Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zalanie progów olejem
Autor Wiadomość
krzysieg 
Forumowicz


Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 575
Skąd: Jelenia góra
Wysłany: 30-03-2014, 11:24   

Głupio się przyznać ale popełniłem gafę z tymi progami .
Po zdjęciu listwy i świeceniu w te małe otwory niewiele widać , ale na dnie wyglądało to
na rdzę - brązowo ruda chropowata warstwa , a na ściankach jak gładki wosk ml .
Rozdrapałem tą "rdze" śrubokrętem w paru miejscach i pod spodem jest jasny podkład .
Spryskam benzyną ekstrakcyjną żeby oczyścić i potem poprawie tectylem z pistoletu .
Przepraszam za zawracanie głowy :) .
_________________

 
 
kaczka81s 
Forumowicz


Auto: Był E88A jest Imprezka&BMW
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 651
Skąd: Pieniny
Wysłany: 31-03-2014, 00:36   

To się chłopie ciesz że nie masz rudej :twisted:
_________________
Toyota odeszła :-( :-(
Jest Imprezka :-D
Galant zgnił :-(
Przygarnąłem BMW :-D
 
 
mechanior 
Forumowicz

Auto: colt 75km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 51
Skąd: lublin
Wysłany: 08-06-2014, 17:24   

oleje i smary powodują odpryszczanie lakieru!!! :!:
_________________
mechanior
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 08-06-2014, 20:41   

mechanior napisał/a:
odpryszczanie lakieru!!! :!:

A co to jest "odpryszczanie" lakieru?
 
 
PanSascha 
Forumowicz


Auto: Wagon na Węgiel GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 77
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-06-2014, 21:04   

mkm napisał/a:
mechanior napisał/a:
odpryszczanie lakieru!!! :!:

A co to jest "odpryszczanie" lakieru?

Sam pojęcia nie mam co to "odpryszczanie" lakieru,
ale Hydrauliczny i ATF z olejów powodują matowienie i odłażenie w płatach tak samo jak płyn hamulcowy DOT.
Zdarza się jeszcze że WD40 i pochodne inkszej produkcji powodują zacieki na lakierze.
_________________
nie mógł żech się powstrzymać
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 08-06-2014, 21:07   

PanSascha napisał/a:

ale Hydrauliczny i ATF z olejów powodują matowienie i odłażenie w płatach tak samo jak płyn hamulcowy DOT.
Zdarza się jeszcze że WD40 i pochodne inkszej produkcji powodują zacieki na lakierze.

Co maja wymienione przez Ciebie płyny z olejem z tego tematu?
Zalewasz progi płynem hamulcowym czy pryskasz WD40?
Litości... :roll:
 
 
PanSascha 
Forumowicz


Auto: Wagon na Węgiel GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 77
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-06-2014, 22:25   

mkm napisał/a:
PanSascha napisał/a:

ale Hydrauliczny i ATF z olejów powodują matowienie i odłażenie w płatach tak samo jak płyn hamulcowy DOT.
Zdarza się jeszcze że WD40 i pochodne inkszej produkcji powodują zacieki na lakierze.

Co maja wymienione przez Ciebie płyny z olejem z tego tematu?
Zalewasz progi płynem hamulcowym czy pryskasz WD40?
Litości... :roll:



To że mechanior pisze że oleje i smary powodują odpryszczanie.

Piszę więc jakież to oleje powodują uszkodzenia lakieru...
Olej Hydrauliczny
Olej ATF

Piszę że mają działanie podobne na lakier do płynu DOT.
WD40 jako preparat na którym pisze jak byk "Czyści i Konserwuje" także nie jest obojętny dla lakieru zatem postanowiłem to zanzaczyć.

