Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

igor777 · Wysłany: 17-03-2007, 17:04 **[Cari 1.6] Komputer - radio nie działa!**

Witam, właśnie wróciłem z przeglądu po 90 tys - filtyry powietrza oleju p.pyłkowy, pasek rozrządu, rolką pasek wlieloklinowy, olej, simmeringi . Spcikali też sprayem do czyszczenia klimatyzacji wyloty powietrza. Osuszone, nawiwy na maxa. ?Parę godzin już minęło. W drodze zauważyłem że radio się włącza, ale żaden idnny przycisk radia nie działa! (tylko wł./wył.,/ cisze głośniej.) O co chodzi co się stało??? Na wyświetlaczu nie pojawia się jaka stacja itp - tak jakkby radio było wyłączone. Czy mogli poluzowć jakiś kabel??? Czy instalacja się zawilgociła? po konsultacji z Japaneze nie wim nic nowego - mówi że tamte wyminienone rzeczy nie mają nic współnego z awarią . Co się stało? Jakiś bezpiecznik? Proszę o pomoc!

Chooper · Wysłany: 17-03-2007, 18:31

primo nie powielaj tematów
secundo powiedz mi, co miałeś dzisiaj na obiad, bo już prawie wiem, co masz za radio, ale do pełni wiedzy potrzebuję jeszcze tej informacji

(przecież podstawą powinno być podanie jakichs istotnych informacji, co za radio, jaka carisma (rocznik, bo w modelu po FL radio i nawiewy są inaczej rozmieszczone)

jakby padł bezpiecznik, to by wcale nie działało.

Byłeś przy tym jak pryskali do nawiewów ?

IMO napryskali ci chyba do radia...

igor777 · Wysłany: 17-03-2007, 20:07 **radio**

Radio fabryczne - kaseciak mitsu, model z roku 2003, dodam że jak odpalam silnik to brak jest podświetlenia radia... (mimo że gra ), byłem jak psikali do wywiewów...

[ Dodano: 17-03-2007, 21:00 ]
nie ojawia się wskaźnik temperatuty ani
moc obrotów wiatraczka także :-(

Chooper · Wysłany: 17-03-2007, 22:38

dziwne, obiawy wskazują, że gdzieś nie ma styku, tylko na dobrą sprawe tam nie ma nic do rozbierania w konsoli, aby narazić radio na rozpięcie z wtykami...

igor777 · Wysłany: 18-03-2007, 00:51 hm

grzebali ostro przy filtrze p.pyłkowym może coś naruszyli? Niepotrzebnie też wyjęli listwę miezy szybą a maską. Jak zminiali świece to wyjmowali przewody napięcia - jakieś zwarcie?

Chooper · Wysłany: 18-03-2007, 12:05

arturro · Wysłany: 18-03-2007, 12:37

moze mysleli ze to audi i tam znajduje sie filtr przeciwpylkowy

od razu widac ze do fachowcow pojechal nasz kolega :lol:

Chooper · Wysłany: 18-03-2007, 16:05

no to ja bym teraz pojechał do tych "fachowców" i powiedział, że mają mi naprawić radio :-X

igor777 · Wysłany: 18-03-2007, 17:28 **no to dużo wiem...**

ogólnie mechanik naprawdę dobry i ucziwy, problem jedyny jaki miał to z filtrem p.pyłkowym ale po tel. konsultacji z Panem Malikiem od razu poszło... rozrząd i wszystko cacuś, bez szmeru, doradził też wymianę paska wieloklinowego - bez dodatkowej ceny za robociznę - (kupno w sklepie obok marki gates).
Czy zatem jest jakiś kabel kóry mógł się dołączyć odpoweidzialny za wyswietlanie na komputerze temperatury, wiatraczka i podświetlania radia??

Chooper · Wysłany: 18-03-2007, 18:22

na mój mały rozumek wygląda to tak

podświetlenie radia generalnie raczej jest niezależne od wyświetlacza, i to jest w sumie zastanawiające, bo pozostałe objawy (brak wyświetlania klimy etc) może świadczyć o poruszeniu wtyczki przy wyświetlaczu i braku styku, ale generalnie jest tu za dużo niewiadomych w postaci takiego rozrzutu potencjalnych przyczyn (radio, wyświetlacz i klimatyzacja), chociaż częscią wspólną jest tu wyświetlacz i ja bym przy nim szukał przyczyny

igor777 · Wysłany: 18-03-2007, 19:06 **ok jutro chwila prawdy**

"poruszeniu wtyczki przy wyświetlaczu i braku styku" taki dam tip mechanikowi, dzięki chopper :-)

Chooper · Wysłany: 18-03-2007, 19:53

a reszta w radiu już działa ? tzn, to co wcześniej nie działało ?

Jak ktoś może, to niech zamieści foto jak wygląda wnęka za schowkiem pasażera, ale imo tam może być co najwyżej jeden kabelek, który za wiele wspólnego z tym wszystkim nie ma

Nadal nie pojmuję, czemu demontowana była osłona na podszybiu....i imo tam może tkwić przyczyna, tzn, też chciałbym wiedzieć, co jest w środku, ale wydaje mi sie, że tam mogą biec jakieś strategiczne wiązki elektryczne i przy montażu coś zostało przyszczypane i teraz wariuje

igor777 · Wysłany: 18-03-2007, 21:13 **niestety**

w radiu działa wyłacznik/wyłacznik (TO JEST JEDYNY GUZIK JEDNOCZEŚNIE ŚCISZA I PODGŁAŚNIA) listwe z przdu wyjeli niepotrzebnnie szukając filtra..

[ Dodano: 18-03-2007, 21:49 ]
http://www.mitsubishi-gra...em_parownik.jpg

Chooper · Wysłany: 18-03-2007, 23:09

czyli działają TYLKO włączanie i głośność ?

Skoro nawet nie slychać pikania ani nic innego, to akurat tu przyczyna chyba bedzie tkwić w samej mechanice radia...

BTW nie wklejaj mi mojego zdjęcia, z modelu przed liftingiem, bo tam jest inny filtr i podejrzewam, że sam układ jest nieco inny.

Jakby ktoś był łaskaw zrobić trzy fotki wnęki za schowkiem pasażera przy zdjętym schowku (rzut od frontu, lekko z lewej i lekko z prawej)

igor777 · Wysłany: 19-03-2007, 22:35 **zajechałem do aso ...**

na szybkeigo wyjeli radio, przewoy podłączone, ale mówią że bez rozebrania konsoli nic sie nia da zrobić :-(

[ Dodano: 27-03-2007, 23:31 ]
byłem u mechaniora, mówi że wyjął tylko radio i czujniki temperatury/ wskaźniki nawiewu zaczęły dziłać, dziwne bo bez radia też działają, nie są z nim połączone, natomiast same radio padło - w naprawie było ale bezskutecznie. Czy przy wymianie rozrządu/świec należy zdejmować klemy - jakieś bezpieczniki?