Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jacekk]

No ale przy drugim komplecie kół to jednorazowy wydatek 700 zł na drugi komplet czujników. A bateria powinna starczyć na kilka lat.
Natomiast przy przekładaniu opon na tej samej feldze przecież nie trzeba wymieniać czujników.

[Jaad]

[Fun]

Dziś zaobserwowałem coś dziwnego...a w zasadzie dziwny dzwięk przy skręcaniu na parkingu...takie jakby pykanie dochodzące spod maski i to przechodzi ze strony kierowcy na stronę pasażera...niby nic głosnego,ani uciążliwego,ale jednak....i to jest od 2 dni jak przyszły małe mrozki -5 stopni....jak było ciepło i na letnich oponach nic takiego nie było?....ktoś się spotkał z takimi objawami....to jest przy bardzo wolnej jeżdzie na parkingu przy parkowaniu i skęcaniu kołami....przy jeżdzie na wprost cisza?....dziwne?....może to minusowa temperatura lub opony zimowe....ale?....

i jeszcze jedno ...jak mam zimne auto to trochę skrzypi mi w okolicach radia na poprzecznych dołach,ale jak się rozgrzeje środek po włączeniu ogrzewania wszystko cichnie?....mimo że materiały wyglądają nieżle to spasowanie jest chyba średnie?...to tak na bieżąco w kwestii eksploatacji zimowej

[Bart2001]

A czy ktoś interesował się oponami wielosezonowymi? Do firmy kupujemy Outlandera 4WD na felgach 18 i aby uniknąć problemów z czujnikami chcielibyśmy założyć wielosezonowe. Czy są jakieś dostępne w rozmiarze 225/55/18 i czy są godne polecenia. Ja znalazłem tylko takie
http://www.oponeo.pl/dane...8-97-h#82617926
Samochód będzie użytkowany w warunkach dedykowanych do opon wielosezonowych.

[rezon]

nie ma czegoś takiego jak warunki dedykowane do opon wielosezonowych. Na śniegu będą gorsze niż zimówki, na wodzie gorsze niż letnie. Jak jeździsz mało <10kkm rocznie i wolno to wielosezonowe jak najbardziej mogą mieć sens, bo sezonowe opony z uwagi na starzenie gumy też będą po kilku latach do wyrzucenia. Jak jeździsz więcej - to wg mnie żadna wielosezonowa opona nie jest lepsza od przyzwoitych, nie mówiąc o dobrych sezonowych oponach

[Bart2001]

ok. "dedykowanych". czyli w niewielkim mieście na zachodzie Polski z prędkościami przepisowymi i przebiegiem ok 15 tys./rok. (czyli wymiana opon po ok. 4-5 lat czyli guma się nie zestarzeje). Rzadko dłuższa trasa. Wypady w góry zimą odpadają. Moim zdaniem są to warunki na opony wielosezonowe w szczególności w kontekście problematycznych czujników ciśnienia.
Prywatnie jeżdżę więcej ok 25 tys.rocznie i zdecydowanie dynamiczniej, a więc co sezon wymieniam całe koła z oponami premium. Ale u nie podobnie jak i u Ciebie nie mam problemów z czujnikami bo auto z grupy VAG (Seat Leon ST 1.8 TSI).
Dlatego proszę o info czy ktoś taki wariant zastosował w Outlanderze i czy się sprawdza.

[lucano]

Bart2001 ja kiedyś przerabiałem ten temat, bałem się zaryzykować kupna opon wielosezonowych bo nigdy ich nie miałem, wiele o nich złego piszą w internetach. W końcu kupiłem i jestem zadowolony. Co prawda nie w Outlanderze ale w Volvi S40 i jeździe po mieście robiąc rocznie ok 10-12 tys km sprawują się wyśmienicie.

[Fazzy]

Cześć Maniaki
Czy te felgi beda pasowac do Outlandera 2.0 4x4 z 2015 roku ??

https://www.olx.pl/oferta...D5-IDqO8cH.html