Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] kilka problemów : gaśnie,obroty,biegi
Autor Wiadomość
LuxiMan 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 31
Skąd: Białystok
Wysłany: 13-08-2014, 22:18   

GutFenix
Jak poznać czy ecu jest zepsute? i gdzie ten sterownik się znajduję,żeby go sprawdzić?
U mnie z ssaniem jest w porządku odpalam 1,5 tysiąca trzyma potem silnik się nagrzewa temperatura rośnie i spada tak jak powinno do około 1000 ,ale nie trzyma tych obrotów stabilnie tylko skaczą między 800 a 1000 przez co czuć jak samochód się "trzęsie , drży" tak to nazwe :)

mateelv:
Czyli jednak tą metode trzeba robić? Jak dokładnie wygląda to u Ciebie bo nie moge znaleźć odpowiedniego tematu,a na prawdę się cykam żeby mi nie oszalał po tym odłączeniu.

eve1988
Ze sprawdzeniem oleju w skrzyni wszystko już rozumiem - na dniach to sprawdze :)

Właśnie o to chodzi że przy czyszczeniu przepustnicy i krokowca aku nie było odłączane. Temu się właśnie wolę upewnić czy na pewno mam go odłączać? bo jak pisał mateelv że też musi uczyć autko tą specjalną metodą bo obroty mi świrują więc już sam nie wiem co zrobić.

Ps. Czyszczenie krokowca polega tylko na jego czyszczeniu szmatką z brudu? Czy jeszcze czegoś używacie?

Fajkocewki ,przewody i świece - również już wiadome jak więc postaram się to zobaczyć.
Dzięki za link z przepływomierzem i z tym czym go przeczyscic.

Co do regulowania zaworów -"NIGDY w ZYCIU" :D
 
 
 
mateelv 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 255
Skąd: Łódź
Wysłany: 13-08-2014, 22:51   

Przetlumaczone:
(1) Uruchom silnik, pozwol nagrzac sie silnikowi az temperatura w chlodziwa osiagnie temperature 85.
Kiedy temperatura osiagnie 85 lub wiecej przelacz stacyjke w pozycje ON
(2) Przelacz stacyjke w pozycje OFF by zatrzymac silnik
(3) Po 10 lub wiecej sekundach uruchom ponownie silnik
(4) Pozostaw uruchomiony silnik na 10 minut spelniajac ponizsze warunki
-skrzynia biegow: Neutralny (P dla skrzyni automatycznej)
-Klimatyzacja lub nagrzewnica: Wylaczona
-Temperatura chlodziwa: 83 lub wiecej
(5) Zatrzymaj Silnik
(6) Uruchom ponownie silnik na 10 minut spelniajac ponizsze warunki
-skrzynia biegow: Neutralny (P dla skrzyni automatycznej)
-Klimatyzajaca: Wlaczona (temperatura ustawiona na maxymalne chlodzenie, dmuchawy na najwyzsza predkosc
i okna maksymalnie otwarte)
-Temperatura chlodziwa: 83 lub wiecej
(7) Powtorz kroki (5) i (6)

Uwaga:
1) Kiedy temperatura na zewnatrz jest 20 lub wiecej i gdy klimatyzajca chodzila caly czas mozna pominac krok (7)
2) Podczas operacji "nauki" silnika w krokach (4) i (6), kiedy praca silnika przelaczy sie z ubogiej do
*stoichiometric*, silnik moze sie samoistnie zatrzymac. W tym wypadku wyczysc przepustnice i powtorz
krok (1) i kazdy nastepny

-------------------------

To rzekoma instrukcja. Do niej się stosuję. Mam Cari 1.6 16v. Być może przejechanie się 20km też działa tak samo (tak było w Cinquecento, które przez krótką chwilę posiadałem, po podłączeniu wystarczyło go przeciągnąć taką dróżkę raz delikatnie, raz ostro).
Kiedyś po podłączeniu akumulatora w Cari (przy jakiejś doraźnej pracy go odłączałem, już nie pamiętam o co chodziło) zaczął mi się dławić. Hamowanie, zmiana biegów i inne podobne równały się z telepaniem auta z powodu spadku obrotów. Włączenie klimy już w ogóle rzucało mi Miśką na prawo i na lewo :P Pamiętam, że przejechanie drogi 55km do Łodzi nie pomagało (nauczony przykładem Fiacika myślałem, że tak samo jest i tu). Zaczałem zastanawiać się czy coś z przepustnicą i innymi cudami jest nie tak. Okazało się, że nauka obrotów wszystko załatwiła. W skrócie: 10 minut luźnej pracy, 10 minut wszystko na max. Po czym biorę go na przejażdżkę-przepalankę i wszystko chodzi idealnie.

Aha i ja do tej drugiej tury, czyli włączania wszystkiego, uruchamiam naprawdę wszystko. Światła, radio, przeciwmgłowe, podgrzewanie szyby, klima max, oświetlenie wnętrza itp.
_________________
Moja Cari ;)
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 14-08-2014, 20:01   

LuxiMan, Przepustnice i krokowiec twoj kolega czyscil nie uzywajac zadnego środka chemicznego? Tak na sucho?
Jesli tak to zrobil to nie dokladnie.

