Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

wojtek26 · Wysłany: 22-03-2007, 15:30 **gaz a zawory**

witam
poczytałem sporo forum, ale nadal mam pytanie.
mam eclipsa 92 2.0 + gaz. od pewnego czasu samochód chodzi na benzynie jakby na 2 tłoki (nie reaguje na dodanie gazu) a na LPG jest ok. sprawdzone zostały: przepływomierz, pompa paliwa, kable wn. jeden mechanik stwierdził, że to mogą być, albo wtryskiwacze, albo wypalone zawory. i tu właśnie mam pytanie, czy gdyby były wypalone zawory to wogóle by chodził ( na gazie)? jak sprawdzić czy problemem są wtryskiwacze? a może wogóle cos innego?
z góry dzieki

Bartek · Wysłany: 22-03-2007, 16:22

Powiem tak: źle wyregulowana i źle dobrana instalacja gazowa czyni niezłe spustoszenie w silnikach 4g63 DOHC. Mam w garażu zawory nie mające przylgni, tylko półokrągłe wypalenia.

Wracając do Twojego problemu:
1. może być winny komputer wtrysku (dość częste uszkodzenie)
2. teorię o wypalonych zaworach bardzo łatwo zweryfikować przy użyciu prostych narzędzi bez rozbierania silnika - prawdopodobieństwo ich uszkodzenia oceniam jako małe - gaz jest bardziej czuły na słabą kompresję niż benzyna - z doświadczenia wiem, że najpierw problemy pojawiają się na gazie....
3. Często problem tkwi w przełączniku benzyna/gaz - konkretnie w emulatorze wtrysków

Krzyzak · Wysłany: 22-03-2007, 16:53

wtryskiwacze tez nie maja lekko gdy jest instalacja LPG - mozliwe jest ich zuzycie lub uszkodzenie na rozne sposoby; sprawdzisz je albo na specjalnym przyrzadzie do badania wydajnosci, albo wymieniajac na sprawne

poza tym - to co napisal Bartek; ja tez uwazam, ze gdyby to byly zawory, to predzej problemy by sie pojawily na LPG

wojtek26 · Wysłany: 22-03-2007, 17:06 **gaz a zawory**

dzięki za podpowiedzi

samochód był podlączany pod kompa i żadne błędy nie wyskakiwały. niezbyt sie orientuje, ale czy to oznacza, że wina nie leży po stronie komputera wtrysku?
dzisiaj po odpaleniu silnik na gazie chodził ok a na benzynie obroty falują między 1500 a 1700 (jeszcze tydzień temu na benzynie chodził tak jak pisałem, na dwa tłoki, 500-600 obrotów). nadal jednak jest problem gdy dodam gazu. poprostu nie chce początkowo wskakiwac na wyższe obroty i dopiero po kilku naciśnięciach pedału gazu wskakuje wyżej.
napiszcie co o tym sądzicie.
czy czyszczenie przepustnicy coś da?
dzieki

burst · Wysłany: 22-03-2007, 17:31

wojtek26, jeżeli wtryskiwacz jest uszkodzony mechanicznie to komp nie zgłosi błędu. Na sprawdzenie wtryskiwaczy jest prosta metoda, odpal silnik na benzynie i albo odłączaj po kolei wtryskiwacze, albo podpinasz się pod kompa i z programu wyłączasz konkretny wtryskiwacz. Jak chcesz to podjedź do mnie to sprawdzimy, które i dla czego nie działają. Jeszcze jedna kwestia wymieniałeś kondensatory w ECU ?

wojtek26 · Wysłany: 23-03-2007, 08:49

dzięki burst. z chęcią podjade. daj znać gdzie i w jakim terminie.
pozdr

smosen · Wysłany: 23-03-2007, 09:03

Sprobuj tez wlac specyfik STP do czyszczenie wtryskow,kosztuje niewiele a u mnie niedowierzajac pomogl.

burst · Wysłany: 23-03-2007, 18:17

A jednak miałem racje

Kondensatory wylane, cała lista błędów, w ECU mały pogrom. ECU udało się zrobić, wymiana kondziów kilka lutów i śmiga. Błędów zero. Wygląda na to, że 1 wtryskiwacz poszedł sobie, pozostałe jakoś działają. Przy okazji przetestowałem swój program i na 2.0 DOHC działa bez problemu.

wojtek26 · Wysłany: 27-03-2007, 11:14

wielkie dzięki burst za pomoc

skoro już wiem, że to jeden z wtrysków to mam pytanie. ile może kosztować wtrysk i czy jego wymiana jest skomplikowana (ile weźmie mechanik za to) ?

czy ktoś sam wymieniał wtryskiwacze?

pozdr
wojtek

Krzyzak · Wysłany: 27-03-2007, 12:16

zmienialem w Galancie - akurat w nim wykreca sie 2 sruby mocujace listwe, wyciaga listwe, zmienia wtryski, zaklada listwe i dokreca 2 sruby - pol godzinki max.

co do cen - robocizna jakies 30 zl, wtrysk??? - ktoz to wie - od 50 do ???