Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[xytras31]

wczoraj miałem "przyjemność" przejechać się jako pierwszy klient nowym OIII w 2.2 DID AT oraz 2.0 CVT - wrażenia (obecnie mam OII 2.0 DID 2010) są na plus w stosunku do OII ale mimo wszystko d.. nie urywa:
- wykończenie boczków drzwi i konsoli oraz podłokietnika - masakra te plastiki to naprawdę przesada - w oII wykonczenie jest o wiele lepsze, ogólnie środek nie powala
- przycisk komputera nadal schowany za kierą
- OIII w 2.2 did at - ładnie się zbiera czuć dynamikę, czy jest ciszej = trochę tak ale nie jest to poziom który powala (jednak w OII jest tragedia pod tym względem)
- oba autka dobrze zachowują się w zakrętach, zawieszenie niby poprawione - jest naprawdę ok
- dobra widoczność w przodzie w stosunku do OII (tam po masce jeszcze był długo długo "ryjek" zderzaka"
- światła LED mijania fajna rzecz - auto zdecydowania nabrało uroku z przodu jak i z tyłu w stosunku do wersji sprzed liftu - ale to rzecz gustu..
- skrzynia CVT - szczerze mówiąc zastanawiam się nad nią (jeżdże spokojnie zazwyczaj po mieście) niby to powinno być dobre rozwiązanie dla mnie/nas - ale spalanie na poziomie średnie w mieście 11 l trochę mnie zniechęca, obecnie mam 162 tys. po 5 latach użytkowania OII i jak narazie z silnikiem nic się nie dzieje - choć wiadomo że dba się jak może...więc nie wiem czy jeśli siię zdecyduję to na OIII z cvt czy w 2.2 did..

troche się nakręciłem wersją Intense Navi dodatkowe systemy bezpieczeństwa, org. navi i podgrzewane fotele - choć wiem że niektóre z tych elementów można dołożyć za mniejszą kasę - 20 tys. różnicy cennikowej pomiędzy wersją Intense Plus i Navi - jest moim zdaniem przesadą dużą... diesel by kosztował prawie 170 koła

wczoraj miałem "przyjemność" przejechać się jako pierwszy klient nowym OIII w 2.2 DID AT oraz 2.0 CVT - wrażenia (obecnie mam OII 2.0 DID 2010) są na plus w stosunku do OII ale mimo wszystko d.. nie urywa:
- wykończenie boczków drzwi i konsoli oraz podłokietnika - masakra te plastiki to naprawdę przesada - w oII wykonczenie jest o wiele lepsze, ogólnie środek nie powala
- przycisk komputera nadal schowany za kierą
- OIII w 2.2 did at - ładnie się zbiera czuć dynamikę, czy jest ciszej = trochę tak ale nie jest to poziom który powala (jednak w OII jest tragedia pod tym względem)
- oba autka dobrze zachowują się w zakrętach, zawieszenie niby poprawione - jest naprawdę ok
- dobra widoczność w przodzie w stosunku do OII (tam po masce jeszcze był długo długo "ryjek" zderzaka"
- światła LED mijania fajna rzecz - auto zdecydowania nabrało uroku z przodu jak i z tyłu w stosunku do wersji sprzed liftu - ale to rzecz gustu..
- skrzynia CVT - szczerze mówiąc zastanawiam się nad nią (jeżdże spokojnie zazwyczaj po mieście) niby to powinno być dobre rozwiązanie dla mnie/nas - ale spalanie na poziomie średnie w mieście 11 l trochę mnie zniechęca, obecnie mam 162 tys. po 5 latach użytkowania OII i jak narazie z silnikiem nic się nie dzieje - choć wiadomo że dba się jak może...więc nie wiem czy jeśli siię zdecyduję to na OIII z cvt czy w 2.2 did..

troche się nakręciłem wersją Intense Navi dodatkowe systemy bezpieczeństwa, org. navi i podgrzewane fotele - choć wiem że niektóre z tych elementów można dołożyć za mniejszą kasę - 20 tys. różnicy cennikowej pomiędzy wersją Intense Plus i Navi - jest moim zdaniem przesadą dużą... diesel by kosztował prawie 170 koła

[krzychu]

Połączenie

[xytras31]

[krzychu]

Teraz zmienili CVT JF011E na CVT8. Jeździłeś tą nową? Skąd masz to spalanie 11l?

[xytras31]

[krzychu]

W mieście bardzo dużo zależy od stylu jazdy. Lepiej by było zabrać testówkę, wyzerować licznik spalania i pojeździć po Twoim mieście Twoim stylem jazdy. Na koniec sprawdzić średnie.

[jacekk]

Mam 2.2 DID AT od roku i póki co nie wiem co to DPF. Może jak ktoś tylko jeździ po bułki i nie patrzy na kontrolki to w końcu trafi do serwisu. Z drugiej strony w przypadku tego silnika nie należy oczekiwać katalogowego spalania.

[Grimm]

Kupując 2.0 benzynę w cvt byłem przygotowany na spalanie rzędu 12 litrów. Po 1.5 roku użytkowania średnie spalanie po jeździe w mieście to 8 litrów. W zimę 9,5 . Dla mnie to mega pozytywne zaskoczenie patrząc na gabaryty i wagę auta.

[r.barcinski]

[Marki]

u mnie (2.2 diesel automat) komputer idiota pokazuje 12-14 l /100km

z baku i tankowan wychodzi 9,5 po miescie

[Komandor]

[_tm_]

[Grimm]

[_tm_]

[_Smok]

Potwierdzam, na jeździe w trybie Eco nawet z włączonym 4WD Auto da się zejść do poziomu 8-9l w mieście, a przy bardzo spokojnej jeździe nawet i niżej (kilka razy mi się udało . Jednak największym problemem w tym trybie jest to, że samochód, który do liderów przyspieszania nie należy jest jeszcze bardziej mułowaty, szczególnie przy ruszaniu i prędkościach do 70 km/h.