Slyszalem ze w niektorych 1.6 nauke obrotów sie stosuje, ja akurat nie musze. Z ciekawosci kilka razy probowalem przeprowadzic nauke obrotow a efekt byl taki jak bym jej wcale nie robil.

O zaworach pozniej jesli to co napisalismy nie przyniesie efektu :)

Lpg sekwencja? Czy cos prostrzego?
_________________

 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 15-08-2014, 09:39   

kiedyś (ale teraz tego nie mogę znaleźć) wyczytałem coś o tym, że parownik może być źle zamontowany, objawia się to właśnie gaśnięciem auta podczas zawracania i hamowania. Teraz nie pamiętam, ale chodziło chyba o to, że jeżeli jest zamontowany równolegle do chłodnicy, to jest źle - ale może też być na odwrót, nie pamiętam. Chodziło o to, że podczas zawracania w jedną stronę i hamowania nie dochodzi gaz do silnika i silnik gaśnie. Wiem, że było to opisane gdzieś na tym forum. Podjedz do jakiegoś rozsądnego gazownika i popytaj...nic nie kosztuje.
Masz prędkościomierz na linkę czy elektroniczny? bo jak na linkę, to w liczniku jest czujnik prędkości, jeśli on się posypie, to auto przy dojeżdżaniu do świateł może gasnąć. Dzieje się to w momencie wciśnięcia sprzęgła.
Co do tulejek wybieraka, to sam to ogarniesz w 20 min. Potrzebne chyba dwa klucze 12, jakiś kanał, najazdy, albo dwa kołki, które podstawisz pod auto żebyś pod nie wszedł. Przed założeniem wyczyść wszystko papierem ściernym, a składając nasmaruj smarem.
Co do smarowania, to szkoły są różne, ale przekonałem się, że po nasmarowaniu tulejki wytrzymują duuużo dłużej.
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 15-08-2014, 21:22   

Sposób montażu reduktora miał znaczenie przy instalacji LPG I i II generacji, Przy sekwencji nie ma to znaczenia. Ważne jedynie aby reduktor się nie zapowietrzał i przez co nie zamarzał.
 
 
LuxiMan 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 31
Skąd: Białystok
Wysłany: 19-09-2014, 17:21   

Witam Panowie ostatnio mnie troche nie było z racji po prostu braku czasu.

mateelv

Dzięki za instrukcje "nauki obrotów carismy" na pewno się przyda. Jeszcze raz szacuneczek =)

eve1988

Dokładnie przeczyścił go na sucho zwykłą suchą szmatką i odrobiną benzyny na koniec. Więc źle? Czym dokładnie to trzeba zrobić?
LPG zwykły nie sekwencja.

remi

Dzieje się to na benznynie i gazie że auto gaśnie.Dopiero jest dobrze jak silnik osiągnie temperatura powyżej 3,4 kresek wtedy ta usterka mija. Więc te ustawienie parownika ma znaczenie?
Elektronicznie pokazuje przebieg samochodu i dystans A i B.
Co do tulejek wybieraka: Czy da się jakoś samodzielnie sprawdzić czy na pewno trzeba je zmienić ? Widać coś po nich?

plecho1
- nie posiadam sekwencji więc montaż reduktora może mieć tu jakieś znaczenie z gaśnięciem autka?
 
 
 
D4mi4no 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 21
Skąd: Radomsko
Wysłany: 09-10-2014, 22:16   

Panowie mam podobny problem z obrotami. Odpalam rano silnik i gasnie, ssanie nie dziala, jak pochodzi troche wskazowka od temperatury ruszy sie za pierwsza biala kreske to silnik nie gasnie tylko chodzi na niskich obrotach typu 400. Auto kupilem od wojka, sprawdzana byla przepustnica, przeplywomierz, silniczek krokowy byl wymieniany i nic. Auto z pewnego zrodla mozna powiedziec ze od 1 wlasciciela przebieg 113tkm. Przyzwyczailem sie do tego juz ale w koncu chcialbym to zrobic, wydaje mi sie, ze moze ECU trzeba wymienic bo co mozna jeszcze sprawdzic samemu bez urzycia mechanikow. Acha czy w ogole jest jakis sposob aby sprawdzic ECU ?? Dodam jeszcze, ze auto bylo w serwisie mitsubishi i tego nie ogarneli, podkrecili obroty i na zimnym silniku bylo dobrze ale po nagrzaniu wolne obroty byly rzedu 2200 i spowrotem zmniejszyli.
_________________
Turbo, nitro, kocham ten wóz..
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 10-10-2014, 05:57   

LuxiMan, więc jaka masz instalację? Jeśli III generacji, to też to nie powinno mieć znaczenia ale jeśli I lub II, to już tak. W przypadku I i II może też mieć znaczenie wlot powietrza do filtra powietrza.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.