Mam wrażenie iż masz problem ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta.
Bardziej łopatologicznie nie wytłumaczę
I nigdzie nie piszę "psikajcie wd40 ile wlezie ,lejcie DOT w każdy próg"
Litości... :roll:
_________________
nie mógł żech się powstrzymać
 
 
mechanior 
Forumowicz

Auto: colt 75km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 51
Skąd: lublin
Wysłany: 08-06-2014, 22:49   

Dobrze panowie napisałem o tym pryszczeniu lub odpadaniu lakieru więc powiem o co chodzi...otóż tam gdzie olej ze smarem będzie miał kontakt z lakierem tam lakier
będzie odłaził i puchł . Jest to proces powolny parę miechów od zabiegu i się powoli zaczyna.Przy progach miejsca odpływu wody, w upały będzie wiecznie kapał.proponuje
napryskać zdrowo fluidolu.Jak w środku jest zdrowa powłoka lakiernicza będzie ok.
te numery z olejami i towotami robili nasi ojcowie i dziadkowie gdzie w fiatach poldkach
i trampkach chodziło o zdrową blachę a nie brano tak pod uwagę estetyki.Ja swojego
misia jak kupiłem porozbierałem co mogłem(ale bez przesady) zapodałem mu 3 opak.fluid.Misia kupiłem ze Szwajc. w 2008r auto1998r rejestr 1sza1999r.jest naprawdę ok.Z tymi olejami i smarami to miałem problem o którym piszę w latach 90tych,jeden raz i ostatni za namową starych fachurów z pracy.ja użyłem materiełow nowych a olej przepracowany siara cala chemia .Wierzcie mi nie mam powodu kogoś bez powodu
odciągac od pomysłów :!:
_________________
mechanior
 
 
bonkesku 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Colt CJ1A 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2014
Posty: 114
Skąd: Słubice
Wysłany: 28-08-2014, 12:09   

Witam podepne się do tematu.. po przeczytaniu nie uzyskałem jakiejś konkretnej odpowiedzi.. Chodzi mi o skorodowany próg, co polecacie, bo większość w temacie z wymienionych środków jest bardziej do konserwacji gdy jeszcze nic się nie dzieje a chciałbym spowolnić trochę ten proces...
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 28-08-2014, 12:47   

bonkesku napisał/a:
po przeczytaniu nie uzyskałem jakiejś konkretnej odpowiedzi.. Chodzi mi o skorodowany próg, co polecacie

Wizytę u blacharza, a potem lakiernika i to dobrego :wink:

Możesz się bawić z Brunox-ami, Fertanami i innymi tego typu środkami, możesz drzeć do gołego i łatać żywicą epoxydową, możesz szpachlować, kupować podkłady reaktywne itp. itd
Będzie spowolnienie, ale efekt chwilowy :wink:
 
 
bonkesku 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Colt CJ1A 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2014
Posty: 114
Skąd: Słubice
Wysłany: 28-08-2014, 13:33   

szlifowanie blachy na tyle na ile to pozwalało, przy dłuższym szlifowaniu narobił bym dziur,a brunox itp już poszło, teraz chce coś puścić w prog i nie wiem co bo korozja jest nie mała.. jedynie co mogę to wyciąć ten próg i wspawac "zdrowy" ale na takie zabiegi brak funduszy, po za tym auto już ma swoje lata, jest moim pierwszym i zamiast pakować w nie kase żeby zrobić blacharke i resztę doprowadzić do dobrego stanu musiałbym sporo wydać a w takim przypadku wole pojeździć na ile mi to pozwoli i ewentualnie kupić colta w lepszym stanie i wtedy jakieś większe sumy w niego wkładać ale przyznam że myśl o sprzedaniu, pozbyciu się go nie przechodzi mi przez myśl, szkoda by mi go było, darze to autko wielką sympatią :D

