Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kisiel78]

Witam ponownie, moze ktos pomoze.

Po kolej moja historia.
Kiedys zerwal mi sie pasek balansu myslalem ze stary i strzelil. (wymienilem caly zestaw)

Dzis wracam z pracy zaswiecila sie kontrolka oleju i caly olej poszedllllll az na tylniej klapie krople.
(teraz lacze ze soba te dwa zdazenia)

laweta do domu ...

(rozebranie i sciagniecie rozrzadu juz z zamknietymi oczami)

Szybko narzedziowka rozbiorka i niespodzianka ;(
- urwalo walek balansowy ten po prawej stronie, pasek nie urwalo tylko rolka z 3 cm walka.

(2 razy tyle szczescia ze nie poszlo w rozrzad)

Tylko co teraz ??? ma ktos jakis pomysl od czego zaczac

-jak wyciagnac urwana reszte ??

Czy jest mozliwosc naprawy tego w warunkach domowych. ?? bez podnosnika(jezeli okaze sie ze trzeba wymienic panewki walkow(jak takie sa )
prosze o jakas pomoc .

[Witold_Rybarz]

[kisiel78]

czesc.

Stojac przed samochodem po prawo, od strony pompy wtryskow i aku.

[Witold_Rybarz]

powinien wyjść bez problemu (jak nie to zawsze można "łapnąć" elektrodą) już nie pamiętam trzeba chyba wyjąć pompę wys ciśnienia

ale poza wymianą tego wałka należy wymienić ten wałek zmieniający obroty z drugiej strony bo >50% on uleci za jakiś czas i sprawdzić w ogóle czy go nie chwyta

[kisiel78]

Hmmm

Chyba spawanie nie wchodzi w gre po pierwsze strzelil przy kanale olejowym. A pozatym watpie ze mozna do w 100% osi pospawac .

A jaka mogla byc przyczyna , cos moze tam blokowac ?
Czy jek ok dostep do panewki tego walka ??

Walek ktory sie urwal to jest krotki czy dlugi ?


pozdrwiam

[Witold_Rybarz]

nie spotkałem się z tym określeniem ale ten (po stronie pompy wys ciśn)jest dłuższy niż prawy