.
Nawet na USA nie ma już Endeavor, Eclipse czy GALANT.
To co się dzieje z motoryzacją, pseudo ekologami (ekologiczny samochód przejedzie 500 tyś km bez poważnej naprawy bo produkcja i utylizacja bardziej szkodzi środowisku niż jazda autem ze starszą normą spalin) mnie dobija... To smutne

[sla]

To jakaś kupa. Chyba w brzydocie prześcignęli już chińczyków i hindusów. Żal co zrobiono z tą marką.

[mkm]

Aleście się obudzili
Mirage/GlobalSmall/SpaceStar niedługo będzie miał juz lifting
Na szczęście nie macie się co martwić - u nas nie wiadomo czy w ogóle będzie oferowany (nie licząc prywatnego importu).
Ja po pierwszym szoku juz sie przyzwyczaiłem - sporej grupie ludzi sie podoba, na zachodzie podobno sie przyjął
Na pewno ładniejszy od ostatniego modelu

[bialyjayz]

niestety ale marka odchodzi w zapomnienie powoli. Sam jako Wielki Fan japońskiej motoryzacji chciałbym aby kolejne auto było także spod znaku Trzech Diamentów, jednak na tę chwilę prócz Lancera X RaillyArt i Outlander niema nic co by mogło mnie interesować, już o kuszeniu oka nie wspominając. Szkoda bo historię mieli wspaniałą i bogatą.