co do progu to wygląda tak:
http://naforum.zapodaj.net/ffae14e82782.jpg.html

przez ten pekniety lakier podczas deszczu z drzwi spływa mi woda i cały czas wsiakala pod lakier a skutki tego to całą tą część skorodowana od góry do dołu tak ze przy szlifowaniu, przy użyciu wiertarki i szczotki drucianej zrobiła się dziura wielkości paznokcia o szlifie do golej blachy nie było mowy bo juz ruda tak wyzarla w tym miejscu gdzie woda spływala, zrobiłem ten próg na ile mogłem, na długo to nie wystarczy, może chociaż do wiosny dotrwa, czas pokaże może oddam do blacharza na wiosnę, nie wiem sam.. w przeszłości ktoś musiał uszkodzić ten próg i zbiegiem czasu to powstało... wolałem zrobić to chociaż na krótki czas niż czekać aż powstanie dziura a woda non stop wsiakala w to
 
 
krzysieg 
Forumowicz


Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 575
Skąd: Jelenia góra
Wysłany: 28-08-2014, 18:31   

W coltach które nie miały stłuczki może rdzewieć próg na samym końcu tylko ,
ze względu na małą odległość od nadkola - dostaje się syf między blachy wilgoć itp .
U Ciebie pęka lakier ze szpachlą , za grube to na sam lakier .
Stawiam na to że było wgniecenie progu zdarty lakier i ktoś bez zabezpieczenia antykorozyjnego rzucił na to szpachle ,zaczęło rdzewieć od zewnątrz korozja wewnątrz może jest ale myślę że niewielka .
Ja bym to zeszlifował na tyle żeby nie robić dziury i zamalował dobrą minią + lakier w sprayu .
_________________

 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 28-08-2014, 20:55   

bonkesku, Ty nie masz już tego progu. Podejrzewam, że Twój Colt miał bogatą historię związaną z tym bokiem i niestety amatorsko nic nie zrobisz.
Całe uszkodzone (przez rdzę i "wgniecenia") fragmenty trzeba wyciąć i wstawić zdrowe.
Szpachlówkę odbić i naprawić to co znajdzie się pod nią... Najogólniej pisząc "masz progi do roboty".

Kup sobie szpachlówkę z włóknem szklanym, zerwij to co się podniosło i zakituj na równo całą tą rdzę.
Lakier masz zwykły to sobie kup 200ml w mieszalni i niezbyt dużym pędzlem pomaluj szpachlę.
Wydasz około 50zł efekt będzie chwilowy, nic nie zabezpieczy, ale samopoczucie może poprawić.

Ja na Twoim miejscu popytałbym czy ktoś nie wstawiłby tam łatek, a najlepiej odkładał na blacharza, bo może się okazać, że nie będzie do czego spawać.
 
 
bonkesku 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Colt CJ1A 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2014
Posty: 114
Skąd: Słubice
Wysłany: 28-08-2014, 22:39   

mkm, zdaje sobie z tego sprawę, nie musisz mnie uświadamiać :D zerwalem co się dało,na to brunox a ze zrobiła się mała dziurka to poszła na to mata szklana z żywicą, później podkład i lakier i żebyś wiedział że poprawiło mi to samopoczucie :D mimo że wiem ze to na chwile, chociaż teraz nie musze chodzić po każdym deszczu i tej wody z progu wycierac bo wszystko tam wsiakalo, za nie długi czas to wyjdzie i nikt nie musi mi tego mówić, zobaczę co czas pokaże, chciałbym to zrobić porządnie ale różnie bywa.. tak z ciekawości, jak była by możliwość (ruda jest na też pod spodem progu na całym odcinku jaki widać na zdj) wstawienia jakiejś latki jaki był by orientacyjny koszt u blacharza?
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 28-08-2014, 22:51   

bonkesku, nie napisałem Ci tego złośliwie.
Koszt to kwestia indywidualna.
Jak dobrze poszukasz to "łatki" ktoś Ci wstawi za "kilka złotych".
Blacharz myślę, że rozmowę zacznie od 250 (z dużym naciskiem na "od") za stronę :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.