Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Cobra84]

Witam...
Od wczoraj mam pewien problem. Otóż wyjechałem na zakupy około 10km. W jedną stronę wszystko było ok.. Jak wracałem to zauważyłem że wskaźnik temperatury płynu jest na czerwonym polu. Zjechałem więc na pobocze sprawdzić co się dzieje...
Pod maską wszystko w porządku. Płyn w chłodnicy jest, olej też jest.. Samochód wcale nie tracił na mocy. Wszystko działało jak należy.
Po powrocie do domu, a był już wieczór, więc chciałem ostudzić go i zajrzeć jeszcze raz... Jednak odechciało mi się..
Dziś po prawie 12 godzinach postoju w garażu przekręcam kluczyk na zapłon nie odpalając jeszcze samochodu a tu moim oczom pokazuje się znowu takie coś:

Wskazówka momentalnie wskoczyła na czerwone pole... Wyjmując kluczyki powoli opada z powrotem...
Wentylator w chłodnicy działa jak należy, płyn chłodniczy jest, olej to Mobil 15W40 i jest w normie, żadna inna kontrolka się nie świeci, samochód pali od pierwszego i nie ma z nim najmniejszych kłopotów... No poprostu tak jakby ten wskaźnik tylko oszalał...
Jest to CARISMA 1.6, 96r
Co to może być??
Jeżeli to wina samego wskaźnika to czy będzie konieczna wymiana całego licznika? A jeżeli tak to jak załatwić potem ten przebieg na stacji kontroli pojazdów?

[robertdg]

Trzeba sprawdzić czujnik temperatury który znajduje się koło termostatu

wypnij wtyczke i sprawdź czy wskaźnik opadnie, jezeli opadnie znaczy, że czujnik jest uszkodzony

[Cobra84]

Faktycznie po rozpięciu wtyczki wskazówka nie drgnęła... Trzeba kupić nowy czujnik...
Dzięki robertdg - leci reput

[Bizi78]

Gwoli ścisłości, to jest wskaźnik temp. cieczy chłodzącej a nie oleju .
Tutaj masz screeny z manuala jak w prosty sposób sprawdzić owy czujnik.

[Cobra84]